Zemsta Mariana Banasia. Komendant z Kalisza został odwołany. NIK złożyła 16 doniesień do prokuratury

Kacper Rogacin
Kacper Rogacin
Fot. Adam Jankowski / Polska Press
Po publikacji raportu Najwyższej Izby Kontroli, dotyczącego programu "Praca dla więźniów", Ministerstwo Sprawiedliwości odwołało komendanta Centralnego Ośrodka Szkolenia Służby Więziennej w Kaliszu. Powodem była kwestia toru przeszkód, wybudowanego za 369 tys. zł.

Program „Praca dla więźniów" zakładał budowę czterdziestu hal do pracy dla więźniów. Pieniądze na realizację projektu przeznaczono ze środków Funduszu Aktywizacji Zawodowej Skazanych oraz Rozwoju Przywięziennych Zakładów Pracy. W 2016 roku program "Praca dla więźniów" został zainaugurowany przez Patryka Jakiego, ówczesnego wiceministra sprawiedliwości i był on podawany przez długi czas jako przykład sukcesu.

Tymczasem we wtorek Najwyższa Izba Kontroli opublikowała raport, w którym wykazano szereg nieprawidłowości w finansowaniu inwestycji i remontów realizowanych w ramach programu.

W 27 przypadkach zlecenia zostały przyznane z naruszeniem prawa zamówień publicznych. Łączna kwota wydatkowanych w ten sposób środków ma sięgać 115 mln zł. Z kolei straty, spowodowane zaniżaniem czynszu dzierżawionych hal przemysłowych, mają wynieść nawet 37 mln.

Oprócz tego w raporcie wspomniano o torze przeszkód w Centralnym Ośrodku Szkolenia Służby Więziennej w Kaliszu. Koszt jego zaprojektowania i budowy wyniósł 369 tys. zł. Tymczasem autor zawiadomienia do NIK w tej sprawie twierdzi, że byłby w stanie zrealizować takie przedsięwzięcie po dziewięciokrotnie niższej cenie.

W efekcie ujawnienia tej sprawy, w Ministerstwie Sprawiedliwości zapadła decyzja o odwołaniu komendanta Centralnego Ośrodka Szkolenia Służby Więziennej w Kaliszu.

15 zawiadomień NIK do prokuratury

Efektem raportu jest 16 zawiadomień NIK do prokuratury o o niedopełnieniu obowiązków przez dyrektorów zakładów karnych i dyrektora generalnego Służby Więziennej. Wiele z nich dotyczy nieprawidłowości w finansowaniu projektu.

Co ciekawe, czynności kontrolne dotyczące realizacji programu "Praca dla więźniów" zostały zakończone w czerwcu i wtedy nie zwracano uwagi na wielką skalę nieprawidłowości. NIK pod dowództwem Mariana Banasia przeanalizowało jednak wyniki kontroli i dopatrzyło się rażących uchybień.

"W związku z wynikami kontroli, NIK sformułowała wnioski o wdrożenie mechanizmów umożliwiających weryfikację wykonawców pod kątem ich zdolności do osobistego zrealizowania udzielanych zamówień oraz stosowania rynkowych stawek czynszu wynajmowanych hal przemysłowych. Ponadto zdaniem NIK należy usprawnić nadzór nad prawidłowym wykorzystaniem środków publicznych przez jednostki organizacyjne Służby Więziennej, w szczególności dotyczących realizacji inwestycji lub remontów finansowanych ze środków Funduszu Aktywizacji Zawodowej Skazanych" - napisano w podsumowaniu raportu.

Patryk Jaki odniósł się do raportu na swoim profilu na Facebooku.

"Oczywiście zarzuty nie dotyczą mnie (bo nie mogą, minister nie zajmuje się inwestycjami w zakładzie karnym x), ale stanę w obronie Służby Więziennej. Jak zwykle jest łatwym chłopcem do bicia" - napisał europoseł PiS.

"Przypominam, że kiedy przychodziłem do ministerstwa więźniów w Polsce pracowało najmniej w Europie. Wprowadziłem dwie ustawy i program, który to zmienił. Co ważne program był tak pomyślany, aby obywatel nie dołożył do tego nawet złotówki. W uproszczeniu założenia programu polegały na tym, że jeżeli firma zgodzi się na długi okres zatrudnić skazanych (których mało kto chce zatrudniać) to SW zbuduje tej firmie halę pod produkcję (najczęściej w zakładach karnych). Środki na budowę hali będą pochodziły z części pensji skazanych, którzy pracują. Więc obywatel i budżet nie dokładali do programu. Ten system zaczął działać. Jak odchodziłem pracowało już prawie 85% skazanych (tych co mogą pracować)" - dodał.

- To nie będzie cios w resort sprawiedliwości - uważa rzecznik Solidarnej Polski Jan Kanthak w Polsat News.

- Jeśli chodzi o „Pracę dla więźniów”, to jest wielki sukces Ministerstwa Sprawiedliwości i Patryka Jakiego. Mówiło się o królu Kazimierzu Wielkim, że zastał Polskę drewnianą, a zostawił murowaną. Patryk Jaki zastał Służbę Więzienną i więźniów, którzy nie pracowali, a dzięki działaniom Jakiego w końcu pracują - powiedział.

NIK szykuje dwa raporty

Więziennictwo to sektor podległy ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobrze. Na raporcie dot. "Pracy dla więźniów" NIK jednak nie poprzestanie, bo już szykowane są kolejne dwa raporty, które mają zostać opublikowane jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia. Raporty dotyczące GetBacku i Krajowej Administracji Skarbowej być może ujrzą światło dzienne już w najbliższym tygodniu, choć nie jest to do końca pewne. Wiadomo jednak, że prawie na pewno odbiłyby się one na wizerunku partii rządzącej.

CZYTAJ TEŻ | Czy PiS ma dobre wyjście ze sprawy Mariana Banasia?

Raport dotyczący GetBacku może ujawnić niedociągnięcia po stronie nadzoru finansowego. Z kolei ten dotyczący Krajowej Administracji Skarbowej może być korzystny dla Mariana Banasia, jeśli wykaże zasługi KAS w uszczelnianiu systemu podatkowego. To właśnie Banaś, w latach 2017-2019 był szefem Krajowej Administracji Skarbowej.

Prace nad dwoma raportami zostały rozpoczęte jeszcze wtedy, gdy szefem NIK-u był Krzysztof Kwiatkowski. Marian Banaś, który zapowiedział, że nie poda się do dymisji (mimo ogromnych nacisków ze strony Prawa i Sprawiedliwości), nie zamierza na razie rozpoczynać nowych kontroli. Najpierw chce doprowadzić do końca kontrole rozpoczęte za czasów Kwiatkowskiego, co jest dobrą informacją dla PiS-u. Nie ma bowiem wątpliwości, że nowe kontrole, inspirowane przez Banasia i dotyczące działalności Prawa i Sprawiedliwości, byłyby dużym problemem dla partii Kaczyńskiego.

Banaś mianował zastępców

Marian Banaś podjął także decyzję, co do wyznaczenia swoich zastępców. W przypadku, gdyby sam Banaś był nieobecny, jego obowiązki jako prezesa NIK-u przejmuje Małgorzata Motylow, zastępczyni Banasia, związana z Najwyższą Izbą Kontroli od 2001 roku.

Jako drugiego w kolejności Marian Banaś wyznaczył wiceprezesa NIK-u Marka Opiołę, a trzeci jest Tadeusz Dziuba, wiceprezes, którego Prawo i Sprawiedliwość wskazywało na następcę Banasia.

POLECAMY W SERWISIE POLSKATIMES.PL:

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 68

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

marys jeszcze da popalic niektorym.zobacza co on znaczy.nie daj sie marian.

G
Gość

Czy skazany prawomocnym wyrokiem przestępca Kamiński poniesie osobistą odpowiedzialność za aferę Banasia?

W końcu to on sprawdzał

G
Gość
9 grudnia, 13:53, znaffca:

Nie było jeszcze przypadku w Rzeczypospolitej Polskiej, żeby członek rządu wynajmował za półdarmo (dla uniknięcia podatków) kamienicę mafii na burdel. Trzeba było czekać do rządów Partii afiszującej się publicznie swoim katolicyzmem.

