ZOBACZ TAKŻE:
Dzikie wyścigi i potrącony ośmiolatek. "Nieprzytomny, w ciężkim stanie"
(Dostawca: x-news)
Około godziny 15.30 w dół skarżyskiej ulicy Norwida, w kierunku ulicy Legionów jechało BMW prowadzone przez trzeźwego 34-letniego mieszkańca miasta.
- Najprawdopodobniej na skutek zbyt dużej prędkości mężczyzna stracił panowanie nad kierownicą. BMW zjechało z jezdni. Uderzyło w znak drogowy, przebiło się przez metalowe ogrodzenie i uderzyło w ścianę budynku znajdującego się na rogu ulic Paryskiej i Metalowców – opowiada młodszy aspirant Damian Szwagierek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku.
Poważnie rozbity samochód zatrzymał się tuż przed ogródkiem pizzerii. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Kierowcę przebadała załoga pogotowia. Okazało się, że wyszedł z kraksy bez szwanku. Policjanci ukarali go 500-złotowym mandatem. Działający na miejscu strażacy zneutralizowali plamę płynów, które wyciekły z wozu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?