Do bulwersującej zbrodni doszło w listopadzie 2013 r. Marcin Ż. zamordował z zimną krwią znanego biznesmena Stefana N. Był mu winny pieniądze. Mężczyźni, którzy znali się niemal od dzieciństwa ustalili, że jeśli dług na czas nie zostanie oddany, Ż. przepisze na N. działkę. U suwalskiego notariusza wszystko było już przygotowane. Stefan N. zajechał nawet po Marcina Ż.
Po kilku minutach podróży ten ostatni poprosił, by na chwilę się zatrzymać. Wtedy zaatakował swojego wierzyciela. Najpierw do niego strzelił z wyprodukowanej własnoręcznie broni, a potem zadawał ciosy nożem. W sumie 11.
Zobacz też Zabójstwo biznesmena z Bakałarzewa. Sprawą zajmie się Sąd Apelacyjny w Białymstoku
Ciało zakopał na swojej działce, a samochód pokrzywdzonego ukrył w lesie, a następnie podpalił.
O wyroku poinformujemy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?