"Z głową w gwiazdach", czyli idealna powieść na lato. Nie tylko dla starszych nastolatek RECENZJA

Zorie ma prawie 18 lat, jest pasjonatką astronomii i spędza wakacje w domu. Do ich zakończenia zostało trzy tygodnie, a tuż po nich rozpocznie się ostatni rok szkoły. Dziewczyna jest wzorem uporządkowania - wszystko ma dokładnie zaplanowane i rozpisane w kalendarzu, nie lubi niespodzianek, a tym bardziej być przez coś niemile zaskakiwaną. Ma plan na najbliższe tygodnie, chce kilka razy w tygodniu pomagać w recepcji kliniki prowadzonej przez jej rodziców. Spontaniczność nie wchodzi u niej w grę.

I nagle jej plan pada. Jej mama (która nie jest jej prawdziwą mamą, bo tę dziewczyna straciła jako kilkulatka) zaproponowała jej wyjazd na kemping. Zorie podchodzi do pomysłu jak pies do jeża, ale w końcu daje się przekonać. Okazuje się, że wyjazd organizuje jej była bliska przyjaciółka. Główna bohaterka, o dziwo, zaplanowała coś jeszcze. Chce z kempingu urwać się na zjazd miłośników astronomii. Wszystko wydaje się więc być pod kontrolą.

Tymczasem na kempingowy wypad wybrał się także były przyjaciel Zorie. To młody chłopak - Lennon, z którym kiedyś dziewczyna mocno się przyjaźniła. Para była nierozłączna do czasu aż przyjaźń zamieniła się w miłość. Ale tuż przed szkolnym balem Zorie, Lennon nagle zniknął. I choć rodziny nadal mieszkają blisko siebie, to na porozumienie nie ma szans. Co więcej, tata Zorie, nie cierpi nie tylko Lennona, ale i całej jego rodziny.

To, co działo się na kempingowym wyjeździe, nie miało nic wspólnego z dokładną realizacją planu. Doszło do tego, że z kilkuosobowej grupy nastolatków, wędrówkę po górach i jaskiniach odbyli tylko Zorie i Lennon. Dlaczego tak się stało i jak para nastolatków poradziła tam sobie, warto dowiedzieć się z książki.

Powieść "Z głową w gwiazdach" ma dobre tempo, ciekawie nakreślone postaci bohaterów i przeczy stereotypom, że literatura młodzieżowa jest infantylna. Wręcz przeciwnie, pokazuje, jak ważna jest odpowiedzialność, tolerancja, szacunek dla starszych osób. Dobrze się przy niej będą bawić nie tylko nastolatki, ale i starsi czytelnicy.

TYDZIEŃ Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego