1/5
Za miesiąc… jesień. Ktoś inny powie - jeszcze przez miesiąc...
fot. Karolina Misztal

Za miesiąc… jesień. Ktoś inny powie - jeszcze przez miesiąc lato. Ale czy jesień faktycznie musi być nudna i szara? Na pewno nie dla fanów boksu w naszym kraju, którzy już teraz zacierają ręce na myśl o walkach, a właściwie o grzmotach, jakie czekają nas w najbliższych miesiącach. A w myśl słów piosenki zespołu „Piersi” - będzie się działo!

2/5
Na pierwszy ogień pójdzie pięściarz, z którym, w chwili...
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press

Na pierwszy ogień pójdzie pięściarz, z którym, w chwili obecnej, wiązać należy największe nadzieje - Adam Kownacki. 29-latek, niedawny pogromca Artura Szpilki, zmierzy się w Nowym Jorku z mierzącym 196 cm wzrostu, byłym mistrzem świata federacji IBF, Charlesem Martinem. Ewentualne zwycięstwo niepokonanego jak dotychczas Polaka na zawodowym ringu, może otworzyć mu drzwi do walki o mistrzostwo świata. I to szeroko! Dodajmy, że pojedynek ten transmitować będzie amerykańska telewizji Showtime.

3/5
6 października z kolei w ringu znowu zobaczymy… Tomasza...
fot. Andrzej Banas / Polska Press

6 października z kolei w ringu znowu zobaczymy… Tomasza Adamka. Nie, to nie jest żart. Niestrudzony „Góral” ani myśli kończyć kariery, choć jak nakręcony powtarza, że „żona nie chce, by nadal się bił”. Ostatnio podobno nawet zabrała mu paszport. Tyle że Adamkowi… nie będzie on potrzebny. Były, polski mistrz świata wyjdzie bowiem między liny na gali w Chicago, a jego rywalem został 30-letni Jarrell Miller. Amerykanie zorganizują staremu Adamkowi walkę? Wbrew powszechnym opiniom, „Góral” jest mocno szanowany w Stanach Zjednoczonych, może nawet bardziej niż w Polsce.

4/5
A co jeśli ktoś lubi oglądać walki, ale niekoniecznie...
fot. Szymon Starnawski /Polska Press

A co jeśli ktoś lubi oglądać walki, ale niekoniecznie zarywać nocy, by podziwiać występy naszych reprezentantów za oceanem? Prawdziwe grzmoty szykują się też na gali w Gliwicach. Choć nie jest to jeszcze oficjalnie potwierdzone, to wszystko wskazuje na to, że 10 listopada dojdzie do konfrontacji Artura Szpilki i Mariusza Wacha. Dla młodszego o dziewięć lat „Szpili” sprawa jest jasna - to bitwa o być albo nie być. Ewentualna porażka sprawi, że Szpilka poleci w rankingach „na łeb na szyję” i przepadnie gdzieś w bokserskich czeluściach. A Wach? Ma niewiele do stracenia. „Wiking” zbliża się nieubłaganie do 40-stki i raczej trudno wróżyć mu wielką przyszłość. Najlepsze czasy ma za sobą.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Wyjątkowa natura na Pomorzu. Oto najpiękniejsze zdjęcia naszych Czytelników

TYLKO U NAS
Wyjątkowa natura na Pomorzu. Oto najpiękniejsze zdjęcia naszych Czytelników

Co koszykarze Arki potrafią ugrać poza halą w Gdyni?

Co koszykarze Arki potrafią ugrać poza halą w Gdyni?

Kadra Probierza nie zagra w Gdańsku. Kobiety w Gdyni zmierzą się z Austrią i Niemcami

Kadra Probierza nie zagra w Gdańsku. Kobiety w Gdyni zmierzą się z Austrią i Niemcami

Zobacz również

Jedna osoba poszkodowana w wypadku w Nowej Karczmie

Jedna osoba poszkodowana w wypadku w Nowej Karczmie

Wacław Dzienisz zaginął w 2020 roku w Gostomiu. Policja wciąż prowadzi poszukiwania

Wacław Dzienisz zaginął w 2020 roku w Gostomiu. Policja wciąż prowadzi poszukiwania