"Zapewniamy niewzruszone poparcie dla Ukrainy". Przywódcy państw G7 w drugą rocznicę rosyjskiej inwazji na Ukrainę

OPRAC.:
Mateusz Zbroja
Mateusz Zbroja
Przywódcy państw G7 wyrazili nieustające wsparcie dla Ukrainy.
Przywódcy państw G7 wyrazili nieustające wsparcie dla Ukrainy. Fot. PAP/EPA/FILIPPO ATTILI
W sobotę, w drugą rocznicę rosyjskiej agresji na Ukrainę, odbył się szczyt online państw grupy G7. Przywódcy zapewnili na nim o niewzruszonym poparciu dla Ukrainy. Zaznaczyli również, że podniosą Rosji cenę za rozpętaną wojnę. Przedstawiciele państw G7 także hołd Aleksiejowi Nawalnemu, oraz zażądali od władz na Kremlu wyjaśnień dotyczących jego śmierci.

Kto wziął udział w naradzie państw G7?

Premier Włoch Giorgia Meloni koordynowała naradę, która odbyła się w formie wideokonferencji. Przebywała ona w tym czasie w Kijowie, gdzie obecni byli również przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen i premier Kanady Justin Trudeau. Do udziału w obradach zaproszono prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

W zdalnym szczycie uczestniczyli też prezydent USA Joe Biden, premierzy Japonii i Wielkiej Brytanii, Fumio Kishida i Rishi Sunak oraz kanclerz Niemiec Olaf Scholz. Prezydent Francji Emmanuel Macron, biorący udział w Międzynarodowych Targach Rolniczych w Paryżu, gdzie trwają protesty rolników, oddelegował na obrady szefa MSZ Staphane’a Sejourne.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Państwa G7 dalej wspierają Ukrainę

W wydanym komunikacie uczestnicy obrad podkreślili: "My, liderzy G7 spotkaliśmy się dziś z ukraińskim prezydentem Wołodymyrem Zełenskim, by potwierdzić nasze niewzruszone poparcie dla Ukrainy i po raz kolejny oddać hołd odwadze oraz oporowi narodu ukraińskiego, walczącego niezmordowanie o wolność i demokratyczną przyszłość Ukrainy".

"Pozostajemy przekonani, że możemy zagwarantować to, że naród ukraiński zwycięży w walce o swoją przyszłość i przyczynić się do ustanowienia globalnego, sprawiedliwego i trwałego pokoju" - zadeklarowali szefowie państw i rządów siedmiu potęg świata.

Przedstawiciele państw G7 zapewnili również, że w dalszym ciągu będą popierać prawo Ukrainy do obrony, oraz powtórzyli zobowiązanie na rzecz jej długoterminowego bezpieczeństwa.

"Intensyfikujemy naszą pomoc dla Ukrainy w dziedzinie bezpieczeństwa i podnosimy nasze zdolności produkcji i dostaw" - oświadczyli.

Liderzy ogłosili też: "Będziemy dalej podnosić Rosji koszty za wojnę i niwelować źródła zysków oraz blokować jej wysiłki w celu budowy machiny wojennej, jak pokazują ostatnio przyjęte pakiety sankcji".

Przedstawiciele państw G7 oddali hołd Aleksiejowi Nawalnemu

Zaznaczyli, że będą oni zwalczać wszelkie próby omijania oraz unikania sankcji. Zapowiedzieli również nałożenie dalszych sankcji na firmy i osoby z krajów trzecich, które pomagają Rosji w zakupie broni i jej elementów składowych.

W komunikacie zwrócono również uwagę na fakt, że według Banku Światowego straty spowodowane przez Rosję na Ukrainie przekraczają już 486 mld dolarów, a Moskwa ma obowiązek zapłacić za nie. Wskazano również, że dobra, które zostały skonfiskowane Rosji, będą zablokowane, dopóki Kreml nie zapłaci za wszystkie szkody wyrządzone Ukrainie.

Przywódcy państw G7 oddali również hołd Aleksiejowi Nawalnemu, oraz wyrazili żądania od władz Rosji pełnego wyjaśnienia okoliczności śmierci rosyjskiego opozycjonisty, który zmarł w łagrze. Wystosowali również apel, w którym zwrócili się o uwolnienie wszystkich niesłusznie przetrzymywanych więźniów. Zaapelowali również o zaprzestanie prześladowań opozycjonistów.

Giorgia Meloni w drugą rocznicę rosyjskiej agresji na Ukrainę

Otwierając obrady, szefowa włoskiego rządu powiedziała: dwa lata temu "Rosja wstrząsnęła światem, dokonując inwazji na Ukrainę. Putin planował błyskawiczną wojnę, która miała doprowadzić do upadku Ukrainy w kilka dni, prawdopodobnie mając na celu to, by potem skierować wzrok na inne sąsiednie kraje, nie tylko europejskie".

- Putin nie wziął pod uwagę wytrwałości Ukraińców i jedności Zachodu - podkreśliła.

- To te dwa elementy doprowadziły do porażki jego planu - wskazała premier Włoch.

- Musimy znacznie bardziej się postarać, by wyjaśnić, że obecna sytuacja konfliktu jest naszym zwycięstwem, zwycięstwem ukraińskim, a nie zwycięstwem Rosji, jak stara się twierdzić jej propaganda - podkreśiła.

- Musimy być bardziej skuteczni w wyjaśnianiu, że nasze zaangażowanie ma fundamentalne znaczenie nie tylko dla nas, ale dla wszystkich, bo niewielu odniosłoby korzyści ze świata bez reguł, świata rządzonego tylko przez siłę militarną, w którym każde państwo mogłoby być zagrożone inwazją ze strony sąsiada - wskazywała włoska premier.

- Na Ukrainie decyduje się to, czy przyszłość świata będzie oparta na sile prawa, usankcjonowanego przez Kartę Narodów Zjednoczonych, czy na chaosie - oznajmiła Meloni.

Zwracając się do prezydenta Zełenskiego, premier Włoch zapewniła: "Wiedz, że Ukraina może liczyć na wszystkie kraje G7 i Unii Europejskiej".

- Nigdy się nie cofnęliśmy i nie zamierzamy tego robić mimo tego, co mówi pewna propaganda" - powiedziała. "Będziemy dalej dostarczać Ukrainie całą pomoc, jakiej potrzebuje przez cały niezbędny czas - zadeklarowała Meloni.

Wołodymyr Zełenski o potrzebach Ukrainy

W wystąpieniu na forum G7 prezydent Zełenski oświadczył: "Wiecie bardzo dobrze, czego potrzebujemy, by chronić nasze niebo i wzmocnić nasze wojska na lądzie, a także całego wsparcia, którego nam trzeba, by odnosić dalej sukcesy na morzu".

- I zdajecie sobie sprawę z tego, że potrzebujemy tego teraz. Liczymy na was - mówił ukraiński przywódca.

W czerwcu przywódcy krajów G7 spotkają się na szczycie w Apulii na południu Włoch.

rs

Źródło:

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl