Wzrost gospodarczy nie sprawia, że firmy płacą terminowo

Maja Piotrowska AIP
Piotr Smolinski
Wzrost gospodarczy i PKB na dużym plusie nie mobilizują firm do lepszej kontroli nad terminowością realizowanych przelewów. Zatory płatnicze rosną zamiast maleć, już co drugi przedsiębiorca w ostatnich 6 miesiącach odczuł problemy z tym związane. Małym firmom brakuje determinacji w domaganiu się zapłaty za wykonane usługi i wyprodukowane towary.

Z badania wykonanego dla BIG InfoMonitor wynika, że problemów z opóźnionymi o co najmniej 60 dni płatnościami, od odbiorców towarów i usług, doświadczyło w ostatnich 6 miesiącach już 52 proc. przedsiębiorstw. W podobnym badaniu w pierwszym kwartale tego roku ten sam wskaźnik wyniósł 45% (prowadzący firmy, którzy odczuwają opóźnienia płatności). Problem więc narasta, a najbardziej dolegliwy jest dla małych ewentualnie średnich przedsiębiorstw, które nie mają wystarczających zasobów, aby przetrwać długi czas w oczekiwaniu na swoje już zarobione pieniądze. Problem robi się poważny, jeśli trwa to kilka miesięcy.

- Niestety nie tylko badania, ale i codzienne rozmowy z przedsiębiorcami wskazują na pogłębiający się problem opóźnionych płatności. Dowodem jest też rosnące zapotrzebowanie na faktoring. Przedsiębiorcy wolą podzielić się zyskiem i dostać swoje pieniądze od razu niż czekać dwa lub trzy miesiące, a takie terminy pojawiają się na fakturach. Tym bardziej nie chcą ryzykować, że pieniądze przyjdą jeszcze później niż to określono na dokumencie lub… wcale. W niektórych konfiguracjach faktoring gwarantuje także możliwość przejęcia ryzyka niewypłacalności partnera – mówi Bartosz Widomski, Dyrektor Sprzedaży eFaktor S.A.

Przedsiębiorca, który nie dotrzymuje ustalonej daty płatności faktur, powoduje szereg negatywnych konsekwencji u innych płatników. Oni też nie mogą uregulować swoich zobowiązań wobec partnerów czy podwykonawców, wstrzymują też inwestycje, a nawet rezygnują ze zleceń, jeśli te wymagają poniesienia wcześniej nakładów przygotowawczych. W obecnych uwarunkowaniach rynkowych zapewnienie płynności jest dla wielu małych firm kwestią być albo nie być. Zdarzają się sytuacje, w których długie terminy płatności oraz nieuiszczenie na czas dwóch czy trzech faktur, doprowadziło do bankructwa firmy.

Przedsiębiorcy z sektora MŚP na zatorach płatniczych cierpią najbardziej, ale mają też problem z rygorystycznym domaganiem się, od większych partnerów, terminowych spłat. Skala problemu rosnących zatorów jest na tyle duża, że coraz więcej firm oczekuje decyzji o przyznaniu finansowania w 24 godziny, a udzielający finansowania, którzy takich terminów nie są w stanie zagwarantować tracą udział na rynku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Komentarze 10

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

k
kaśka
bez przesady. wystarczy, że firma złapie kontrahentów, którzy jednak będą płacić szybciej, żadna filozofia. poza tym faktoring może być także usługą abonamentową
e
enzo00
chyba można to ogranąć na wszystkich klientów, wydaje mi się, że są takie umowy, wtedy faktury wrzucasz w koszty i planujesz wydatki czy inwestycje bo masz pewność, że kasa będzie
d
daga
No właśnie.. to wszystko nie jest takie proste. Dlatego lepiej mieć pewność z kim się współpracuje. Najlepiej sprawdzić czy już dana firma nie ma długów, choćby w KRD, bo potem są problemy. Stosuję się do tej zasady i wszystko gra.
u
urbanek
ja podpisuję się pod stanowiskiem, że można z tym "żyć" na stałe, jak przeboleć te procenkiki prowizji to widać plusy, pomijająć inwestycje, w podstawowym funkcjonowaniu przedsiębiorstwa, penje, czynsz itp., jest to spora pomoc szczególnie na starcie albo w tzw trudnych czasach
S
Stach100
Lepiej zapobiegać niż leczyć i nie zmuszać się sytuacją do korzystania z usług w bankach. Ale jak już jest po herbacie to faktoring to przyzwoite rozwiązanie.
g
grochowicz
całe szczęście nie, sporo osób korzysta z tego jako stałe wspomaganie, dzięki temu chociażby inwestują więc myślę, że można na tym pociągnąć na dłużą metę
a
alek
Czy to nie jest trochę tak, że ten cały faktoring to jest taka doraźna pomoc i prędzej czy później firma się "wywróci"?
p
pirat
Po moim researchu widzę, że wiarygodną opcją do inwestycji w złoto jest goldenmark. Nie widziałem jakich negatywnych opinii na ich temat.
J
Jacek
Nie wszystko złoto, co się świeci. Trzeba sprawdzać każde źródło dziesięć razy, bo można wpaść z jakąś podróbką. Ja kupuję w Goldenmark i jestem bardzo zadowolona. I wszystko jest sprawdzone i z certyfikatem.
I
ItalionoM
Lepiej małe sztabki po kolei czy zebrać na jedną większą? Co się lepiej opłaca? Bo na goldenmark patrzyłem i są różne opcje.
Wróć na i.pl Portal i.pl