Zabójca z Mikołowa od 10 lat jest na wolności. Poderżnął gardło partnerce

Bartosz Wojsa
Bartosz Wojsa
Zabójca z Mikołowa od 10 lat jest na wolności. Poderżnął gardło partnerce
Zabójca z Mikołowa od 10 lat jest na wolności. Poderżnął gardło partnerce Śląska Policja
W sobotę, 17 marca, mija równo dziesięć lat od morderstwa w Łazach. Sprawcą był Jan Śleziona z Mikołowa, który wciąż jest na wolności. Gdy pytamy o sprawę śledczych, ci rozkładają ręce i mówią: „Facet zapadł się pod ziemię”.

To był zwykły, pogodny dzień. Tak wspominają go śledczy. W jednym z domów w Łazach (powiat zawierciański) rozgrywał się jednak prawdziwy dramat. To właśnie tam 51-letni wówczas mieszkaniec Mikołowa, Jan Śleziona, brutalnie zamordował swoją 33-letnią konkubinę.

Prokuratura: „on ją po prostu zarżnął”
17 marca, 2008 rok. Jeden z domów, a właściwie sypiąca się „rudera” w Łazach, w powiecie zawierciańskim. Był poniedziałkowy wieczór, a w środku odbywała się libacja alkoholowa. Zresztą jedna z wielu, w których uczestniczył Jan Śleziona, 51-letni mikołowianin. Mężczyzna miał bowiem problemy z alkoholem. Już od jakiegoś czasu był osobą bezdomną, zostawił swoją żonę i dzieci dla Agnieszki G. - nowej partnerki. Feralnego dnia przyszedł się z nią rozmówić, bo kobieta chciała od niego odejść. Nie mogła zaakceptować tego, że mężczyzna dopuszczał się kradzieży i oszustw. Znalazła sobie zresztą nowego partnera.

– Jan Śleziona miał bardzo rozbudowaną, kryminalną kartotekę – mówi prokurator Piotr Janoska, szef Prokuratury Rejonowej w Zawierciu. To ta placówka prowadzi sprawę Jana Śleziona z Mikołowa. – Nagminnie posługiwał się danymi innej osoby, której ukradł dokumenty. Dopuszczał się między innymi oszustw i kradzieży – wylicza prokurator Janoska. 51-letni mikołowianin nie chciał pogodzić się z tym, że partnerka chce od niego odejść. Gdy zobaczył ją w objęciach innego mężczyzny, wpadł w szał. Wdał się z kobietą w szarpaninę, w końcu chwycił za nóż i zaatakował. Na oczach świadka.

– On ją po prostu „zarżnął”, trzeba to nazwać wprost – mówi prokurator Piotr Janoska. Kobieta miała podcięte gardło, a zanim na miejsce przyjechała policja, Jan Śleziona zdołał uciec.

Mężczyzny szukają nawet poza polską
Gdy na miejsce tragedii przyjechały służby medyczne, było już za późno. Kobiety nie udało się uratować.

– Z zażenowaniem muszę przyznać, że niczego nowego nie udało nam się w tej sprawie ustalić – przyznaje prokurator Piotr Janoska. – Uruchomiliśmy wszelkie mechanizmy poszukiwania tej osoby, od listu gończego, aż po europejski nakaz aresztowania i... nic. Bezpośrednio po zabójstwie Jan Śleziona uciekł i dosłownie zapadł się pod ziemię – podkreśla. Śledczy mówią, że mężczyzna może podawać się za Henryka S. i posługiwać się dokumentami wydanymi na takie nazwisko, które przed laty ukradł. Zdarzało się już bowiem w przeszłości, że się nimi posługiwał, rejestrując się na przykład w urzędzie pracy jako osoba bezrobotna i pobierając stamtąd zasiłek (jeszcze przed popełnieniem morderstwa – przyp. red.).

61-letni dziś mężczyzna ma postawionych siedem zarzutów. Dotyczą głównie oszustw i kradzieży. Najważniejszy zarzut to jednak zabójstwo, za które grozi mu kara dożywotniego więzienia.

– Ma na koncie też inne wyroki, wszystkie na szkodę rodziny, w tym znęcanie się fizyczne i psychiczne oraz zmuszanie do czynności seksualnych żony i dzieci – zdradza prokurator Tomasz Rygiel z Prokuratury Rejonowej w Mikołowie. – Dostał za to 8 lat więzienia w 2017 roku, sprawa zakończyła się w sądzie w Mikołowie w czasie jego nieobecności, bo nie stawiał się na rozprawach – mówi.

Osoby, które mają informacje o poszukiwanym, znają miejsce jego pobytu, proszone są o kontakt z najbliższą jednostką policji pod nr tel. 997 i 112.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Top Sportowy ZOBACZ PROGRAM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Zabójca z Mikołowa od 10 lat jest na wolności. Poderżnął gardło partnerce - Dziennik Zachodni

Komentarze 3

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

k
kopter
Dzięki podatnik info mogłam dłużej poleżeć w wannie haha, bo rozliczyłam sie w 5 minut.
J
Jubel
Jak sobie pomyślę o kolejkach w urzędzie i tych średnio miłych paniach za szybą, to aż serce mi się cieszy kiedy przypomnę sobie, że mogę prosto rozliczyć się za pomocą podatnik info przez internet. Uff. Jak dobrze, że dzisiejsza technologia nam na to pozwala.
K
Karina
Podatnik info to porgram godny polecenia. Kilka klików myszką i pit rozliczony.
Wróć na i.pl Portal i.pl