Zabójstwo na Rewolucji. Zabiła syna i zacierała ślady? Jest areszt dla 44-latki

Wiesław Pierzchała
Wiesław Pierzchała
Sąd na wniosek prokuratury aresztował tymczasowo na trzy miesiące 44-letnią łodziankę podejrzaną o to, że w mieszkaniu przy ul. Rewolucji 1905 roku w Łodzi zabiła, zapewne nożem, swego 24-letniego syna. CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE
Sąd na wniosek prokuratury aresztował tymczasowo na trzy miesiące 44-letnią łodziankę podejrzaną o to, że w mieszkaniu przy ul. Rewolucji 1905 roku w Łodzi zabiła, zapewne nożem, swego 24-letniego syna. CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE mat. policji
Sąd na wniosek prokuratury aresztował tymczasowo na trzy miesiące 44-letnią łodziankę podejrzaną o to, że w mieszkaniu przy ul. Rewolucji 1905 roku w Łodzi zabiła, zapewne nożem, swego 24-letniego syna.

Podczas przesłuchania kobieta nie przyznała się do winy. Grozi jej dożywocie.

- Kobieta utrzymuje, że wyszła z domu po tym, jak jej syn targnął się na życie. Stwierdziła, że jedynym być może błędem było to, że nie wezwała do niego pomocy. Na ciele 24-latka stwierdzono ślady kłute w obrębie jamy brzusznej, klatki piersiowej i na szyi, a w mieszkaniu widoczne były ślady sprzątania i zacierania śladów – zaznacza Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

I dodaje, że planowane jest poddanie 44-latki badaniom sądowo - psychiatrycznym mającym na celu ustalenie, czy była poczytalna w momencie zarzucanego jej zabójstwa.  

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zabójstwo na Rewolucji. Zabiła syna i zacierała ślady? Jest areszt dla 44-latki - Dziennik Łódzki

Wróć na i.pl Portal i.pl