Wykończ/wyremontuj łazienkę, zanim się wprowadzisz
Czasem tak nam się spieszy do zamieszkania w wymarzonym M, że postanawiamy zostawić remont czy wykończenie łazienki na później. Tymczasem mieszkanie w lokalu z „rozgrzebaną” łazienką to kilka miesięcy męczarni, podczas których nie da się normalnie funkcjonować (a trzeba pamiętać, że takie przedsięwzięcia lubią się przeciągać). Znacznie lepiej jest zatem zrobić to przed przeprowadzką.
Brak balkonu doskwiera, ale nie każdy balkon ma sens
Z balkonu często rezygnuje się w ramach oszczędności – tymczasem jest to dodatkowa przestrzeń, której brak szybko zaczyna wielu osobom doskwierać. Dlatego balkon warto mimo wszystko rozważyć, pamiętając jednak, że od tej zasady są wyjątki. Praktyka pokazuje, że trudno cieszyć się balkonem nad ruchliwą ulicą – hałas i spaliny szybko sprawiają, że takie balkony zwykle stoją puste lub zmieniają się w składziki niepotrzebnych rzeczy.
Przeprowadzka na niższe piętro? Przygotuj się na hałas
Osoby, które całe życie spędziły na wyższych piętrach, często nie doceniają, o ile głośniej słyszy się hałas uliczny z niższych pięter. Najgorszy pod tym względem jest parter, gdzie często wystarczy uchylić okno, by słyszeć dokładnie wszystkie rozmowy przechodniów. Dodatkowy hałas będzie też generować brama wjazdowa do garażu podziemnego, jeśli wypada pod oknem mieszkania.
Postój taksówek albo przystanek pod oknem będą budzić cię w nocy
Jeśli jesteś osobą wrażliwą na hałas, zwróć uwagę na to, co masz za oknem. Jeśli znajduje się tam postój taksówek albo miejsce, w które co rano przyjeżdżają samochody dostawcze, przygotuj się na ryk silników i spaliny zamiast snu. Również przystanek autobusowy tuż pod domem, choć wygodny, oznacza dodatkowy hałas.
