Wystawa na KUL „Zieleń (...) wyrojem omgliła rozłogi”

– Malowanie sprawa mi dużo radości, a jeśli zaciekawi jeszcze kogoś, będzie to dla mnie tym większą radością – powiedziała Alicja Zadziorko, artystka-malarka, przez wiele lat związana z Nowym Jorkiem, gdzie uczestniczyła w życiu artystycznym miasta, a obecnie mieszka i tworzy w Zakopanem.

Maluje główne miniatury, a jej ulubione techniki to suchy pastel, monotypie i malarstwo olejne.

Wystawę „Zieleń (...) wyrojem omgliła rozłogi” tworzy kolekcja dzieł sztuki, którą Alicja Zadziorko przekazała Muzeum KUL. Hojny dar artystki i kolekcjonerki stanowi kontynuację dzieła Olgi i Tadeusza Litawińskich, dzięki którym w 1986 roku zbiory Muzeum KUL znacząco się powiększyły.

– Moje kontakty z KUL mają już swoją kilkuletnią historię i niezwykle cenię sobie relacje z ludźmi, którzy tu pracują. Wiem, że to miejsce, któremu można zaufać. Dlatego zdecydowałam, że tu trafi moja kolekcja obrazów – podkreśliła artystka podczas wernisażu.

Wśród przekazanych dzieł sztuki, które można obejrzeć w Muzeum KUL, jest akwarela słynnego na cały świat Nikifora Krynickiego, zatytułowana „Kościół” z dodaną dedykacją:

„Moja kochana Aluniu! Niech Ci ten NIKIFOR przypomina, że wszystko zaczęło się w Krynicy”.

Ważną rolę w przekazanej kolekcji pełnią także dzieła innych artystów, w tym prace Wojciecha Flecka, Stanisława Gałka, Mariana Mokwy.

Pani Alicja, wieloletnia przyjaciółka państwa Litawińskich, obdarowała KUL swoimi niezwykłymi pracami, spośród których na uwagę zasługują także jej cykle obrazów „Pejzaż romantyczny” oraz „Leśmianowskie łąki”.

– Inny świat. Świat baśni w maleńkich obrazkach daje zapomnienie o szarości czasu. Subtelne, miniaturowe malarstwo Pani Alicji daje tak wiele spokoju i zaczarowanych wizji. Malarstwo, powiedziałbym, delikatne i w warsztacie, i w wizji. Odbiega od nowoczesnych form i nie razi w harmonii barw i koloru. Gratuluję i dziękuję za przemiłe wzruszenia. Tryptyk górski jest bardzo piękny i jestem nim oczarowany – tak dzieła Alicji Zadziorko w 1981 r. ocenił Tadeusz Litawiński.

– Artystka, zauroczona poezją Bolesława Leśmiana, w podobny sposób postrzega naturę i tak jak on stwarza ją na nowo. Poprzez świat roślin formułuje wiele symbolicznych treści, jednocześnie przekazując własne wartości i refleksje – podkreśliła Katarzyna Szumlak, kuratorka wystawy, która do odwiedzenia Muzeum KUL zaprasza wszystkich miłośników sztuki od poniedziałku do piątku między godz. 10 a godz. 16.

Alicja Bibianna Zadziorko urodziła się w 1937 roku w Dąbrowie Górniczej, gdzie ukończyła Liceum Ogólnokształcące. W 1960 roku, po studiach na Politechnice Śląskiej w Gliwicach, otrzymała tytuł magistra inżyniera chemii. W 1971 roku ukończyła Podyplomowe Studium Pedagogiczne w Krakowie, pracując równocześnie jako nauczyciel w Państwowym Liceum Sztuk Plastycznych w Zakopanem.

Artystka maluje i uczestniczy w wystawach malarzy nieprofesjonalistów od wczesnych lat siedemdziesiątych, by w 1984 roku uzyskać tytuł artysty plastyka w dziedzinie malarstwa sztalugowego i rysunku. Dużo wystawiała w kraju i za granicą. W Zakopanem z jej inicjatywy powstało Towarzystwo Przyjaźni Polsko-Fińskiej. Brała udział w akcjach charytatywnych oraz innych, wspierających pozycję Polski na forum międzynarodowym. Od 1990 roku jest członkiem The Polish Artists Society.