Trzy strzały z armaty
W sobotę część uczestników udała się do Kierza Niedźwiedziego, gdzie złożono kwiaty na grobie powstańca z 1863 roku, Franciszka Starachowskiego. Modlono się również w intencji drugiego bojownika o niepodległość, Leona Porzeczkowskiego. Modlitwę odmówili ksiądz proboszcz Marian Czajkowski i kapelan Polskich Drużyn Strzeleckich, ksiądz podpułkownik Ryszard Batorski. Trzykrotnie wystrzał z armaty - wiwatówki oddali miejscowi strażacy.
Tak, jak ich przodkowie
Również w sobotę już po raz XXIV wyruszył marsz szlakiem powstańców styczniowych z Suchedniowa do Bodzentyna. W nocy z 22 na 23 stycznia 1863 roku spod przydrożnego krzyża wyruszył oddział pod wodzą braci Dawidowiczów, by opanować Bodzentyn. Niestety, atak się nie powiódł i nie udało się zdobyć garnizonu rosyjskiego, jaki tam stacjonował. Suchedniowianie bili się jednak dalej, niemal do końca zrywu. W odwecie w lutym żołnierze rosyjscy spalili dużą część miasteczka. Co ciekawe, sztandar oddziału Dawidowiczów był przez mieszkańców przechowywany aż do odzyskania niepodległości w 1918 roku i dziś można go oglądać w miejscowym kościele.
To on poszedł pierwszy
Inicjatorem marszu był pasjonat historii i działacz Strzelca Tadeusz Woś z Suchedniowa. - Za pierwszym razem szło nas 63 osoby, to była bardzo skromna impreza. Cieszę się, że teraz tak się rozwinęła. Przyjeżdżają ludzie z całej Polski, marsz zmienił się w trzydniowe uroczystości, w które angażuje się kilka samorządów. Co roku wyruszamy spod tego samego krzyża, spod którego na bój ruszyli nasi przodkowie - mówi Tadeusz Woś. Obecnie komendantem tego wydarzenia jest jego syn, Daniel.
16 kilometrów
16 - kilometrową trasę pokonało około 300 osób, głównie członków organizacji strzeleckich z całej Polski. Byli też harcerze i zwykli mieszkańcy, oraz członkowie grup rekonstrukcji historycznej. Po południu kolumna weszła do Bodzentyna, gdzie czekali już przedstawiciele gmin i powiatów zaangażowanych w organizacje obchodów, oraz Żuawi Śmierci z Buska - Zdroju w pięknych mundurach. W niedzielę uroczystości przeniosły się do Wąchocka, gdzie zostały zakończone.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?