Zakaz energetyków dla dzieci. Sejm przyjął ustawę

OPRAC.:
Adam Kielar
Adam Kielar
Wideo
od 16 lat
Sejm uchwalił w czwartek nowelizację ustawy o zdrowiu publicznym, wprowadzającą zakaz sprzedaży napojów z dodatkiem tauryny i kofeiny, czyli tzw. energetyków, osobom do 18. roku życia, a także w placówkach oświatowych i w automatach. Zrezygnowano z zakazu reklamy i promocji.

Zakaz energetyków dla dzieci

Za nowelizacją ustawy o zdrowiu publicznym głosowało 278 posłów, przeciw było 12 osób, wstrzymało się 162.

Zgodnie z projektem, zakazana ma być sprzedaż napojów z dodatkiem kofeiny lub tauryny: osobom poniżej 18 roku życia; na terenie szkół oraz innych jednostek systemu oświaty; w automatach.

Sejm zakazał energetyków dla dzieci

W trakcie prac nad ustawą podkreślano, że wśród młodzieży spożywającej napoje energetyzujące występują powikłania sercowo-naczyniowe i zaburzenia ze strony układu krążenia.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

lena

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 29

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Q
QQ
14 lipca, 07:05, wojtuś:

Świat idzie do przodu. Dopalacze są teraz robione jak dzieła Leonardo da Vinci, gdzie tam przy nich, te drugie wyglądają jak kicz. Fentanyl produkowany w Meksyku z kolei pokazuje jak minimalna ilość którą zwykły człowiek najpewniej przeoczy, może zabić. Ta planeta jest bogactwem nad bogactwa i może wykarmić setki milardów ludzi, właściwie obsłużona. Więc pewne procesy inwestycyjne idą pełną parą do przodu(albo AI) i ja w nich widzę nadzieję dla ludzkości.

14 lipca, 7:23, QQ:

ale kij ma dwa końce,szczególnie AI to jest wirtualna maszyna,tak sama jak Twoja nakładka na kompie (nie wiem co masz na kompie win-coś tam,czy pingwina),która często bywa dziurawa,i musi być aktualizacjami naprawiana.AI korzysta z "chmury cyfrowej",ta zaś jest ogromną bazą danych - częścią całej sieci net!.AI ma coś takiego jak :gogle" które wyszukuje gotowce - podprogramy,modyfikuje je według klucza część ma w sobie,a część w owej "chmurze cyfrowej".AI podobna w działaniu,jak virus-robak "A" woła robaka "B" -,robak "B" przepisuje modyfikuje "A",i powstaje nowy twór.Covid-19 działał w podobny sposób,ale nie potrzebuje aż tyle energii,co virus cyfrowy,bo żywicielem (zasilaniem) jest człowiek!

14 lipca, 07:33, wojtuś:

Technologia którą tworzę, jest bardzo podobna do tego co napisałeś. I wiesz, chyba one wszystkie mają jedno źródło. Co innego baza wiedzy. Ja wiem, że AI to jest google po upgradzie ale kolejny raz pokazano, że coś można zrobić lepiej.

14 lipca, 7:42, QQ:

jesteś informatykiem?. Kiedyś uczyłem podstaw -elektroniki-informatyki-cybernetyki na Alpha-Eres,i trochę na ELEKTRODA.pl.Ale teraz już jestem trochę ślepy,i dałem sobie spokój.Ja myślę że trzeba kontrolować transmisję miedzy AI a "chmurą cyfrową". Czytałem ze USA proponowano użytkownikom kompów współpracę.Czyli cywilne kompy pracowały w wiosce cyfrowej.Taki giga-komp. to ogromna moc obliczeniowa,z przetwarzaniem potokowym.To właśnie dzieje się na naszych oczach,a my obaj i jeszcze ktoś,bierzemy w tym udział :)

14 lipca, 8:09, wojtuś:

Jestem "conqueror" czyli zdobywca, potem programista, potem informatyk. Dokładnie w tej kolejności.

Możesz zobaczyć to co robię. http://infinityhost.ct8.pl/

https://studio.youtube.com/channel/UCW-rBM03cgENDUmwkhhjTdg

Ja działam na wielu obszarach jednocześnie, i w 2 językach (2

języki terminologia programistyczna dopiero pozwala efektywnie opisać rzeczywistość uważam).

