Zabił matkę, bo miała pretensje o picie alkoholu. Jest akt oskarżenia w sprawie, 36-latkowi grozi dożywocie

Do zdarzenia doszło w nocy z 6 na 7 grudnia 2023 r. w miejscowości Otrocz (pow. janowski). Jak ustalili śledczy, 36-letni Tomasz H. bił swoją 74-letnią matkę pięściami po twarzy i "zadał jej co najmniej kilka uderzeń bliżej nieustalonym narzędziem".

- Następnie po przewróceniu jej na podłogę i przyciskaniu klatki piersiowej oraz uderzaniu jej głową o podłogę, spowodował u pokrzywdzonej liczne obrażenia ciała. Te obrażenia skutkowały zgonem pokrzywdzonej na miejscu zdarzenia. - podaje prok. Rafał Kawalec, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu, która przesłała do Sądu Okręgowego w Zamościu akt oskarżenia w tej sprawie.

36-latek usłyszał zarzut zabójstwa. W momencie zatrzymania był nietrzeźwy.

Jak relacjonuje Kawalec, mężczyzna początkowo nie przyznał się do zarzuconego mu czynu, tłumacząc się niepamięcią.

- Podczas kolejnego przesłuchania przyznał się do jego popełnienia, wskazując jako przyczynę swojego zachowania fakt, iż matka miała do niego pretensje o nadużywanie alkoholu - informuje Kawalec.

Tomasz H. działał w warunkach recydywy. Na swoim ma koncie wyrok za znęcanie się nad bliskimi. Karę dwuletniego więzienia za ten czyn odbył w latach 2017-19.

To nie wszystko.

- W rodzinie H. prowadzono była procedura "Niebieskiej Karty". Jednak dotyczyła ona przemocy stosowanej przez Tomasz H. wobec partnerki - uzupełnia asp. sztab. Faustyna Łazur, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Janowie Lubelskim.

I przekazuje, że w 2023 roku u rodziny H. przeprowadzono jedną interwencję w związku z przemocą domową, gdzie wdrożono NK.

Oskarżony o zabójstwo matki 36-latek na proces oczekuje w areszcie. Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.