Youtuber "Gural" będzie miał kolejne zarzuty? Raper donGURALesko wytoczy mu kolejny proces?

Przypomnijmy, że w czwartek wieczorem poznańscy policjanci zatrzymali 21-letniego Grzegorza G., youtubera znanego pod pseudonimem „Gural”. – Materiał, którym dysponujemy ukazuje, że „Gural” prowadził skrajnie skandaliczne transmisje, w których padały groźby karalne, namawiał innych do popełniania przestępstw i nienawiści do innych oraz namawiał osoby nieletnie do rozbierania się przed kamerą – mówił po zatrzymaniu Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.

Czytaj też: "Gural" zatrzymany: Youtuber proponował 13-latce seks za pieniądze. Jest w rękach poznańskiej policji

Początkowo policjanci postawili mężczyźnie dwa zarzuty nawoływania do nienawiści. Wszystko wskazuje jednak na to, że „Gural” usłyszy także zarzuty związane z namawianiem 13-latki do uprawiania seksu za pieniądze oraz namawianiem 12-latki do rozbierania się przed kamerą.

– Jest to prawdopodobne, ale najpierw obie nieletnie dziewczynki muszą zostać przesłuchane przez sąd. Złożyliśmy już o to wniosek – mówi Andrzej Borowiak.

Jednocześnie dodaje, że sąd orzekł wobec „Gurala” dozór policyjny, poręczenie majątkowe oraz zakaz wystąpień publicznych w internecie.

To jednak nie koniec problemów youtubera. Znany raper donGURALesko zamieścił w internecie film, w którym informuje, że pseudonim „Gural” jest znakiem „prawnie chronionym”. Można spodziewać się, że raper wytoczy proces przeciwko Grzegorzowi G.

O sprawie Grzegorza G. zrobiło się głośno kilkanaście dni temu. W swoich filmikach często jest jednak wulgarny i agresywny. Niejednokrotnie obrażał, a nawet, wyzywał osoby, z którymi rozmawiał. Mimo tego ma bardzo wielu fanów. Na Youtube obserwuje go ponad 250 tys. osób. Głównie są to dzieci. Mężczyzna nie kryje się z tym, że nie skończył żadnej szkoły, a i tak zarabia dziesiątki tysięcy zł. Popularność wśród internautów przyniosły mu streamy, czyli przekazy na żywo, trwające przez miesiąc bez przerwy.

POLECAMY: