Zamek w Stobnicy: Helikoptery i łodzie. Inwestycja nabiera rozmachu

MRT
Zamek w Stobnicy: Helikoptery i łodzie. Inwestycja nabiera rozmachu
Zamek w Stobnicy: Helikoptery i łodzie. Inwestycja nabiera rozmachu Pawel F. Matysiak
Lądowisko dla helikopterów, motorówki i statki wpływające do zamku Wartą lub kanałem Kończak, a obok park dla dzikich zwierząt. Taki rozmach może osiągnąć inwestycja w Stobnicy. Zezwala na to nowe studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego, które na początku lipca uchwaliła rada miejska w Obornikach.

Na razie jednak w Stobnicy powstaje tylko ogromny zamek, stawiany przez firmę D.J.T, należącą do rodziny Nowaków z Poznania.

Wśród mieszkańców Stobnicy od dawna pojawiają się głosy, że na budowę zamku w Stobnicy nieznane osoby przylatują helikopterami. Może to plotka, ale faktem jest, że o możliwość stworzenia małego lądowiska wnioskował inwestor - firma D.J.T z Poznania, należąca do rodziny Nowaków.

Czytaj więcej o zamku w Stobnicy: Cypryjskie spółki, wilki i pióro Andrzeja Dudy, czyli kto i jak buduje sobie zamek

Przypomnijmy, że zamek w Stobnicy powstaje w oparciu o miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego z 2011 roku, które uchwalono w oparciu o istniejące studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego dla całej gminy Oborniki, w tym Stobnicy. Jednak na początku lipca tego roku rada miejska w Obornikach uchwaliła nowe studium. Przychyliła się także do wniosków, które w ramach konsultacji składał także inwestor, stawiający w Stobnicy budynek wielorodzinny, przypominający średniowieczny zamek.

Zobacz też: Zamek na wodzie w sercu chronionej puszczy. Inwestycja pod lupą CBA i ministerstwa

- W ramach konsultacji do gminy wpłynęło kilkaset wniosków od wszystkich przedsiębiorców z Obornik. Także od pana Nowaka - potwierdza Tomasz Szrama, burmistrz Obornik. - Te następnie były opiniowane przez wydziały urbanistyki i planowania przestrzennego.
Krzysztof Nowacki, sekretarz gminy Oborniki tłumaczy, że do gminy trafiły dwa wnioski, kierowane przez Nowaka.

- Pierwszy w marcu 2017, drugi w lipcu 2017 roku. Chodziło m. in o dopuszczenie stworzenia parku dzikich zwierząt, wytyczenie terenu małego lądowiska np. dla helikopterów na terenie gdzie dziś jest las i o dopuszczenie drogi transportowej, która połączyłaby zalew wokół Zamku z rzeką Wartą - mówi.

Park dzikich zwierząt miałby być stworzony w ramach działań, powołanej m. in przez inwestora - Pawła Nowaka - fundacji Fauna Polski na terenie dawnej Stacji Doświadczalnej Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, zwanej Wilczym Parkiem.

Firma D.J.T. chciałaby, oprócz parku i lądowiska, stworzyć szlak wodny łączący Wartę z kanałem Kończak.

- Formalnie wciąż są tam stawy rybne, które użytkować może tylko inwestor. Połączył on wszystkie mniejsze w jeden duży, tworząc zalew. Inwestor zaznaczył we wnioskach, że szczegóły inwestycji byłyby doprecyzowane przy sporządzaniu nowego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego - tłumaczy K. Nowak.

Studium w sposób ogólny określa politykę przestrzenną i lokalne zasady zagospodarowania dla danego obszaru. Stanowi on podstawę pod miejscowy plan. Zdaniem burmistrza Obornik dokument nie ma mocy prawnej, jeśli na tym terenie nie wywoływano jeszcze nowego planu.
- Po ostatnich informacjach dotyczących budowy w Stobnicy i szumu, który się wokół tej inwestycji wytworzył wątpię, by rada miejska uchwaliła nowy plan dla tego terenu - mówi Tomasz Szrama, burmistrz Obornik.

Internauci zastanawiają się, czy poprowadzenie kanałem Kończak drogi wodnej o charakterze rekreacyjno-turystycznym nie zaburzy gospodarki wodnej na tym terenie.

- Wytyczenie takiego szlaku nie zaszkodziłoby ani lasom, ani rolnictwu, aczkolwiek plan ten wydaje mi się idée fixe - komentuje Cezary Siniecki, z-ca dyrektora Wielkopolskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych, które jest obecnie w likwidacji.

- Po pierwsze Warta położona jest dużo niżej niż zalew, trzeba byłoby stworzyć śluzę. Po drugie poprowadzona jest tamtędy droga. To także powoduje komplikacje - wylicza.

Przypomnijmy, że firma D.J.T. posiadała zezwolenie wodno-prawne, wydawane przez starostę obornickiego na zalanie stawów rybnych. Dziś na tym sztucznym zbiorniku, na sztucznej wyspie buduje zamek, który jest owiany tajemnicą, o którym nie wiedzieli nawet mieszkańcy Stobnicy. Czy więc stworzenie drogi wodnej naprawdę byłoby problemem?

Tak ma wyglądać gotowa budowla powstająca w Stobnicy.

Zamek w Stobnicy - tak ma wyglądać gotowa budowla powstająca...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Zamek w Stobnicy: Helikoptery i łodzie. Inwestycja nabiera rozmachu - Głos Wielkopolski

Wróć na i.pl Portal i.pl