I zwiększam tym samym szanse na osiągnięcie zysku z moich działań. Tak jak międzynarodowe kapitały inwestycyjne (chociaż to są biznesmeni nie zdobywcy).

14 lipca, 08:26, wojtuś:

A potrzebuję precyzyjnie widzieć i opisywać rzeczywistość żeby się dogadać z międzynarodowym kapitałem - zdobywca nie czeka aż biznesmeni się namyślą, zdobywca kreuje rzeczywistość.

14 lipca, 8:33, QQ:

robisz ciekawe rzeczy,ale ja nie mogę oglądać na youtub,mam bardzo kiepski wzrok już zaćma!. podaj mi tylko stronki z tekstem,bo tekst mogę sobie dowolnie powiększać.Teraz produkuję się tylko tu....https://www.facebook.com/profile.php?id=100094726771655

14 lipca, 08:57, wojtuś:

hehe shreka masz na fb, a to zabawne, bo tak zostałem ostatnio opisany na zakończenie pewnego dialogu technicznego --- "Polecam pracę u ministra Zero. Wymagane zabetonowane poglady i wyszczekanie. Kompetencje nie" --- xD strona z tekstem to http://infinityhost.ct8.pl/ - tam jest dużo przykładów użytkowych których wynikiem jest reprezentacja graficzna.

ps.i żeby było jasne shreka mam tu na koncie w i.pl ----> bez łamania hasła nikt na moje tu konto już nieaktywne wejść nie może,tylko mod. którym ty prawdopodobnie jesteś!.pa! :p

Q
QQ
14 lipca, 07:05, wojtuś:

Świat idzie do przodu. Dopalacze są teraz robione jak dzieła Leonardo da Vinci, gdzie tam przy nich, te drugie wyglądają jak kicz. Fentanyl produkowany w Meksyku z kolei pokazuje jak minimalna ilość którą zwykły człowiek najpewniej przeoczy, może zabić. Ta planeta jest bogactwem nad bogactwa i może wykarmić setki milardów ludzi, właściwie obsłużona. Więc pewne procesy inwestycyjne idą pełną parą do przodu(albo AI) i ja w nich widzę nadzieję dla ludzkości.

14 lipca, 7:23, QQ:

ale kij ma dwa końce,szczególnie AI to jest wirtualna maszyna,tak sama jak Twoja nakładka na kompie (nie wiem co masz na kompie win-coś tam,czy pingwina),która często bywa dziurawa,i musi być aktualizacjami naprawiana.AI korzysta z "chmury cyfrowej",ta zaś jest ogromną bazą danych - częścią całej sieci net!.AI ma coś takiego jak :gogle" które wyszukuje gotowce - podprogramy,modyfikuje je według klucza część ma w sobie,a część w owej "chmurze cyfrowej".AI podobna w działaniu,jak virus-robak "A" woła robaka "B" -,robak "B" przepisuje modyfikuje "A",i powstaje nowy twór.Covid-19 działał w podobny sposób,ale nie potrzebuje aż tyle energii,co virus cyfrowy,bo żywicielem (zasilaniem) jest człowiek!

14 lipca, 07:33, wojtuś:

Technologia którą tworzę, jest bardzo podobna do tego co napisałeś. I wiesz, chyba one wszystkie mają jedno źródło. Co innego baza wiedzy. Ja wiem, że AI to jest google po upgradzie ale kolejny raz pokazano, że coś można zrobić lepiej.

14 lipca, 7:42, QQ:

jesteś informatykiem?. Kiedyś uczyłem podstaw -elektroniki-informatyki-cybernetyki na Alpha-Eres,i trochę na ELEKTRODA.pl.Ale teraz już jestem trochę ślepy,i dałem sobie spokój.Ja myślę że trzeba kontrolować transmisję miedzy AI a "chmurą cyfrową". Czytałem ze USA proponowano użytkownikom kompów współpracę.Czyli cywilne kompy pracowały w wiosce cyfrowej.Taki giga-komp. to ogromna moc obliczeniowa,z przetwarzaniem potokowym.To właśnie dzieje się na naszych oczach,a my obaj i jeszcze ktoś,bierzemy w tym udział :)

14 lipca, 8:09, wojtuś:

Jestem "conqueror" czyli zdobywca, potem programista, potem informatyk. Dokładnie w tej kolejności.