A wszystko ujawnił jeden redaktor z kamerą znaczący więcej niż wszystkie ABW i CBA razem wzięte. Teraz już wiecie dlaczego PiS tak nienawidzi TVN? Żeby mogli kraść bezkarnie.

9 grudnia, 15:41, Gość:

Od kiedy to prezes NIK jest członkiem rządu znaffco od ch....?

9 grudnia, 18:50, znaffca:

Zanim został prezesem NIK, był szefem KAS i ministrem finansów u Morawieckiego, [wulgaryzm] pisowski. Gówno wiesz, a się wypowiadasz.

GWno to żresz qndlu Pawłowski i szczekasz że dobre

G
Gość

Marian nie daj się. Wykończ gang Kulawego, znasz ich dobrze. Nawet syna potrafili Ci z banku zwolnić.

G
Gość
11 grudnia, 11:08, Gość:

Jak zwykle nie odpowiada za nieprawidłowości bo się nie zna jak większość rządzących podpisuje co mu każe O taki teraz mamy styl.

12 grudnia, 20:56, Gość:

czyli zupelnie jak za PO

Czyli niezupełnie jak za PO . PO nie miało takiego wodza króla złodziei spod "dwóch wież| Teraz złodziejstwo i kłamstwo to cnota rządzących .

G
Gość
12 grudnia, 12:31, Gość:

Opozycja wykorzystuje dzieci do znszczenia polityków. Uderz w syna może matkę znszczymy - Beatę Szydło.

Młody , niedoświadczony, łatwiejszy do manipulacji. Tak też zrobiono z panem Banasiem.

To już w końcu wiadomo kto wyświęcał Tymotusia i wsadzał na wysokie stanowiska tego Banasia . To ta cholerna OPOZYCJA i TUSK !!!!!!!!!!!!!!!

G
Gość

Cygan z Opola zawinił , komendanta uwalili . Biedny komendant , on realizował tylko ścisłe wytyczne cygana .

G
Gość
10 grudnia, 12:13, Merlin:

Nie dotyczy Jakiego , bo minister za nic nie odpowiada! Noż Ku...a!

dawniej to premier za nic nie odpowiadał, a minister mial prawo na niczym sie nie znac.

nawet slynny Vincent PinindzyNiMaiNieBędzie ówił że na podatkach i vacie to sie nie zna

G
Gość
10 grudnia, 14:45, pjerdu-pjerdu !:

Banaś zagrywa to samo co kuchciński, glapiński, i również karzełek kaczyński. Gra na przeczekanie. Radzę przypilnować, żeby pisuary, jak będą wkrótce schrzaniać z tego kraju, razem z klerem sekty katolickiej, nie ukradli tego złota, które ściągnęli ostatnio z Anglii.Należy zrobić listę wszystkich, którzy zeszmacili ten kraj i członków ich rodzin, którzy też na tym chamstwie korzystali, i ich w razie konieczności wyeliminować ze społeczeństwa.

tyPOwa mowa milości jak Kidawy-Blońskiej,

a może brejzowanie jachirowca ?

G
Gość
11 grudnia, 11:08, Gość:

Jak zwykle nie odpowiada za nieprawidłowości bo się nie zna jak większość rządzących podpisuje co mu każe O taki teraz mamy styl.

czyli zupelnie jak za PO

G
Gość

Opozycja wykorzystuje dzieci do znszczenia polityków. Uderz w syna może matkę znszczymy - Beatę Szydło.

Młody , niedoświadczony, łatwiejszy do manipulacji. Tak też zrobiono z panem Banasiem.

G
Gość

Jaki był z niego mini-ster , każdy widział .

G
Gość

Jak zwykle nie odpowiada za nieprawidłowości bo się nie zna jak większość rządzących podpisuje co mu każe O taki teraz mamy styl.

B
Bhu

Polacy nie dokładają złotówki , ciekawe, przecież państwo nie posiada własnych pieniędzy , wszystkie dochody państwa są z podatków więc tym samym z kieszeni Polaków. Coś nie douczony ten doktor europoseł.

G
Gość

SOLIDARNI BOHATEROWIE, OBROŃCY NARODU ZA KTÓRYMI 30 LAT TEMU SUWEREN POSZEDŁ W CIEMNO .... HAHAHAHAHAHA CO ZA DE BIL.

Wróć na i.pl Portal i.pl