Wypadek w Szaflarach. Nagranie z monitoringu [WIDEO]

KR
Wypadek w Szaflarach. Z pociągiem osobowym zderzył się samochód, na którym odbywał się egzamin na prawo jazdy. Zdająca w ciężkim stanie trafiła do szpitala, gdzie niestety zmarła. Serwis Podhale24.pl ujawnił nagranie z kamery z miejsca zdarzenia.

Do wypadku doszło na niestrzeżonym przejeździe kolejowym na granicy nowego Targu i Szaflar. Ze wstępnych ustaleń wynika, że gdy samochód wjechał na przejazd, zgasł w nim silnik. Egzaminator wówczas wysiadł z pojazdu i zaczął machać w stronę pociągu, by maszynista zatrzymał skład. 18-latka zdająca egzamin nie zdążyła opuścić auta.

Oto nagranie:

Wypadek w Szaflarach. Pociąg osobowy zderzył się z samochode...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Wypadek w Szaflarach. Nagranie z monitoringu [WIDEO] - Gazeta Krakowska

Komentarze 40

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
Miki
Nie pajacuj szczylu, a jak nie szczylu, to pajacu szczylowaty.
...
Że egzaminator chciał, a właściwie miał obowiązek sprawdzić jak kandydatka zachowa się na przejeździe. Na tym polega egzamin.
m
maniek
wyglada na to ze przychamował jej na torach, wpadła w panike i nie ruszyła. zbliżając się do przejazdu auto jechało dosc szybko . widac jak zatrzymuje sie centralnie na torach
A
Anna
Na filmie ewidentne widać, że auto zgasło i tydzien stało mam torach. Egzaminator zamawiał pizzę, żeby nie umarli z głodu... szkoda tylko że przez ten tydzien czasu nie przestawił auta w inne miejsce lub tez nie pomógł wydostać się młodej dziewczynie z auta. Miał przeciez tyle czasu...
k
ko
Najgorsze jest to, że uszkodzenia pojazdu nie są duże i nawet szyby się nie rozsypały. I prawdopodobnie zdążyła odpiąć pasy i przez to zginęła.
r
ram
jesteś kolejnym idiotą, który myli prawo z lewem
r
ram
1. W 20 wieku nie powinno być niestrzeżonych przejazdów kolejowych
2. Auto powinno było się (całkowicie) zatrzymać przed przejazdem, a po ocenie warunków - ruszyć z kopyta; wiadomo że początkującemu silnik może zgasnąć.
3. Samochód nie powinien był ugrzęznąć w dylatacji pomiędzy szynami a krawężnikiem, chyba ze te nie były w odpowiednim stanie
t
tomek44310
Film który nic nie wnosi. Przecież to był egzamin, gdzie nagrania z kamer umieszczonych w aucie?
M
Mała Mi Munkebo
A nagraniu z monitoringu wynika,że on wyskoczył z samochodu od strony kierowcy. Dlaczego?
M
Mumin Heden
Egzaminator wyszedł z tego samochodu ewidentnie od strony kierowcy
k
kieroca
ślepy jestes? tam siedzi pasażer.... no chyba ze kierownica byla z prawej strony
zalecam wizyte u okulisty
A
Adam
Zwróćcie uwagę, że egzaminator wybiega od strony kierowcy nie pasażera. To co siedział dziewczynie na kolanach. Czy w chwili zagrożenia bezczelnie po niej przeszedł zostawiając na pewną śmierć.
R
Rafał
Nie potrafię zrozumieć tego że egzaminator nie kazał jej uciekać tylko sam spierdo..ł
m
marerk
Te egzaminy na prawo jazdy to jakaś patologia jest. Egzamin oprócz częsci teoretycznej i placu manewrowego powinen polegać na dojechaniu przez kierowcę z punktu A do punktu B , dowolną trasą wybrana przez tego kierowce. Ana tych egzaminach kierowca jest wkręcany przez egzaminatora jakimiś wjazdami pod prąd , pod zakaz , zatrzymaniem na zakazie postoju, itp. bzdury. Ogólnie kierowca ma duży stres z powodu egzaminatora, a nie powinien go mieć. Ten wypadek pewnie wyglądał tak że Pani się przed przejazdem nie zatrzymała, Mistrz egzaminator ją poinformował że to błąd i nie zdała, a Ta ze stresu stanęła na środku i już nie wyszła z pojazdu. Jak ten ćmok mógł uciec, a tej Pani nie nakazać aby uciekała. Powinie huj siedzieć za to do końca zycia, a rodzinie płacic odszkodowanie, bo to takie huje i tepaki są z tych egzaminatorów.
G
Gość
Być może pedału hamulca nie ma, ale jest ręczny.
Wróć na i.pl Portal i.pl