Wypadek w Rybniku. Samochód spadł z wiaduktu na Mikołowskiej. W środku był kierowca

Aleksander Król
Wypadek w Rybniku. Samochód spadł z wiaduktu na Mikołowskiej
Wypadek w Rybniku. Samochód spadł z wiaduktu na Mikołowskiej Rybnik i okolicie - wiadomości drogowe 24 h
Wypadek w Rybniku: Auto spadło z wiaduktu. Dramatyczną akcję ratowniczą prowadzili dziś w nocy strażacy. Około godziny 22 samochód spadł z wiaduktu na ulicy Mikołowskiej w Rybniku. Kierowca przeżył upadek, bo szczęśliwie samochód spadł z wiaduktu na koła. Człowiek trafił do szpitala ZOBACZCIE ZDJĘCIA

Wypadek w Rybniku: Auto spadło z wiaduktu

ZOBACZCIE ZDJĘCIA

Dramatyczną akcję ratowniczą prowadzili w nocy strażacy. Około godziny 22 samochód spadł z wiaduktu na ulicy Mikołowskiej w Rybniku w okolicach skrzyżowania z ulicą Robotniczą.

Prawdopodobnie kierowca wpadł w poślizg, pojazd wyleciał z drogi i spadł z wysokiego wiaduktu.

Kierowca został zabrany do szpitala, ale jak się okazuje nic mu się nie stało.

Do zdarzenia doszło około godziny 22.25. Za kierownicą volvo siedział 25-letni mężczyzna. Jadąc w kierunku centrum, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Samochód wpadł w poślizg, uderzył w reklamę, słupek i bariery wiaduktu, po czym stoczył się ze skarpy. Kierowca został zabrany do szpitala, ale nic mu się nie stało. Został ukarany mandatem. Był trzeźwy - informuje sierżant sztabowy Dariusz Jaroszewski z rybnickiej policji.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Choroby zakaźne - oni pamiętają! Film Śląskiej Izby Lekarskiej

TYDZIEŃ Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Wypadek w Rybniku. Samochód spadł z wiaduktu na Mikołowskiej. W środku był kierowca - Dziennik Zachodni

Komentarze 7

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

t
tato
ja już mu pieniążków na nowy samochód nie dam
jeszcze mu pasem po d**** dam bo zniszczył fajny samochód
J
Jo
Mam małe pytanko. Gdzie na Mikołowskiej jest wiadukt po którym jeżdżą samochody ?
A
Adamo
Nie spadł tylko się stoczył, więc trudno by było nie wylądować na kołach. Jednak jazda wieczorem, gdy już łapie mrozik i jezdnia przymarza, wymaga dostosowania prędkości do warunków na drodze. Tylko idiota pędzi w takich warunkach i mandat jak najbardziej mu się należy. Takich małolatów bez pojęcia powinno się eliminować z dróg-najlepiej selekcją naturalną ale tak, aby nie naraził innych uczestników dróg. Może to "oszukanie przeznaczenia" go czegoś nauczy, bo "śmierć" może się wkrótce o niego znów upomnieć i kolejnej "szarży" po drogach nie przeżyje.
N
Noe
moze ciebie?
A
Adam Małysz
Ciekawe czy telemark był przy lądowaniu, bo jak śledztwo wykaże że nie, to sędzia odejmie mu punkty a szkoda by było bo lot był niezły...
J
Jan
Wydawało by mi się co najmniej dziwnym, gdyby w jadącym samochodzie nie było kierowcy...
A
Adam
Często tamtędy jezdze i jakos ciezko mi sobie wyobrazic te sytuacje.. ?? On prawko znalazł w chipsach czy może poszedł w ten modny trend kupowania z dokumencika?
Wróć na i.pl Portal i.pl