Zaskakujące oskarżenie najpiękniejszej kobiety świata. Nowa Miss Universe nie wraca do ojczyzny. Powodem zdjęcia z protestów

23-letnia Sheynnis Palacios zwyciężyła w konkursie Miss Universe. To pierwsza miss pochodząca z Nikaragui i zarazem pierwsza zwyciężczyni z Ameryki Środkowej. Palacios wyprzedziła aż 83 konkurentki, w tym Polkę Angelikę Jurkowaniec. Po triumfie cała Nikaraguę rozpoczęła świętowanie. Ludzie oczarowani modelką wyszli na ulice. Prezydent Daniel Ortega wysłał do niej list z gratulacjami. Po kilku dniach jednak... zmienił zdanie i oskarżył Palacios o zdradę stanu.

Wszystko z powodu zdjęć z 2018 roku. W Nikaragui odbywały się wtedy protesty. Ludzie sprzeciwiali się represyjnym rządom Ortegi. Władze krwawo stłumiły ten bunt, zabijając ponad 300 osób. Władze dostrzegły na zdjęciach protestów, 18-letnią wówczas Palacios. Ortega zmienił zdanie i oskarżył nową miss o udział w spisku i próbę obalenia reżimu. Prezydent kazał również zamalować olbrzymi mural z jej wizerunkiem, jaki właśnie zaczął powstawać w jednym z miast.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!

Szefową spisku miała być szefowa wyborów miss w Nikaragui, który Palacios wygrała, dostając możliwość wystartowania w Miss Universe. Karen Celebertti miała wykorzystać wybory miss w ojczyźnie, aby wygrała jej wspólniczka i żeby po samym międzynarodowym konkursie, w kraju doszło do próby obalenia rządu.

Palacios dowiadując się, że została oskarżona o zdradę stanu i że aresztowano Karen Celebertti i jej rodzinę, postanowiła nie wracać do ojczyzny. Samą Karen, jej męża oraz syna aresztowano i postawiono im zarzuty zaplanowania spisku, prania brudnych pieniędzy oraz szerzenia fałszywych informacji na temat rządu Ortegi. Palacios oficjalnie nie skomentowała całej sprawy. W mediach społecznościowych zamieszcza zdjęcia i wideo, w którym wydaje się ciągle cieszyć wygraną w konkursie.

Źródło: AP

rs