Możesz zobaczyć to co robię. http://infinityhost.ct8.pl/

https://studio.youtube.com/channel/UCW-rBM03cgENDUmwkhhjTdg

Ja działam na wielu obszarach jednocześnie, i w 2 językach (2

języki terminologia programistyczna dopiero pozwala efektywnie opisać rzeczywistość uważam).

I zwiększam tym samym szanse na osiągnięcie zysku z moich działań. Tak jak międzynarodowe kapitały inwestycyjne (chociaż to są biznesmeni nie zdobywcy).

14 lipca, 08:26, wojtuś:

A potrzebuję precyzyjnie widzieć i opisywać rzeczywistość żeby się dogadać z międzynarodowym kapitałem - zdobywca nie czeka aż biznesmeni się namyślą, zdobywca kreuje rzeczywistość.

14 lipca, 8:33, QQ:

robisz ciekawe rzeczy,ale ja nie mogę oglądać na youtub,mam bardzo kiepski wzrok już zaćma!. podaj mi tylko stronki z tekstem,bo tekst mogę sobie dowolnie powiększać.Teraz produkuję się tylko tu....https://www.facebook.com/profile.php?id=100094726771655

14 lipca, 08:57, wojtuś:

hehe shreka masz na fb, a to zabawne, bo tak zostałem ostatnio opisany na zakończenie pewnego dialogu technicznego --- "Polecam pracę u ministra Zero. Wymagane zabetonowane poglady i wyszczekanie. Kompetencje nie" --- xD strona z tekstem to http://infinityhost.ct8.pl/ - tam jest dużo przykładów użytkowych których wynikiem jest reprezentacja graficzna.

nie prawda,mam orła bielika :),Ziobro bywa że czasem mnie też irytuje!,ja nie należę do żadnej z partii. Poglądy,wciekłego radykała,podpis pod orłem - "z natury łagodny jestem jak baranek,rozgniewany,atakuję z góry,masz wątpliwości,patrz na pazury".I tym zakończymy tu na www.i.pl ....kończę komentowanie,i naszą "randkę" .Sherka mam jako wizytówkę w danych osobowych na koncie. wlazłeś tam cwaniaku?

w
wojtuś
14 lipca, 07:05, wojtuś:

Świat idzie do przodu. Dopalacze są teraz robione jak dzieła Leonardo da Vinci, gdzie tam przy nich, te drugie wyglądają jak kicz. Fentanyl produkowany w Meksyku z kolei pokazuje jak minimalna ilość którą zwykły człowiek najpewniej przeoczy, może zabić. Ta planeta jest bogactwem nad bogactwa i może wykarmić setki milardów ludzi, właściwie obsłużona. Więc pewne procesy inwestycyjne idą pełną parą do przodu(albo AI) i ja w nich widzę nadzieję dla ludzkości.

14 lipca, 7:23, QQ:

ale kij ma dwa końce,szczególnie AI to jest wirtualna maszyna,tak sama jak Twoja nakładka na kompie (nie wiem co masz na kompie win-coś tam,czy pingwina),która często bywa dziurawa,i musi być aktualizacjami naprawiana.AI korzysta z "chmury cyfrowej",ta zaś jest ogromną bazą danych - częścią całej sieci net!.AI ma coś takiego jak :gogle" które wyszukuje gotowce - podprogramy,modyfikuje je według klucza część ma w sobie,a część w owej "chmurze cyfrowej".AI podobna w działaniu,jak virus-robak "A" woła robaka "B" -,robak "B" przepisuje modyfikuje "A",i powstaje nowy twór.Covid-19 działał w podobny sposób,ale nie potrzebuje aż tyle energii,co virus cyfrowy,bo żywicielem (zasilaniem) jest człowiek!

14 lipca, 07:33, wojtuś:

Technologia którą tworzę, jest bardzo podobna do tego co napisałeś. I wiesz, chyba one wszystkie mają jedno źródło. Co innego baza wiedzy. Ja wiem, że AI to jest google po upgradzie ale kolejny raz pokazano, że coś można zrobić lepiej.

14 lipca, 7:42, QQ:

jesteś informatykiem?. Kiedyś uczyłem podstaw -elektroniki-informatyki-cybernetyki na Alpha-Eres,i trochę na ELEKTRODA.pl.Ale teraz już jestem trochę ślepy,i dałem sobie spokój.Ja myślę że trzeba kontrolować transmisję miedzy AI a "chmurą cyfrową". Czytałem ze USA proponowano użytkownikom kompów współpracę.Czyli cywilne kompy pracowały w wiosce cyfrowej.Taki giga-komp. to ogromna moc obliczeniowa,z przetwarzaniem potokowym.To właśnie dzieje się na naszych oczach,a my obaj i jeszcze ktoś,bierzemy w tym udział :)

14 lipca, 8:09, wojtuś:

Jestem "conqueror" czyli zdobywca, potem programista, potem informatyk. Dokładnie w tej kolejności.

Możesz zobaczyć to co robię. http://infinityhost.ct8.pl/

https://studio.youtube.com/channel/UCW-rBM03cgENDUmwkhhjTdg

Ja działam na wielu obszarach jednocześnie, i w 2 językach (2

języki terminologia programistyczna dopiero pozwala efektywnie opisać rzeczywistość uważam).

I zwiększam tym samym szanse na osiągnięcie zysku z moich działań. Tak jak międzynarodowe kapitały inwestycyjne (chociaż to są biznesmeni nie zdobywcy).

14 lipca, 08:26, wojtuś:

A potrzebuję precyzyjnie widzieć i opisywać rzeczywistość żeby się dogadać z międzynarodowym kapitałem - zdobywca nie czeka aż biznesmeni się namyślą, zdobywca kreuje rzeczywistość.

14 lipca, 8:33, QQ:

robisz ciekawe rzeczy,ale ja nie mogę oglądać na youtub,mam bardzo kiepski wzrok już zaćma!. podaj mi tylko stronki z tekstem,bo tekst mogę sobie dowolnie powiększać.Teraz produkuję się tylko tu....https://www.facebook.com/profile.php?id=100094726771655

hehe shreka masz na fb, a to zabawne, bo tak zostałem ostatnio opisany na zakończenie pewnego dialogu technicznego --- "Polecam pracę u ministra Zero. Wymagane zabetonowane poglady i wyszczekanie. Kompetencje nie" --- xD strona z tekstem to http://infinityhost.ct8.pl/ - tam jest dużo przykładów użytkowych których wynikiem jest reprezentacja graficzna.

Q
QQ
14 lipca, 07:05, wojtuś:

Świat idzie do przodu. Dopalacze są teraz robione jak dzieła Leonardo da Vinci, gdzie tam przy nich, te drugie wyglądają jak kicz. Fentanyl produkowany w Meksyku z kolei pokazuje jak minimalna ilość którą zwykły człowiek najpewniej przeoczy, może zabić. Ta planeta jest bogactwem nad bogactwa i może wykarmić setki milardów ludzi, właściwie obsłużona. Więc pewne procesy inwestycyjne idą pełną parą do przodu(albo AI) i ja w nich widzę nadzieję dla ludzkości.

14 lipca, 7:23, QQ:

ale kij ma dwa końce,szczególnie AI to jest wirtualna maszyna,tak sama jak Twoja nakładka na kompie (nie wiem co masz na kompie win-coś tam,czy pingwina),która często bywa dziurawa,i musi być aktualizacjami naprawiana.AI korzysta z "chmury cyfrowej",ta zaś jest ogromną bazą danych - częścią całej sieci net!.AI ma coś takiego jak :gogle" które wyszukuje gotowce - podprogramy,modyfikuje je według klucza część ma w sobie,a część w owej "chmurze cyfrowej".AI podobna w działaniu,jak virus-robak "A" woła robaka "B" -,robak "B" przepisuje modyfikuje "A",i powstaje nowy twór.Covid-19 działał w podobny sposób,ale nie potrzebuje aż tyle energii,co virus cyfrowy,bo żywicielem (zasilaniem) jest człowiek!

14 lipca, 07:33, wojtuś:

Technologia którą tworzę, jest bardzo podobna do tego co napisałeś. I wiesz, chyba one wszystkie mają jedno źródło. Co innego baza wiedzy. Ja wiem, że AI to jest google po upgradzie ale kolejny raz pokazano, że coś można zrobić lepiej.

