Wypadek na trasie Kosakowo - Mrzezino. Ciężarówka czołowo zderzyła się z oplem corsą [ZDJĘCIA, WIDEO]

MO
Czołowe zderzenie pojazdów na trasie Kosakowo-Mrzezino, 11 czerwca 2018
Czołowe zderzenie pojazdów na trasie Kosakowo-Mrzezino, 11 czerwca 2018 Czytelnik
W poniedziałek (11.06) ok. godz. 6 doszło do czołowego zderzenia pojazdów na trasie Kosakowo-Mrzezino. 25-letni kierowca ciężarówki z Bytowa na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas i uderzył w corsę, którą prowadził 35-latek z gminy Puck. Znów niezbędna była pomoc śmigłowca LPR.

Ok. godz. 6 w poniedziałek (11.06) powiatowa trasa łącząca gminę Kosakowo z gminą Puck była zupełnie zablokowana. Wszystko przez czołowe zderzenie samochodów.

- Policjanci ustalili, że mercedes z naczepą ciężarową jadący w kierunku Mrzezina na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas. Kierowca, 25-letni mieszkaniec Bytowa stracił panowanie nad pojazdem na śliskiej i mokrej nawierzchni - relacjonuje sierż. Ewa Bresińska, rzecznik prasowy KPP Puck.

Ciężarówka czołowo zderzyła się z prawidłowo jadącym oplem corsą strącając osobówkę do rowu. W wyniku zdarzenia tzw. wanna także wypadła z trasy. Najbardziej poszkodowany został 35-latek z gminy Puck, kierowca corsy, którego strażacy KP PSP Puck wyciągali z totalnie rozbitego pojazdu.

- Mężczyzna został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do jednego z trójmiejskich szpitali - dodaje rzeczniczka KPP Puck. - Funkcjonariusze wykonali niezbędne czynności procesowe. Na miejscu był też technik kryminalistyki, który zabezpieczał ślady oraz wykonywał dokumentację fotograficzną. Mundurowi zatrzymali dowody rejestracyjne obu pojazdów. Dodatkowo kierowcy samochodu ciężarowego zatrzymano prawo jazdy.

To już drugie lądowanie śmigłowca LPR w powiecie puckim w odstępie zaledwie dwóch dni:

wideo: Czytelnik

Droga między Mrzezinem na Kosakowem była na kilka godzin zupełnie wyłączona z ruchu. Płynność przejazdową przywrócono jeszcze przed godz. 9.

Policjanci KPP Puck jak na razie nie chcą wyrokować, co było główną przyczyną czołówki na drodze przez łąki. Wszystko wskazuje na to, że młody kierowca mercedesa jechał za szybko. Nie pomógł też deszcz. Funkcjonariusze apelują do użytkowników ruchu o szczególną ostrożność.

- Rozwaga i dostosowanie prędkości do warunków panujących na jezdni to podstawa - tłumaczą w KPP Puck. - Pamiętajmy o bezpieczeństwie na drodze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Wypadek na trasie Kosakowo - Mrzezino. Ciężarówka czołowo zderzyła się z oplem corsą [ZDJĘCIA, WIDEO] - Dziennik Bałtycki

Komentarze 5

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Q
Qwert
Tutaj nie chodzi o doświadczenie kierowcy ani o jego wiek. To niesczesliwy wypadek i tyle . Kierowca ciężarówki jechał w kierunku mrzezina wiec nie ma opcji żeby ściął zakręt - obstawiałbym bardziej ze to kierowca Opla go ścinał . Pozatym co da teraz twoje mądrzenie się , nie zwróci to stanu rzeczy sprzed wypadku . Ciekawe tylko co z kierowca Opla....
A
Abarot
Wie ktos w jakim stanie jest poszkodowany ?
B
Bili
A według ciebie gdy się ma 25 lat to ile ma mieć doświadczenia? 40 lat? Jeśli jeździsz tam codziennie to pewnie widzisz jak te osobówki wyprzedzają nawet na zakręcie, nie dotyczy ich podwójna ciągła czy też zakaz wyprzedzania. I co lepiej ci teraz?
m
mieszkaniec
Jeżdżę tą drogą codziennie, co drugi tir jadący na tym zakręcie ścina zakręt. 25 letni kierowca i jego doświadczenie + "pseudo" rutyna prędzej czy później musiały doprowadzić do czegoś podobnego. Szkoda, że jedyny wniosek jaki zostanie z tego wyciągnięty to ściganie niewinnych niczemu obywateli.
m
mieszkaniec
po prostu. jeżdżę tą drogą od 20 lat i to najgorszy zakręt, sam kiedyś uciekałem na pobocze na tym przed rzeką, gdzie teraz są bariery, strach pomyśleć gdyby tam była czołówka.
Wiecie co teraz będzie? na wjeździe do popiołów stanie drogówka i będzie łupić za byle przekroczenie na tej prostej od gazowni, bo tam wystarczy ponad 60 km/h jechać aby mandat dostać. I tak oto będzie poprawa bezpieczeństwa, jak zwykle.
Wróć na i.pl Portal i.pl