Zbigniew Stonoga: Nie zabijajcie młodych ludzi - funkcjonariuszy policji

W dniach 8–9 czerwca 2015 Zbigniew Stonoga opublikował na Facebooku ponad 3 tysiące zdjęć fotokopii akt z postępowania ws. afery podsłuchowej. W internecie znalazły się zeznania świadków i wyjaśnienia podejrzanych, dowody w śledztwie (m.in. fotografie sprzętu podsłuchowego), a także dane osobowe, adresy i numery PESEL osób publicznych i niepublicznych.

Od wczoraj Zbigniew Stonoga monitoruje sytuację w Białymstoku po śmierci Pawła Klima. Według mieszkańców umarł on po brutalnej interwencji policji.

Czytaj też: Zamieszki w Białymstoku. W ruch poszły butelki i kamienie (zdjęcia)

Kibice Jagiellonii Białystok organizują marsz po śmierci Pawła Klima

Na swoim profilu fejsbukowym Zbigniew Stonoga napisał: "Uwaga Białystok. Bardzo proszę wszystkich mieszkańców o zachowanie rozwagi w ocenie działań Policji podczas feralnej interwencji. Wiecie, że nie pałam miłością do Policji ale ta Podlaska różni sie w zasadniczy sposób od reszty. Jest zbyt wcześnie by oceniać zachowanie się policjantów i związku tego zachowania ze Śmiercią. Pamiętajcie żaden Policjant, Lekarz, Strazak nie idzie na służbę by zabić. Poczekajmy na wyniki sekcji."

Ta wypowiedź doczekała się niemal 300 komentarzy.

Później Zbigniew Stonoga postanowił zająć się problematyką medyczną przypuszczalnej przyczyny śmierci Pawła Klima i... zaczął współczuć podlaskim policjantom.

"Jak wynika z licznych publikacji nt schizofrenii paranoidalnej jest ona zazwyczaj leczona lekiem o nazwie Zolafren powodującym zespół wydłużonego QT.

U chorych zdarzają się NZK (nagłe zatrzymanie krążenia) np. w sytuacji przedawkowania leku lub jego nieregularnego stosowania.

Podczas sytuacji stresującej u zmarłego po tej interwencji mogło dojść i zapewne doszło do NZK niezwiązanego z zastosowanymi środkami przymusu bezpośredniego.

Jest wiele pytań w tej sprawie np

1.czy zespół medyczny był zespołem szpitala psychiatrycznego a jeśli tak to dlaczego nie poproszono Policji o pomoc w podaniu lekuu uspokajającego.
2.Czy wezwany patrol został powiadomiony i uprzedzony o interwencji u osoby cierpiącej na schorzenie psychiczne.
i setki innych pytań.
Zmarł Człowiek-fakt ale nie zabijajcie młodych ludzi-funkcjonariuszy Policji, którzy być może są niczemu nie winni.
Stosowanie środków przymusu bezpośredniego nie czyni z Policjanta bandyty.Pytanie o zasadność i profesjonalizm ich stosowania.Kolejny raz apeluję o odrobinę zdrowego rozsądku.Takie postępowanie jak to widoczne na filmie nie prowadzi do niczego dobrego.

Uszanujcie świętość Śmierci i jak naprawdę chcecie pomóc i zbadać sprawę to zrzućcie się w BS na dobrego adwokata dla rodziny Zmarłego.

Policjanci, którzy brali udział w interwencji są w opłakanym stanie psychicznym.

Zaczekajmy..."

Z aktualnych wpisów na fejsbuku Zbigniewa Stonogi wynika, że rozmawiał z siostrą zmarłego Pawła Klima. "Siostra i ciężko chora matka proszą Was o spokój by nie wydarzyła się kolejna tragedia. Jestem w drodze do Białegostoku gdzie jeszcze dziś fundacja opłaci pomoc adwokacką dla rodziny. Trwa śledztwo w tej sprawie prowadzone przez jednostkę zewnętrzną i w tym śledztwie wynajęty adwokat będzie reprezentował rodzinę śp. Pawła. Proszę Was o zachowanie rozwagi."

Więcej o dalszych losach śledztwa w sprawie śmierci Pawła Klima napiszemy we wtorkowym papierowym wydaniu Kuriera Porannego.