14 lipca, 7:42, QQ:

jesteś informatykiem?. Kiedyś uczyłem podstaw -elektroniki-informatyki-cybernetyki na Alpha-Eres,i trochę na ELEKTRODA.pl.Ale teraz już jestem trochę ślepy,i dałem sobie spokój.Ja myślę że trzeba kontrolować transmisję miedzy AI a "chmurą cyfrową". Czytałem ze USA proponowano użytkownikom kompów współpracę.Czyli cywilne kompy pracowały w wiosce cyfrowej.Taki giga-komp. to ogromna moc obliczeniowa,z przetwarzaniem potokowym.To właśnie dzieje się na naszych oczach,a my obaj i jeszcze ktoś,bierzemy w tym udział :)

14 lipca, 8:09, wojtuś:

Jestem "conqueror" czyli zdobywca, potem programista, potem informatyk. Dokładnie w tej kolejności.

Możesz zobaczyć to co robię. http://infinityhost.ct8.pl/

https://studio.youtube.com/channel/UCW-rBM03cgENDUmwkhhjTdg

Ja działam na wielu obszarach jednocześnie, i w 2 językach (2

języki terminologia programistyczna dopiero pozwala efektywnie opisać rzeczywistość uważam).

I zwiększam tym samym szanse na osiągnięcie zysku z moich działań. Tak jak międzynarodowe kapitały inwestycyjne (chociaż to są biznesmeni nie zdobywcy).

14 lipca, 08:26, wojtuś:

A potrzebuję precyzyjnie widzieć i opisywać rzeczywistość żeby się dogadać z międzynarodowym kapitałem - zdobywca nie czeka aż biznesmeni się namyślą, zdobywca kreuje rzeczywistość.

robisz ciekawe rzeczy,ale ja nie mogę oglądać na youtub,mam bardzo kiepski wzrok już zaćma!. podaj mi tylko stronki z tekstem,bo tekst mogę sobie dowolnie powiększać.Teraz produkuję się tylko tu....https://www.facebook.com/profile.php?id=100094726771655

w
wojtuś
14 lipca, 07:05, wojtuś:

Świat idzie do przodu. Dopalacze są teraz robione jak dzieła Leonardo da Vinci, gdzie tam przy nich, te drugie wyglądają jak kicz. Fentanyl produkowany w Meksyku z kolei pokazuje jak minimalna ilość którą zwykły człowiek najpewniej przeoczy, może zabić. Ta planeta jest bogactwem nad bogactwa i może wykarmić setki milardów ludzi, właściwie obsłużona. Więc pewne procesy inwestycyjne idą pełną parą do przodu(albo AI) i ja w nich widzę nadzieję dla ludzkości.

14 lipca, 7:23, QQ:

ale kij ma dwa końce,szczególnie AI to jest wirtualna maszyna,tak sama jak Twoja nakładka na kompie (nie wiem co masz na kompie win-coś tam,czy pingwina),która często bywa dziurawa,i musi być aktualizacjami naprawiana.AI korzysta z "chmury cyfrowej",ta zaś jest ogromną bazą danych - częścią całej sieci net!.AI ma coś takiego jak :gogle" które wyszukuje gotowce - podprogramy,modyfikuje je według klucza część ma w sobie,a część w owej "chmurze cyfrowej".AI podobna w działaniu,jak virus-robak "A" woła robaka "B" -,robak "B" przepisuje modyfikuje "A",i powstaje nowy twór.Covid-19 działał w podobny sposób,ale nie potrzebuje aż tyle energii,co virus cyfrowy,bo żywicielem (zasilaniem) jest człowiek!

14 lipca, 07:33, wojtuś:

Technologia którą tworzę, jest bardzo podobna do tego co napisałeś. I wiesz, chyba one wszystkie mają jedno źródło. Co innego baza wiedzy. Ja wiem, że AI to jest google po upgradzie ale kolejny raz pokazano, że coś można zrobić lepiej.

14 lipca, 7:42, QQ:

jesteś informatykiem?. Kiedyś uczyłem podstaw -elektroniki-informatyki-cybernetyki na Alpha-Eres,i trochę na ELEKTRODA.pl.Ale teraz już jestem trochę ślepy,i dałem sobie spokój.Ja myślę że trzeba kontrolować transmisję miedzy AI a "chmurą cyfrową". Czytałem ze USA proponowano użytkownikom kompów współpracę.Czyli cywilne kompy pracowały w wiosce cyfrowej.Taki giga-komp. to ogromna moc obliczeniowa,z przetwarzaniem potokowym.To właśnie dzieje się na naszych oczach,a my obaj i jeszcze ktoś,bierzemy w tym udział :)

14 lipca, 8:09, wojtuś:

Jestem "conqueror" czyli zdobywca, potem programista, potem informatyk. Dokładnie w tej kolejności.

Możesz zobaczyć to co robię. http://infinityhost.ct8.pl/

https://studio.youtube.com/channel/UCW-rBM03cgENDUmwkhhjTdg

Ja działam na wielu obszarach jednocześnie, i w 2 językach (2

języki terminologia programistyczna dopiero pozwala efektywnie opisać rzeczywistość uważam).

I zwiększam tym samym szanse na osiągnięcie zysku z moich działań. Tak jak międzynarodowe kapitały inwestycyjne (chociaż to są biznesmeni nie zdobywcy).

A potrzebuję precyzyjnie widzieć i opisywać rzeczywistość żeby się dogadać z międzynarodowym kapitałem - zdobywca nie czeka aż biznesmeni się namyślą, zdobywca kreuje rzeczywistość.

w
wojtuś
14 lipca, 07:05, wojtuś:

Świat idzie do przodu. Dopalacze są teraz robione jak dzieła Leonardo da Vinci, gdzie tam przy nich, te drugie wyglądają jak kicz. Fentanyl produkowany w Meksyku z kolei pokazuje jak minimalna ilość którą zwykły człowiek najpewniej przeoczy, może zabić. Ta planeta jest bogactwem nad bogactwa i może wykarmić setki milardów ludzi, właściwie obsłużona. Więc pewne procesy inwestycyjne idą pełną parą do przodu(albo AI) i ja w nich widzę nadzieję dla ludzkości.

14 lipca, 7:23, QQ:

ale kij ma dwa końce,szczególnie AI to jest wirtualna maszyna,tak sama jak Twoja nakładka na kompie (nie wiem co masz na kompie win-coś tam,czy pingwina),która często bywa dziurawa,i musi być aktualizacjami naprawiana.AI korzysta z "chmury cyfrowej",ta zaś jest ogromną bazą danych - częścią całej sieci net!.AI ma coś takiego jak :gogle" które wyszukuje gotowce - podprogramy,modyfikuje je według klucza część ma w sobie,a część w owej "chmurze cyfrowej".AI podobna w działaniu,jak virus-robak "A" woła robaka "B" -,robak "B" przepisuje modyfikuje "A",i powstaje nowy twór.Covid-19 działał w podobny sposób,ale nie potrzebuje aż tyle energii,co virus cyfrowy,bo żywicielem (zasilaniem) jest człowiek!

14 lipca, 07:33, wojtuś:

Technologia którą tworzę, jest bardzo podobna do tego co napisałeś. I wiesz, chyba one wszystkie mają jedno źródło. Co innego baza wiedzy. Ja wiem, że AI to jest google po upgradzie ale kolejny raz pokazano, że coś można zrobić lepiej.

14 lipca, 7:42, QQ:

jesteś informatykiem?. Kiedyś uczyłem podstaw -elektroniki-informatyki-cybernetyki na Alpha-Eres,i trochę na ELEKTRODA.pl.Ale teraz już jestem trochę ślepy,i dałem sobie spokój.Ja myślę że trzeba kontrolować transmisję miedzy AI a "chmurą cyfrową". Czytałem ze USA proponowano użytkownikom kompów współpracę.Czyli cywilne kompy pracowały w wiosce cyfrowej.Taki giga-komp. to ogromna moc obliczeniowa,z przetwarzaniem potokowym.To właśnie dzieje się na naszych oczach,a my obaj i jeszcze ktoś,bierzemy w tym udział :)

Jestem "conqueror" czyli zdobywca, potem programista, potem informatyk. Dokładnie w tej kolejności.

Możesz zobaczyć to co robię. http://infinityhost.ct8.pl/

https://studio.youtube.com/channel/UCW-rBM03cgENDUmwkhhjTdg

Ja działam na wielu obszarach jednocześnie, i w 2 językach (2

języki terminologia programistyczna dopiero pozwala efektywnie opisać rzeczywistość uważam).

