Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zelnik nie chce Starego

Łukasz Gazur
Dyrektor Jan Klata, przeciw któremu protestują prawicowe środowiska
Dyrektor Jan Klata, przeciw któremu protestują prawicowe środowiska fot. Anna Kaczmarz
Kontrowersje. Znany aktor podtrzymuje swoją krytykę dyrekcji Jana Klaty, jednocześnie zaprzecza, że otrzymał propozycję pokierowania krakowską sceną narodową.

Kraków od kilku dni żyje plotką, że znany aktor, Jerzy Zelnik, miałby pokierować Starym Teatrem w Krakowie po odwołaniu Jana Klaty. Ale aktor zdecydowanie dementuje te medialne spekulacje.

- Taka propozycja się nie pojawiła. Ale nawet gdyby ktoś mi ją złożył, zostałaby odrzucona. Mimo że Stary Teatr jest moją sceną i wiele lat tam występowałem, nie zamierzam wracać do Krakowa. Jestem przez życie rodzinne przywiązany do Warszawy - tłumaczy „Dziennikowi Polskiemu” znany aktor. - Taką propozycję mógłbym rozważać w Warszawie, ale nie w Krakowie - dodaje.

Tłumaczy, że plotka zaczęła pojawiać siew środowisku, kiedy pojawił się w teatrze i wypowiedział się krytycznie na temat ostatniego spektaklu Jana Klaty - czyli „Wroga ludu”.

O takiej możliwości mówił w niedawnym wywiadzie na łamach „Gazety Wyborczej” sam Jan Klata.

- Bywa u nas ostatnio na spektaklach Jerzy Zelnik, nawet recenzję „Wroga ludu” wysmażył - ujawnia - Frapująca ponoć. Faraon na czele narodowej krakowskiej placówki? Klękajcie, narody - zaznaczał.

Przypomnijmy, że ostatnio w mediach pojawił się list podpisany przez niemal 100 osób, będących przedstawicielami świata kultury, którzy buntują się przeciwko dyrekcji Jana Klaty. Środowiska prawicowe wystosowały z kolei list do wicepremiera i ministra kultury i dziedzictwa narodowego, Piotra Glińskiego, by odwołał obecnego dyrektora „Starego”. Wcześniej ta sama grupa zorganizowała akcję protestacyjną podczas spektaklu „Do Damaszku” (także w reżyserii dyrektora Jana Klaty), przerywając przedstawienie okrzykami „hańba”, „zdrada” i wychodząc z sali.

Dodajmy, że „Stary” czeka teraz ocena spektakli, które obejrzeć ma krytyk z Białegostoku, Konrad Szczebiot. Większość z 40 spektakli ma jednak obejrzeć tylko jako... nagrania.

Z kolei zwolennicy obecnej dyrekcji krakowskiej sceny narodowej skrzyknęli się w internecie. Tam właśnie nawołują do podpisywania petycji w obronie Jana Klaty.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski