MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wysypisko w Giebni pod Pakością w środku wielkiego śledztwa. Jest już 55 podejrzanych

W związku z działalnością składowiska nikt nie został na razie zatrzymany. Prokuratura czeka na wyniki badań próbek pobranych w Giebni. W całym śledztwie, w którym badana jest działalność ponad 700 firm, do aresztu trafiły już 22 osoby
W związku z działalnością składowiska nikt nie został na razie zatrzymany. Prokuratura czeka na wyniki badań próbek pobranych w Giebni. W całym śledztwie, w którym badana jest działalność ponad 700 firm, do aresztu trafiły już 22 osoby Nadesłane
Uzbrojeni funkcjonariusze, radiowozy policji i inspektorzy ochrony środowiska. Kontrola w Giebni odbyła się 23 kwietnia. Jak ustaliliśmy, to policjanci CBŚP prowadzili działania na zlecenie Prokuratury Regionalnej w Łodzi. Wizyta na pakoskim wysypisku to część gigantycznego śledztwa w sprawie zorganizowanych grup przestępczych.

Pod koniec kwietnia informowaliśmy o działaniach z udziałem policji, kontrolerów Głównego Inspektora Ochrony Środowiska i straży pożarnej na terenie składowiska odpadów w miejscowości Giebnia, niedaleko Pakości. Na zdjęciach, przysłanych do redakcji widać był, między innymi radiowozy.

- Na miejscu jest pięć zastępów straży. Można powiedzieć, że prowadzimy działania wspierające. Naszym zadaniem będzie pobranie próbek z wyznaczonych miejsc - informował 23 kwietnia kpt. Jarosław Skotnicki, oficer prasowy Komendy Powiatowej PSP w Inowrocławiu.

Nieoficjalnie mówiło się o możliwości zakopania na terenie wysypiska niebezpiecznych substancji. Jak ustaliliśmy, na miejscu działania prowadzili funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji, którzy działali na polecenie Prokuratury Regionalnej w Łodzi.

Jak informuje prok. Krzysztof Bukowiecki, rzecznik prasowy łódzkiej PR, to "obszerne i wielowątkowe śledztwo dotyczące działalności zorganizowanych grup przestępczych działających na terenie całego kraju".

Na celowniku 700 firm, w tym wysypisko w Giebni

Co więcej, rzecznik prokuratury regionalnej dodaje, że wspomniane grupy, miały na celu popełnianie przestępstw przeciwko środowisku, a ich członkowie przy wykorzystaniu szeregu utworzonych w tym celu podmiotów gospodarczych zajmowali się, "wbrew obowiązującym przepisom, obrotem odpadami, w tym odpadami niebezpiecznymi, a następnie ich porzucaniem w różnych miejscach na terenie kraju w sposób mogący spowodować zniszczenie w świecie roślinnym".

- W toku śledztwa badana jest działalność około 700 podmiotów gospodarczych w związku z podejrzeniem ich udziału w nielegalnym obrocie odpadami. W śledztwie występuje w tej chwili 55 podejrzanych, wobec 22 osób stosowane jest tymczasowe aresztowanie - mówi prok. Bukowiecki.

"23 kwietnia funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji - Zarządu w Bydgoszczy wraz z funkcjonariuszami Departamentu Zwalczania Przestępczości Środowiskowej Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska przeprowadzali pod nadzorem prokuratora czynności procesowe z udziałem biegłych na terenie składowiska odpadów w Giebni pod Pakością zarządzanego przez PUG sp. z o.o. z siedzibą w Pakości" - czytamy w odpowiedzi z Prokuratury Regionalnej w Łodzi.

W toku czynności wykonano wykopy w wytypowanych miejscach na terenie składowiska, z których pobrane zostały próbki do dalszych badań. - Aktualnie oczekujemy na wyniki opinii biegłych powołanych do przeprowadzenia badań pobranych próbek. Po jej uzyskaniu, prokurator podejmie będą dalsze decyzje w tej sprawie - dodaje rzecznik.

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska