Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakopianka będzie jak nowa. Wcześniej czekają nas utrudnienia

Piotr Rąpalski
Piotr Rąpalski
Budowany odcinek drogi ekspresowej S7 odciąży wiecznie zakorkowaną drogę do Zakopanego. Zanim jednak popędzimy tunelem i najdłuższą w Małopolsce estakadą, czekają nas utrudnienia.

Nabiera tempa najważniejsza inwestycja drogowa w Małopolsce. Między Lubniem a Rabką Zdrój powstaje nowy, blisko 16-kilometrowy odcinek drogi ekspresowej S7, który odciąży wiecznie zakorkowaną zakopiankę. I pozwoli szybciej dojechać pod Tatry. Jej głównym elementem jest ponad dwukilometrowy tunel między miejscowościami Naprawa i Skomielna Biała.

- Zabezpieczyliśmy już podłoże i wykopaliśmy ogromną dziurę, w której zaczynał będzie się tunel. Jego drążenie zaczniemy za około dwa tygodnie - tłumaczy Felice Schiavone, kierownik działu technicznego włoskiej firmy Astaldi. Tunel powinien być gotowy w 2020 r. W lecie 2018 r. kierowcy pojechać mają pozostałymi fragmentami nowo budowanej ekspresówki, czyli odcinkami Lubień-Naprawa oraz Naprawa-Skomielno Biała. W połowie tego ostatniego powstanie najdłuższa w Małopolsce, mierząca blisko kilometr estakada. Zanim kierowcy odczują nową jakość na trasie, muszą przygotować się na utrudnienia. W najbliższych miesiącach na niektórych odcinkach wprowadzany będzie ruch wahadłowy.

O wiele mniejsza inwestycja, ale bardzo ważna dla bezpieczeństwa, zostanie zrealizowana zakopiance w Głogoczowie pod Krakowem. GDDKiA ogłosiła właśnie przetarg na budowę w tym miejscu kładki dla pieszych. To będzie kolejny taki obiekt w tej okolicy. Ostatnio w 2015 roku otwarto kładkę w Gaju, a w Głogoczowie powstaje już podobna konstrukcja. O takie rozwiązania dla pieszych na bardzo ruchliwej w tym rejonie zakopiance, gdzie doszło do wielu wypadków śmiertelnych, walczyła też „Gazeta Krakowska” angażując posłów i samorządowców.

Długość planowanej kładki to ponad 57 metrów, a szerokość wyniesie 4,5 metra. Po obu stronach powstaną oczywiście schody i windy. Pojawi się oświetlenie i monitoring. Koszt inwestycji poznamy po przetargu. Firmy mają składać oferty do 16 lutego. Dla porównania, kładka w Gaju kosztowała 5,8 mln zł.

Pierwsza z kładek na trasie Kraków-Myślenice powstała w Mogilanach w 2009 roku. Następne pojawiły się dopiero sześć lat później, w Jaworniku i Gaju. Trwa budowa kolejnych kładek w Jaworniku i Głogoczowie. Mają być gotowe w tym roku.

Kładka planowana obecnie stanie ponad 900 metrów dalej w kierunku Zakopanego od tej powstającej w Głogoczowie. GDDKiA zapowiada, że i tu robotnicy zdążą skończyć pracę w tym roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska