Zakaz handlu w niedziele zostanie zniesiony? Sprawą będzie zajmować się sejm!

TIK
Do 51 proc. wzrosła liczba Polaków negatywnie oceniających zakaz handlu, który rozszerzono od początku roku. To o 5 proc. więcej, niż w poprzednim badaniu Maison&Partners dla Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.
Do 51 proc. wzrosła liczba Polaków negatywnie oceniających zakaz handlu, który rozszerzono od początku roku. To o 5 proc. więcej, niż w poprzednim badaniu Maison&Partners dla Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. Szymon Starnawski
Premier Mateusz Morawiecki w ubiegłym tygodniu w rozmowie w TVN24 przyznał, że gospodarcze skutki ustawy są inne, niż oczekiwano. Trwają analizy. A nowelizacją ustawy lada dzień może zająć się Sejm.

Do 51 proc. wzrosła liczba Polaków negatywnie oceniających zakaz handlu, który rozszerzono od początku roku. To o 5 proc. więcej, niż w poprzednim badaniu Maison&Partners dla Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. Ta sama organizacja opublikowała właśnie raport dotyczący skutków wprowadzenia tych niedzielnych ograniczeń. Wynika z niego, że trend znikania małych sklepów z rynku nie został odwrócony.

Przeczytaj więcej o sprawie: Czy Polska, jak Węgry, wycofa się z zakazu handlu? Małym sklepom nie pomógł, więc teraz analizują zakaz

Sejm na najbliższym posiedzeniu (13-15 marca) zajmie się nowelizacją ustawy o zakazie handlu w niedziele. W porządku obrad znalazły się zapisy dotyczące rozstrzygnięcia przez Sejm wniosku o uzupełnienie porządku dziennego o punkt rozpatrzenia poselskich projektów ustaw: o zmianie ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni, a także o ograniczeniu wykonywania pracy w placówkach handlowych.

Zakaz handlu w niedziele - nowy projekt PiS

Autorami pierwszego projektu jest grupa posłów PiS. Jednak w opublikowanym porządku nie ma informacji o numerze druku ani podglądu pliku. „Może to oznaczać - choć nie musi - że pod obrady trafi inny projekt autorstwa PiS od tego, który procedowany był w Sejmie na jesieni ub.r. Alternatywa to wznowienie prac właśnie nad tamtym projektem” - podają Wiadomości Handlowe.

Zakaz handlu w niedziele - projekt Nowoczesne

j
Drugi to projekt Nowoczesnej z 2017 r. Przewiduje on generalną zasadę, zgodnie z którą każdy pracownik pracujący w placówce handlowej w niedziele oraz wykonawca wykonujący pracę w takiej placówce w niedziele powinien korzystać co najmniej dwa razy na cztery tygodnie z niedzieli wolnej od pracy. Projektowana ustawa nie obejmowałaby: pracowników zatrudnionych w tzw. systemie pracy weekendowej, ale także wykonawców, którzy złożyli pisemny wniosek o możliwość wykonywania pracy w soboty, niedziele i święta oraz w inny wskazany przez nich dzień w tygodniu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zakaz handlu w niedziele zostanie zniesiony? Sprawą będzie zajmować się sejm! - Gazeta Pomorska

Komentarze 9

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

S
Slav
A czemu w niedziele nie pracują urzędy miejskie,sądy i inne urzędy
f
ferro
nie ma małych sklepików i niedziele bez handlu
g
groder
Małe sklepy korzystają na zakazie handlu

Rząd od pewnego czasu rozważa zmiany w zakazie handlu w niedzielę, co jednak nie podoba się małym polskim sklepikarzom. Ich zdaniem zamknięcie dużych sieci wielkopowierzchniowych przynosi im korzyści, ponieważ klienci korzystając z polskich sklepików znacząco zwiększyli ich obroty. W najbliższym czasie przedstawiciele tego środowiska mają być zaproszeni do Sejmu przez „Solidarność”, która chce pokazać pozytywne aspekty niedzielnego zakazu.
Portal Money.pl rozmawiał z właścicielami małych sklepów, deklarującymi swoje poparcie dla zakazu handlu w niedzielę, który od początku tego roku nie obejmuje jedynie jednej niedzieli w miesiącu oraz dni poprzedzających ważne święta. Przedstawiciele drobnego handlu twierdzą więc, że przepisy są dla nich korzystne, a w niektórych przypadkach ich obroty w ten dzień wzrosły o nawet 1500 proc.
„Ograniczenie handlu w niedzielę uratowało polski, drobny handel. Ci, którzy jeszcze niedawno myśleli o zamykaniu sklepów, mają wreszcie szansę na zarobek, na pracę, na normalne życie. Zatrudniam jedną osobę, sama staję za kasą i wreszcie mogę powiedzieć, że zarabiam” – mówi jedna z bohaterek reportażu Money.pl. W niedzielę spędza więc sama blisko 12 godzin za ladą, co jej zdaniem w związku z zakazem w końcu zaczęło się opłacać.
Jednocześnie utarg znacząco spada właśnie w niedziele handlowe, kiedy wraca do poziomu obrotów liczących zaledwie kilkaset złotych. Negatywnie na kondycji małych sklepów odbiło się omijanie zakazu, czyli otwieranie swoich placówek przez niektóre sieci twierdzące, że na ich terenie działa placówka pocztowa. Z tego powodu drobny polski handel opowiada się jednoznacznie za uszczelnieniem obowiązującego prawa.
W najbliższych tygodniach akcję informacyjną na ten temat chce przeprowadzić NSZZ „Solidarność”, które sprzeciwia się planom mającym podobno spore poparcie w rządzie Mateusza Morawieckiego, czyli poluzowania zasad zakazu handlu w niedzielę. Związkowcy tymczasem zamierzają zaprosić małych sklepikarzy do Sejmu, aby mogli oni przedstawić swoje argumenty za obecnymi ograniczeniami.
Na podstawie: money pl
no no
Wcale mi zakaz nie przeszkadza. Nie widze przymusu robienia zakupów w niedzielę. W tyogodniu mam na to SZESC dni !
Ale rozumiem, niektorym przeszkadzac może, np w niedziele pokończą im się meble i Ikeła jest potrzebna...
T
Trefl
Szkopska szczekaczka z godnym POdziwu uPOrem dalej klepie temat wolnych niedziel dla polskich pracowników supermarketów ze Szwabii i Żabolandii. Tesco odpuściło temat. Żle Im to wrócili do W.Brytanii. Ale nie chcą kręcić w kółko temat jak robią szkopy.
N
Nie bedziesz jadł
Wpływy są wyższe bo ten kto nie zrobi zakupów w piątek, w niedzielę je w restauracji.
Za wcześnie na zmiany, system musi się ustabilizować. Trzeba poczekać jeszcze min. 2 lata.
H
Helena
Nie ma handlu Nie ma wpływów z podatku. Proste jak konstrukcja kiepa.
Obiecali 13tke emerytom to skads trzeba kase wziasc!
d
dbgt+
A ja słyszałem coś zupełnie odwrotnego . To zależy co się czyta . A tak poza tym to jestem za całkowitym zakazem handlu w niedzielę . Poza stacjami benzynowymi i dyżurującymi aptekami .
...
Jestem od początku przeciwy zakazowi:P
A pomysł Nowoczesnej jest chyba najlepszym kompromisem
Wróć na i.pl Portal i.pl