Zabójstwo Pauliny D. Gruzini skazani za zacieranie śladów po morderstwie Mamuki K. W sądzie w Łodzi zapadły wyroki skazujące

Matylda Witkowska
Matylda Witkowska
Fot.Szymczak Krzysztof/Polska Press
Sąd Rejonowy dla Łodzi - Śródmieścia skazał w poniedziałek (30 grudnia) dwóch Gruzinów, którzy wiedząc o zbrodni jaką popełnił Mamuka K. zataili to przed wymiarem sprawiedliwości. Jeden z pomagał też zacierać ślady morderstwa Pauliny D.

Skazani to obywatele Gruzji w wieku 39 i 42 lat. Obydwaj oni oskarżeni zostali przez Prokuraturę Rejonową Łódź- Polesie o niezawiadomienie organów ścigania o zbrodni zabójstwa Pauliny D. mimo posiadania wiarygodnej informacji o jej popełnieniu.

Młodszemu z nich zarzucono także poplecznictwo i składanie fałszywych zeznań. W czasie zbrodni nie było go w mieszkaniu. Gdy wrócił i dowiedział się, co się stało, zaczął się pakować. Przy okazji wziął prześcieradła i ręczniki, którymi Mamuka K. ścierał ślady krwi i wrzucił je do pojemnika na odpady. Gruzin pomagał też obciągnąć streczem torbę z ciałem zamordowanej łodzianki.

Potem zeznał nieprawdę, gdy przesłuchiwano go w charakterze świadka.

- W obawie przed grożącą odpowiedzialnością karną, podał nieprawdę twierdząc że nie wiedział o zbrodni zabójstwa - informuje Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

39-latek skazany został na karę 2 lat i 4 miesięcy pozbawienia wolności.

W stosunku do starszego oskarżonego, 42 – letniego Gruzina, sąd orzekł natomiast karę 1 roku i 4 miesięcy pozbawienia wolności.

Oba wyroki nie są jeszcze prawomocne.

Nadal toczy się przed sądem sprawa Białorusinki, która wraz z Gruzinami nie poinformowała organów ścigania o zbrodni, a dodatkowo oskarżona została o składanie fałszywych zeznań.

Do zamordowania 27-letniej Pauliny D. z Łodzi doszło w niedzielę, 20 października 2018 roku, rano. Dziewczyna wracała z imprezy ze znajomymi, spotkała na Piotrkowskiej 39-letniego wówczas Mamukę K. Trafiła z nim do mieszkania dla robotników przy ul. Gdańskiej. Tam przed południem została zamordowana na tle seksualnym. Jej ciało znaleziono tydzień później w torbie na Stawach Jana.

Mamuka K. uciekł na Ukrainę, ale został zatrzymany, a po kilku miesiącach mimo trudności został przekazany polskiemu wymiarowi sprawiedliwości. Przyznał się do zamordowania Pauliny D.

W śledztwie prowadzonym przeciwko niemu prokuratura zebrała już niemal kompletny materiał dowodowy.

- Ponieważ w mieszkaniu w tym czasie byli tylko sprawca i ofiara weryfikacja wyjaśnień Mamuki K. jest możliwa tylko i wyłącznie na podstawie analizy śladów krwi przeprowadzonej przez biegłego - wyjaśnia Krzysztof Kopania.

Mamuka K. przebywa w areszcie w Piotrkowie Trybunalskim. Jego areszt został przedłużony do końca lutego.

CZYTAJ INNE ARTYKUŁY

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zabójstwo Pauliny D. Gruzini skazani za zacieranie śladów po morderstwie Mamuki K. W sądzie w Łodzi zapadły wyroki skazujące - Dziennik Łódzki

Wróć na i.pl Portal i.pl