I zwiększam tym samym szanse na osiągnięcie zysku z moich działań. Tak jak międzynarodowe kapitały inwestycyjne (chociaż to są biznesmeni nie zdobywcy).

Q
QQ
14 lipca, 07:05, wojtuś:

Świat idzie do przodu. Dopalacze są teraz robione jak dzieła Leonardo da Vinci, gdzie tam przy nich, te drugie wyglądają jak kicz. Fentanyl produkowany w Meksyku z kolei pokazuje jak minimalna ilość którą zwykły człowiek najpewniej przeoczy, może zabić. Ta planeta jest bogactwem nad bogactwa i może wykarmić setki milardów ludzi, właściwie obsłużona. Więc pewne procesy inwestycyjne idą pełną parą do przodu(albo AI) i ja w nich widzę nadzieję dla ludzkości.

14 lipca, 7:23, QQ:

ale kij ma dwa końce,szczególnie AI to jest wirtualna maszyna,tak sama jak Twoja nakładka na kompie (nie wiem co masz na kompie win-coś tam,czy pingwina),która często bywa dziurawa,i musi być aktualizacjami naprawiana.AI korzysta z "chmury cyfrowej",ta zaś jest ogromną bazą danych - częścią całej sieci net!.AI ma coś takiego jak :gogle" które wyszukuje gotowce - podprogramy,modyfikuje je według klucza część ma w sobie,a część w owej "chmurze cyfrowej".AI podobna w działaniu,jak virus-robak "A" woła robaka "B" -,robak "B" przepisuje modyfikuje "A",i powstaje nowy twór.Covid-19 działał w podobny sposób,ale nie potrzebuje aż tyle energii,co virus cyfrowy,bo żywicielem (zasilaniem) jest człowiek!

14 lipca, 07:33, wojtuś:

Technologia którą tworzę, jest bardzo podobna do tego co napisałeś. I wiesz, chyba one wszystkie mają jedno źródło. Co innego baza wiedzy. Ja wiem, że AI to jest google po upgradzie ale kolejny raz pokazano, że coś można zrobić lepiej.

jesteś informatykiem?. Kiedyś uczyłem podstaw -elektroniki-informatyki-cybernetyki na Alpha-Eres,i trochę na ELEKTRODA.pl.Ale teraz już jestem trochę ślepy,i dałem sobie spokój.Ja myślę że trzeba kontrolować transmisję miedzy AI a "chmurą cyfrową". Czytałem ze USA proponowano użytkownikom kompów współpracę.Czyli cywilne kompy pracowały w wiosce cyfrowej.Taki giga-komp. to ogromna moc obliczeniowa,z przetwarzaniem potokowym.To właśnie dzieje się na naszych oczach,a my obaj i jeszcze ktoś,bierzemy w tym udział :)

Q
QQ
14 lipca, 07:05, wojtuś:

Świat idzie do przodu. Dopalacze są teraz robione jak dzieła Leonardo da Vinci, gdzie tam przy nich, te drugie wyglądają jak kicz. Fentanyl produkowany w Meksyku z kolei pokazuje jak minimalna ilość którą zwykły człowiek najpewniej przeoczy, może zabić. Ta planeta jest bogactwem nad bogactwa i może wykarmić setki milardów ludzi, właściwie obsłużona. Więc pewne procesy inwestycyjne idą pełną parą do przodu(albo AI) i ja w nich widzę nadzieję dla ludzkości.

no niestety tak.Dobrego porównania użyłeś z tym Leonardo :),dobrego dnia :)

w
wojtuś
14 lipca, 07:05, wojtuś:

Świat idzie do przodu. Dopalacze są teraz robione jak dzieła Leonardo da Vinci, gdzie tam przy nich, te drugie wyglądają jak kicz. Fentanyl produkowany w Meksyku z kolei pokazuje jak minimalna ilość którą zwykły człowiek najpewniej przeoczy, może zabić. Ta planeta jest bogactwem nad bogactwa i może wykarmić setki milardów ludzi, właściwie obsłużona. Więc pewne procesy inwestycyjne idą pełną parą do przodu(albo AI) i ja w nich widzę nadzieję dla ludzkości.

