Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zielona Góra: Ciężarówka uderzyła w skodę i wypadła z drogi na S3

Piotr Jędzura
Piotr Jędzura
Ciężarówka wyładowana śmieciami jechała w kierunku Sulechowa. Na wysokości Raculi na S3 wjechał w nią kierujący skodą. – Zobaczyłem tylko jak wjeżdża prosto pod moje auto. Starłem się zrobić wszystko, aby tylko nie uderzyć w skodę – opowiada nam kierowca ciężarówki.Kierujący tirem odbił w lewo, ale nie udało mu się uniknąć zderzenia. Uderzając w bok osobówki stracił panowanie nad pojazdem. – Zaczęło mną miotać i wypadłem z drogi – opowiada.Ciężarówka przecięła przeciwległy pas ruchu i spadła z wysokiej skarpy tuż obok wiaduktu. – Na szczęści nikt akurat nie jechał z naprzeciwka, bo wtedy staranowałbym pojazd lub pojazdy – przyznał z bezsilnością w głosie.Ciężarówka spadła ze skarpy zatrzymując się na drzewach. Pojazd leżał na dachu. Na miejsce przyjechała policja oraz pomoc drogowa. Nikomu nic się nie stało. Wyciąganie ciężarówki z pobocza zajęło kilka godzin.Przeczytaj też:   Fikcyjna firma działała w Zielonej Górze. Prokuartura: wyłudzono 95 mln zł zwrotu podatku VAT
Ciężarówka wyładowana śmieciami jechała w kierunku Sulechowa. Na wysokości Raculi na S3 wjechał w nią kierujący skodą. – Zobaczyłem tylko jak wjeżdża prosto pod moje auto. Starłem się zrobić wszystko, aby tylko nie uderzyć w skodę – opowiada nam kierowca ciężarówki.Kierujący tirem odbił w lewo, ale nie udało mu się uniknąć zderzenia. Uderzając w bok osobówki stracił panowanie nad pojazdem. – Zaczęło mną miotać i wypadłem z drogi – opowiada.Ciężarówka przecięła przeciwległy pas ruchu i spadła z wysokiej skarpy tuż obok wiaduktu. – Na szczęści nikt akurat nie jechał z naprzeciwka, bo wtedy staranowałbym pojazd lub pojazdy – przyznał z bezsilnością w głosie.Ciężarówka spadła ze skarpy zatrzymując się na drzewach. Pojazd leżał na dachu. Na miejsce przyjechała policja oraz pomoc drogowa. Nikomu nic się nie stało. Wyciąganie ciężarówki z pobocza zajęło kilka godzin.Przeczytaj też: Fikcyjna firma działała w Zielonej Górze. Prokuartura: wyłudzono 95 mln zł zwrotu podatku VAT Piotr Jędzura
Do zdarzenia doszło w czwartek (29 września) na S3 na wysokości Raculi. Ciężarówka ze śmieciami najpierw uderzyła w skodę, a potem wypadła z drogi zatrzymując się na drzewach. Podnoszenie wielotonowego auta z pobocza zajmie wiele godzin.

Ciężarówka wyładowana śmieciami jechała w kierunku Sulechowa. Na wysokości Raculi na S3 wjechał w nią kierujący skodą. – Zobaczyłem tylko jak wjeżdża prosto pod moje auto. Starłem się zrobić wszystko, aby tylko nie uderzyć w skodę – opowiada nam kierowca ciężarówki.

Kierujący tirem odbił w lewo, ale nie udało mu się uniknąć zderzenia. Uderzając w bok osobówki stracił panowanie nad pojazdem. – Zaczęło mną miotać i wypadłem z drogi – opowiada.

Ciężarówka przecięła przeciwległy pas ruchu i spadła z wysokiej skarpy tuż obok wiaduktu. – Na szczęści nikt akurat nie jechał z naprzeciwka, bo wtedy staranowałbym pojazd lub pojazdy – przyznał z bezsilnością w głosie.

Ciężarówka spadła ze skarpy zatrzymując się na drzewach. Pojazd leży na dachu. Na miejscu jest policja oraz pomoc drogowa. Nikomu nic się nie stało. Wyciąganie ciężarówki z pobocza zajmie jednak wiele godzin. - To trudne zadanie, bo ciężki pojazd leży dużo niżej od drogi. Wyciągnie zacznie się nocą i wtedy z pewnością na S3 będą duże utrudnienia w ruchu. Możliwe, że ruch będzie nawet wstrzymywany – mówi Marek Dziubła z zielonogórskiej pomocy drogowej Maxmar.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska