Zakopane. Znów będzie najazd turystów. Policja apeluje i zapowiada wzmożone kontrole

Łukasz Bobek
Łukasz Bobek
W poprzedni weekend Krupówki tętniły życiem
W poprzedni weekend Krupówki tętniły życiem Andrzej Banaś
Krupówki znów będą pełne turystów. Zapowiada się, że kolejny w kolejny weekend przyjadą turyści pod Giewont. - Rezerwacji jest bardzo dużo – przyznają hotelarze. Policja apeluje do turystów o przestrzeganie obostrzeń sanitarnych. I zapowiada wzmożone patrole w całym mieście.

Kolejny weekend pod Tatrami zapowiada się wyjątkowo dobrze dla branży turystycznej. O ile w ciągu tygodnia Zakopanem było względnie puste, o tyle zapowiada się, że w sobotę i niedzielę będzie całkiem sporo ludzi w mieście. - Rzeczywiście, zainteresowaniem tym weekendem jest bardzo duże. Wiele rezerwacji poczyniono zaraz o tym, gdy premiera ogłosił zniesienie obostrzeń dla hoteli i pensjonatów – mówi Dariusz Galica, współpracujący z branżą hotelarską ws. obsługi ruchu turystycznego.

Niektóre ośrodki są w całości wyprzedane (w całości dopuszczalnej ilości pokoi do wynajmu, czyli 50 proc. wszystkich miejsc w obiekcie). - To będzie to kolejny tłoczny weekend w Zakopane, może nie aż tak jak ostatni weekend. Ale turystów będzie sporo. Ludzie zaczęli masowo rezerwować pokoi po ostatnich doniesieniach, że znów rząd może zamknąć stoki narciarskie od 28 lutego – mówi Łukasz Filipowicz, prowadzący pensjonat w Zakopanem. - Wszyscy chcą wykorzystać czas, bo nigdy nic nie wiadomo co wymyśli rząd. Jeśli mielibyśmy ustalony plan, że działamy w rygorze sanitarnym, ale przez dłuższy czas, wtedy wszyscy spokojnie mogliby skorzystać z wyjazdu i stoków narciarskich. I myślę, że wtedy nie byłoby problemów.

Dla zakopiańskich służb to była wyjątkowo ciężka noc.

Zakopane jak Gotham City. Ataki na policjantów, bójki, mnóst...

Branża turystyczna z powiatu tatrzańskiego obawia się, że brak przestrzegania obostrzeń przez turystów może doprowadzić do kolejnego lockdownu. Dlatego hotelarze spod Giewontu – jak jeden mąż – apelują do przyjezdnych, by nosili maseczki i uważali na siebie. - Dlatego apelujemy do turystów. Pamiętajcie, że nie przyjeżdżacie do strefy bez koronawirusa. Tutaj również jest pandemia. Dlatego noście maseczki, zachowujcie dystans społeczny. Ograniczymy w ten sposób rozwój pandemii, a dodatkowo my jako branża turystyczna nadal będziemy mogli pracować, zarabiać i przyjmować gości – mówi Agata Wojtowicz z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej w Zakopanem.

Apeluje o to także zakopiańska policja. I dodaje, że na weekend Komenda Powiatowa Policji w Zakopanem dostanie wzmocnienia. Więcej policjantów ma czuwać bez bezpieczeństwem wypoczywających w górach gości. I pilnować, by przestrzegane były zasady sanitarne – maseczki i dystans społeczny.

Zakopane nie zasypia. Sobotni wieczór na Krupówkach

Zakopane. Gorączka sobotniej nocy na Krupówkach. Tłum ludzi ...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zakopane. Znów będzie najazd turystów. Policja apeluje i zapowiada wzmożone kontrole - Gazeta Krakowska

Komentarze 8

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Rozumiem wyjechać na narty, w góry, zjeść kolację w knajpie i posiedzieć przy piwku ze znajomymi wieczorem. Ale to, co działo się tydzień temu, to dno dna. Niby dorośli ludzie, a zachowanie na zasadzie "na złość mamie odmrożę sobie uszy". Serio, te "spontaniczne tańce i śpiewy" nawalonych szmat i idiotów na Krupówkach to był istny obraz zezwierzęcenia. Patologia przez duże P. Jak jestem przeciwko tym chorym obostrzeniom, zwłaszcza jeżeli chodzi o gastronomię i turystykę, tak tamtego wieczoru nie pogniewałbym się, gdyby policja wpadła tam i spacyfikowała całą tą hołotę.

G
Gość
19 lutego, 18:04, Gość:

Opornych skierować na 3 miesiące szkolenia wojskowego - tam się wyżyją fizycznie i pokażą jacy z nich hojracy

Opornych skierować na 3 miesiące szkolenia wojskowego - tam się wyżyją fizycznie i pokażą jacy z nich chojracy i uliczni wojownicy

G
Gość

Opornych skierować na 3 miesiące szkolenia wojskowego - tam się wyżyją fizycznie i pokażą jacy z nich hojracy

M
Marek Nowak

Jacy turyści ? To były zwykłe młode zdziczałe [wulgaryzm] w rurkach, adidaskach i browarem w ręku, zwykłe debile. Do turystów nawet nie pasowali wyglądem i zachowaniem.

G
Gość

Proszę nie pisać, że do Zakopanego zjadą turyści, bo jak w poprzednim weekendzie to nie byli turyści i nie obrażajcie prawdziwych turystów bo prawdziwy turysta tak się nie zachowuje, nie wrzeszczy, nie skacze nie chla wódy i piwa i pijany nie zalega na śniegu.

To raczej towarzystwo pani Marty Lempart i jej koleżanek.

G
Gość

A może by tak policja udała się do kościołów na kontrolę

:]

Pamiętajcie, że nie przyjeżdżacie do strefy bez koronawirusa. Tutaj również jest pandemia. Dlatego noście maseczki, zachowujcie dystans społeczny. Ograniczymy w ten sposób rozwój pandemii, a dodatkowo my jako branża turystyczna nadal będziemy mogli pracować, zarabiać i przyjmować gości – mówi Agata Wojtowicz z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej w Zakopanem.

Droga Agatko, błąd: NIGDZIE nie ma żadnej tzw. "pandemii" - ani w Zakopcu, ani w ogóle nigdzie. Poza telewizją, oczywiście - oj, tam jest "pandemii" pełno o każdej porze.

N
Normalny

Czego wy od tych ludzi chcecie? Przecież to są dorośli ludzie, których wszelkie możliwe media już wystarczająco uświadomiły w kwestii domniemanych "zagrożeń" -- i jeśli ich życzeniem jest "zaryzykować", to co komu do tego? Oni ryzykują własnym zdrowiem, bo takie jest ich życzenie; są w końcu wolnymi ludźmi, czy nie?

A jeśli ktoś miałby "argumentować" w stylu: "ale będą roznosić zarazę" to od razu odpowiadam: to nie podchodź do nikogo bez tzw. "maseczki" na gębie, nie podawaj nikomu ręki, żeby się czasem nie "zakazić" -- a najlepiej zamknij się w domu i nie wychodź. A normalnym ludziom daj spokój.

Wróć na i.pl Portal i.pl