Zapowiadane podwyżki dla nauczycieli wciąż niewielkie. Egzaminy odbędą się pomimo braku strajkujących nauczycieli?

Cezary Hurysz
Jeden z nauczycieli poinformował, że dyrektorzy dostali instrukcję przeprowadzenia egzaminów nawet w przypadku nieobecności nauczycieli.
Jeden z nauczycieli poinformował, że dyrektorzy dostali instrukcję przeprowadzenia egzaminów nawet w przypadku nieobecności nauczycieli. Archiwum
Minister edukacji Anna Zalewska twierdzi, że w tym roku na podwyżki dla nauczycieli państwo przeznaczy 4 mld zł. Według niej minimalne wynagrodzenie pracowników oświaty w ciągu 17 miesięcy wzrośnie o 500 zł. Minister nie wspomniała jednak, że to kwota brutto, co oznacza, że nauczyciele "na rękę" dostaną więcej o około 420 zł. Nauczyciele są gotowi strajkować, a w kuluarach mówi się, że dyrektorzy szkół są przygotowywani do przeprowadzenia wiosennych egzaminów nawet przy braku obecności nauczycieli.

Temat podwyżek dla nauczycieli pojawia się bardzo często. Obecnie Związek Nauczycielstwa Polskiego żąda zwiększenia wynagrodzenia pracowników oświaty o 1000 zł. Ministerstwo Edukacji Narodowej z kolei zapowiada, że ich pensja od września wzrośnie o 5 proc. Oprócz tego, na 2019 rok MEN nie planuje więcej podwyżek.

W wywiadzie dla Radia Wrocław Anna Zalewska zapowiedziała, że wszyscy wyróżniający się nauczyciele mają dostać o 200, 400, a nawet 500 zł więcej stałych dodatków. Nauczyciele stażyści (pierwszy stopień kariery - dop. red.) zgodnie z obietnicami ministerstwa, dostaną jednorazowo 1000 zł start, do pensji zasadniczej.

Przedstawiciele MEN przekonują też, że są pieniądze na wynagrodzenia dla nauczycieli za prowadzenie zajęć dodatkowych.

- Nauczyciele nigdy w tak krótkim czasie nie otrzymali podobnych kwot. Jestem z tego bardzo dumna. Nadrabiamy dramatyczne zaległości, które powstały za naszych poprzedników - powiedziała Anna Zalewska w wywiadzie dla Radia Wrocław.

Minister edukacji przypomniała, że ostatnie podwyżki w 2012 roku wprowadzone przez rząd Platformy Obywatelskiej wyniosły niecałe 3 proc.

Strajk podczas najważniejszych egzaminów?

Wśród nauczycieli przeważają głosy, że tylko strajk podczas najważniejszych egzaminów może przynieść spodziewany efekt, czyli wzrost pensji o 1000 zł. Jeden z nauczycieli poinformował, że dyrektorzy dostali instrukcję przeprowadzenia egzaminów nawet w przypadku nieobecności nauczycieli.

- Według przepisów to niemożliwe. Na 25-osobową grupę uczniów piszących egzamin musi przypadać co najmniej dwóch nauczycieli z komisji egzaminacyjnej. Jeden ze szkoły, w której odbywa się egzamin, drugi z innej placówki. Na następnych 20 nauczycieli w komisji musi być jedna dodatkowa osoba - mówi Marcin Smolik, przewodniczący Centralnej Komisji Egzaminacyjnej.

MEN nie komentuje sytuacji wprost.

- Nauczyciele odpowiadają za uczniów i ich bezpieczeństwo. To bardzo odpowiedzialna grupa zawodowa - przekonuje Anna Ostrowska, rzecznik prasowy MEN.