14 lipca, 7:23, QQ:

ale kij ma dwa końce,szczególnie AI to jest wirtualna maszyna,tak sama jak Twoja nakładka na kompie (nie wiem co masz na kompie win-coś tam,czy pingwina),która często bywa dziurawa,i musi być aktualizacjami naprawiana.AI korzysta z "chmury cyfrowej",ta zaś jest ogromną bazą danych - częścią całej sieci net!.AI ma coś takiego jak :gogle" które wyszukuje gotowce - podprogramy,modyfikuje je według klucza część ma w sobie,a część w owej "chmurze cyfrowej".AI podobna w działaniu,jak virus-robak "A" woła robaka "B" -,robak "B" przepisuje modyfikuje "A",i powstaje nowy twór.Covid-19 działał w podobny sposób,ale nie potrzebuje aż tyle energii,co virus cyfrowy,bo żywicielem (zasilaniem) jest człowiek!

Technologia którą tworzę, jest bardzo podobna do tego co napisałeś. I wiesz, chyba one wszystkie mają jedno źródło. Co innego baza wiedzy. Ja wiem, że AI to jest google po upgradzie ale kolejny raz pokazano, że coś można zrobić lepiej.

Q
QQ
14 lipca, 07:05, wojtuś:

Świat idzie do przodu. Dopalacze są teraz robione jak dzieła Leonardo da Vinci, gdzie tam przy nich, te drugie wyglądają jak kicz. Fentanyl produkowany w Meksyku z kolei pokazuje jak minimalna ilość którą zwykły człowiek najpewniej przeoczy, może zabić. Ta planeta jest bogactwem nad bogactwa i może wykarmić setki milardów ludzi, właściwie obsłużona. Więc pewne procesy inwestycyjne idą pełną parą do przodu(albo AI) i ja w nich widzę nadzieję dla ludzkości.

ale kij ma dwa końce,szczególnie AI to jest wirtualna maszyna,tak sama jak Twoja nakładka na kompie (nie wiem co masz na kompie win-coś tam,czy pingwina),która często bywa dziurawa,i musi być aktualizacjami naprawiana.AI korzysta z "chmury cyfrowej",ta zaś jest ogromną bazą danych - częścią całej sieci net!.AI ma coś takiego jak :gogle" które wyszukuje gotowce - podprogramy,modyfikuje je według klucza część ma w sobie,a część w owej "chmurze cyfrowej".AI podobna w działaniu,jak virus-robak "A" woła robaka "B" -,robak "B" przepisuje modyfikuje "A",i powstaje nowy twór.Covid-19 działał w podobny sposób,ale nie potrzebuje aż tyle energii,co virus cyfrowy,bo żywicielem (zasilaniem) jest człowiek!

w
wojtuś
14 lipca, 7:18, wojtuś:

Poltycy nie widzą problemu w alko za to soczki już im przeszkadzają. Byłem wczoraj w urzędzie i urzędniczka użyła wyrażenia "żebyc ..coś tam .. U NAS" - może politycy to też już są ONI.

Nie wiem czemu jeszcze po prostu nie splunąłem i nie wyrejestrowałem tego dowodu osobistego tak jak wszyscy.

w
wojtuś
Poltycy nie widzą problemu w alko za to soczki już im przeszkadzają. Byłem wczoraj w urzędzie i urzędniczka użyła wyrażenia "żebyc ..coś tam .. U NAS" - może politycy to też już są ONI.
w
wojtuś
Świat idzie do przodu. Dopalacze są teraz robione jak dzieła Leonardo da Vinci, gdzie tam przy nich, te drugie wyglądają jak kicz. Fentanyl produkowany w Meksyku z kolei pokazuje jak minimalna ilość którą zwykły człowiek najpewniej przeoczy, może zabić. Ta planeta jest bogactwem nad bogactwa i może wykarmić setki milardów ludzi, właściwie obsłużona. Więc pewne procesy inwestycyjne idą pełną parą do przodu(albo AI) i ja w nich widzę nadzieję dla ludzkości.
E
Ehh
Jak ktoś ma tendencje do nadużywania substancji, to tymi energetykami można sie dobrze rozkalibrowac....Chyba słuszny krok.
J
Jaro
A dlaczego alkohol,który jest szkodliwy dla zdrowia i życia, przez który dzieje się tyle tragedii jest legalnie sprzedawany?????
Wróć na i.pl Portal i.pl