Funkcjonariusze wracali radiowozem ze służby do jednostki w Policach. Na ulicy Długiej w Mierzynie najechali na mgłę i stado saren. Jedna ich zaskoczyła. Gdy próbowali ją ominąć, kierowca stracił panowanie nad kierownicą, zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Radiowóz ma rozbity przód, policjanci trafili do szpitala.
- Na razie traktujemy to jako wypadek. Jeden z funkcjonariuszy skarży się na ból głowy, drugi na ból nogi. Trafili do szpitala na obserwację - mówi asp. szt. Anna Gembala z zachodniopomorskiej policji.
Do zdarzenia doszło po godz. 7. Droga jest przejezdna.
Zobacz także: Sonda - czy czujesz się bezpiecznie w Szczecinie?