Zobacz też:

Trudno uwierzyć, co na klasówkach potrafią pisać (i nie tylko!) polscy uczniowie. Oglądając te sprawdziany, uśmiejecie się do łez, zwłaszcza że poczucia humoru często nie brakuje też nauczycielom. Oto hity ze szkolnych klasówek!Kliknij tutaj i przejdź do kolejnego zdjęcia --->

Nauczyciel płakał, jak poprawiał [ZDJĘCIA Z KLASÓWEK]

Nauczyciele krytyczni, ale minister chwali spotkanie - zobacz wideo:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Komentarze 13

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

B
Belfer
Siedzenie na radach, szkolenia, przyjemne rozmowy z rodzicami, oczywiście wszystko w ramach tego pol etatu, sprawdziany same się tworzą i sprawdzaja, gdy śpimy. A studia podyplomowe uwielbiamy kończyć z czystej przyjemności studiowania w weekendy. Zrobiliśmy interes stulecia, tylko pozazdrościć... :)
n
nl
Na pewno nie zabraknie nauczycieli religii, plastyki, techniki, muzyki. Pozostali nauczyciele dobrze odnajdują się na rynku pracy. Jakich efektów edukacji mogą oczekiwać rodzice wobec powyższego?
E
Ewa
Został dodatek wiejski o tym nie piszesz a to 10% wynagrodzenia zasadniczego i jeszcze macie małe klasy nawet 6 uczniów jest już dużo jak przekroczy liczę 10- 12. Ten przywilej też należy zabrać. Powinno być zasadnicza, wysługa i premia a nie bzdurne dodatki dla wszystkich nauczycieli. Narzekacie a o przywilejach nie wspominacie.
A
Andrzej
Znajdź chętnych do nauczania matematyki i paru innych przedmiotów, zwłaszcza w dużych miastach. Zobacz, kto uczy przedmiotów zawodowych - głównie emeryci, bo żaden inżynier nie przyjdzie za te pieniądze.
K
Kamila
Przejrzyj oferty pracy dla nauczycieli. Gdybyś skończyła matematykę, fizykę, anglistykę, zwłaszcza na Uniwersytecie Warszawskim, mogłabyś przebierać w ofertach.
G
Gość
To serdecznie zapraszam na te "pół" etatu. tylko proszę nie zapomnieć o swoim laptopie, swojej drukarce... koniecznie z kolorowymi tuszami, kilku minimum ryz papieru i wzięciu kredytu na dokładanie do zajęć prowadzonych metodami aktywnymi, na dokładanie do imprez szkolnych (średnio ok. 300zł jedna i to tak biednie). Byłoby dobrze wykupić też dostęp do platform edukacyjnych z ciekawymi materiałami do pracy z uczniem. No i proszę nie zapomnieć o włączonym telefonie wieczorami, w weekendy i wszelkie święta... w super długi urlop też... żeby rodzice mogli się dodzwonić. To tylko malutka namiastka...
A
Agnieszka
Gdzie te wolne etaty? Mieszkam w Łodzi, skończyłam AWF w Warszawie i mam przygotowanie pedagogiczne. Chciałabym pracować w swoim zawodzie i uczyć wychowania fizycznego ale jakoś w całej Łodzi nie ma dla mnie pracy. To jak to w końcu jest? Jest tak źle i naprawdę brakuje kadry czy to tylko takie gadanie pod ten strajk?
M
Mela
Zabrano nam dodatek mieszkaniowy, dodatek na zagospodarowanie dla stażystów, wydłuzono stopnie awansu o 5 lat. Obłuda i zakłamanie Zalewskiej nie ma granic. To nie sa podwyzki. To jest ochłap w postaci 100 zł. Jak ta kobieta może patrzeć w lustro?
N
N-l
Proponuję, żeby wszyscy krytycy nauczycieli przepracowali rok w tym zawodzie i dopiero wtedy włączyli się do dyskusji.
Kraj paradoksu - na najbardziej ekskluzywne stanowisko pracy (wszak tyle profitów!) brak chętnych!
A za 2, 3 lata - szok odczuwalny - jak to zajęć w szkole i darmowej świetlicowej opieki nie ma?!
r
