Zakażenia koronawirusem w Nowej Soli. Nowe informacje. 125 osób w kwarantannie domowej. Co jeszcze wiemy w poniedziałek, 13 lipca?

W poniedziałek, 13 lipca Ministerstwo Zdrowia poinformowało o pięciu przypadkach zakażeń koronawirusem w województwie lubuskim, a Lubuski Urząd Wojewódzki potwierdził, że trzy z nich pochodzą z powiatu nowosolskiego.
Koronawirus został potwierdzony u trzech osób z personelu Miejskiego Przedszkola nr 5.

Wszystkie trzy panie przebywają w izolacji domowej, czyli ich stan jest dobry.

– Są to trzy kobiety, dwie w średnim wieku i jedna młoda osoba. Wszystkie trzy panie przebywają w izolacji domowej, czyli ich stan jest dobry – informuje Aleksandra Chmielińska – Ciepły, rzecznik prasowa Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego.

Przypomnijmy, w sobotę, 11 czerwca przed południem prezydent Nowej Soli Jacek Milewski poinformował o trzech przypadkach zakażenia koronawirusem w mieście. - Zakażenia zostały wykryte w przedszkolu nr 5 na ulicy Krętej, które zostało zamknięte. Dzieci, rodzice i personel zostali skierowani na kwarantannę. Wszystko jest pod profesjonalną kontrolą naszego, nowosolskiego SANEPID-u, który wdrożył w tej sprawie działania sanitarne zgodne z obowiązującymi procedurami - napisał prezydent na Facebooku.

Działamy zgodnie z wytycznymi Głównego Inspektora Sanitarnego.

– Działamy zgodnie z wytycznymi Głównego Inspektora Sanitarnego – zapewniła dyrektor powiatowej stacji sanepidu w Nowej Soli Anna Roskwitalska.

- 125 osób objętych jest kwarantanną domową. Pod nadzorem epidemiologicznym pozostaje 128 osób. Kwarantanną po przekroczeniu granicy objętych jest 138 osób. Jedna osoba pozostaje w kwarantannie w miejscu do tego wyznaczonym poza swoim miejscem zamieszkania - poinformowała starosta Iwona Brzozowska w niedzielę na Facebooku.
Dane te nie zmieniły się w poniedziałek, 13 lipca.
Na pytanie internautki o różnice w rodzajach kwarantanny starosta wyjaśniła, że: "kwarantanną domową - koniecznością pozostawania przez 14 dni w izolacji domowej poddaje się osoby, które miały bezpośredni kontakt z osobą zakażoną. Nadzorem epidemiologicznym (monitorowaniem) obejmuje się osoby, które były w otoczeniu osoby zakażonej, ale nie miały z nią bezpośredniego kontaktu".

Przed weekendem pacjentka z koronawirusem była w nowosolskim szpitalu. Trafiła tutaj z żarskiego szpitala. – Po stwierdzeniu wyniku pozytywnego przekazana została do szpitala zakaźnego – informuje dyrektor szpitala Bożena Osińska. – Pacjentka trafiła do nas z objawami, które pozwalały stwierdzić, że jest coś na rzeczy. Była izolowana. Pobraliśmy materiał do badania, uzyskując wynik uzgodniliśmy przekazanie do szpitala.

Nasi pracownicy wiedzieli, jak się zachować od wejścia pacjentki do szpitala do momentu przekazania do oddziału zakaźnego.

Dyrektor szpitala podkreśla, że przypadek żarski potwierdził profesjonalizm personelu. - Nasi pracownicy wiedzieli, jak się zachować od wejścia pacjentki do szpitala do momentu przekazania do oddziału zakaźnego – chwali dyrektor Osińska.

Na początku lipca szpital ogłosił, że na teren lecznicy wpuszczani są tylko pacjenci ze skierowaniem. „W wyjątkowych sytuacjach oraz za zgodą lekarza możliwe będą: odwiedziny pacjentów w stanach terminalnych (jedna osoba z najbliższej rodziny dziennie; czas odwiedzin nie może przekroczyć 15 minut), odbiór kart zgonu i konsultacje lekarskie w przypadku uzyskania wyniku alarmującego po wypisie ze szpitala” – czytamy w komunikacie placówki.

Włączam obostrzony tryb postępowania, aby nie stworzyć zagrożenia.

– Włączam obostrzony tryb postępowania, aby nie stworzyć zagrożenia – potwierdza dyrektor Bożena Osińska.

Zobacz też wideo: 29 przypadków zakażenia koronawirusem w Jordanowie