rodzic
Śmiać mi się chce jak czytam te brednie. Urodziłam Brajanka i moje rodzicielstwo skończyło się w momencie w którym się zaczęło, czyli w noc sylwestrową w Zakopanem. Dostaję 500+, socjal i inne dodatki oraz bezpłatną opiekę nad moim potomstwem w szkole. Na czysto ok 3000 zł. Niech mi nie gada jakiś nauczyciel (specjalnie z małej litery), ze mu ciężko. Ciężko to jest mi. Jak można wyżyć za 4 tysiące złotych jako samotna, niepracująca matka wychowująca Brajanka? Żądam podwyżki socjalu i obniżki pensji nauczycieli. Niech te darmozjady pracują za darmo - więcej wpłynie do mojej kieszeni. Będę mogła jechać na wymarzone wakacje do Tajlandii.
n
nauczyciel
Jako nauczyciel nie popieram takiej formy strajku i takich żądań jak teraz czyli 1000 zł podwyżki. Szanowni nauczyciele i nauczycielki. Strajk w takiej formie nic nie zmieni. Po pierwsze trzeba zmienić taktykę. Moim zdaniem należy jasno określić zakres obowiązków nauczyciela. Nie może być tak jak teraz, że 65% czasu człowiek poświęca na nic nie znaczące dokumenty, przy okazji odwalając 95% dokumentacji dyrektorskiej bo przecież Pan/Pani zrobi. Nie dziwota, że dla dzieci zostaje tylko 18 godzin przy tablicy. Po drugie koniec z przygotowaniem się do zajęć na prywatnych komputerach, koniec kupowania za własne pieniądze materiałów dydaktycznych, koniec dokładania do interesu. Nie ma na czym wydrukować sprawdzianu czy karty pracy? - to nie drukujemy, można sprawdzić wiedzę odpowiedzią ustną lub w inny sposób. Zmieniła się podstawa programowa? - sorry nie stać mnie na doskonalenie zawodowe zarabiając 1750 zł. Mogę iść na kasę do marketu tam płacą 2500 zł. Ciekawe czy Pan/Pani z marketu przyjdzie uczyć dzieci? 1000 zł podwyżki? - ja mówię nie. Ja jako nauczyciel żądam więcej. Chcę by każda szkoła była bardzo dobrze wyposażona w najnowszy sprzęt i narzędzia do pracy, tak bym mógł w ciekawy sposób przekazać wiedzę. Mamy 21 wiek - tablica i kreda niestety już nie wystarczą. Po drugie chcę pracować 8 godzin dziennie jak każdy pracownik według ustalonego harmonogramu. Rodzic chce się spotkać z wychowawcą po godzinach pracy - niestety nie ma takiej możliwości, proszę wziąć urlop i się dostosować. Ja jak chcę coś załatwić w urzędzie to tak muszę robić. Wycieczka? - proszę bardzo... tutaj jest adres biura turystycznego, które zorganizuje wyjazd i zapewni opiekę. Ja już byłem w tym muzeum i nie chcę jechać po raz 10. Rada pedagogiczna po godzinach pracy? Nie ma problemu ale albo wypłata nadgodzin, albo odbiór godzin w innym terminie. Wyliczać można więcej. Powtórzę jeszcze raz: "sami zgotowaliśmy sobie ten los" Człowiek poświęca się dla dzieciaków, dokłada do "interesu", zarabia gorzej niż ten co odwala swoją pracę na zasadzie "czy się stoi czy się leży" i w zamian dostaje środkowy palec. Proponuję strajk w formie składania wypowiedzeń z pracy. Ciekawe co rząd zrobi i rodzice, którzy tak obsmarowują nauczycieli, gdy okaże się że brakuje 50% kadry pedagogicznej i lekcje się nie odbędą.
j
jarock
Skoro mają tak żle to dlaczego tacy zdolni fachowcy nie staną do boju na wolnym rynku pracy ??? Trochę pokory.
z
zz top
pensja jak za etat,niezle to sobie wymyslili.no i ile czasu jest jeszcze na udzielanie nie opodatkowanych korepetycji.wiekszosc zydow na taki geszeft by nie wpadlo.
Wróć na i.pl Portal i.pl