Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek na drodze 209. Strażacy nie chcą usunąć plamy oleju

Mateusz Węsierski
Strażacy zawodowi ze Słupska odmówili unieszkodliwienia długiej na 1,5 km plamy oleju napędowego, który wyciekł z samochodu ciężarowego na drodze wojewódzkiej nr 209. Strażaków musieli wyręczyć pracownicy podległego mu Zarządu Dróg Wojewódzkich.

- Nie zostawię tak tej sprawy - zapewnia Świlski. - Państwowa Straż Pożarna nie wykonała obowiązku, który ma zapisany w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym. Są zobowiązani do usuwania z drogi substancji niebezpiecznych!

Tymczasem strażacy, odmawiając usuwania plam oleju na drogach, powołują się na wytyczne Komendy Głównej PSP. W poniedziałek trzeba było zablokować drogę nr 209 z Bytowa do Sławna - między Bronowem a Kuźnikiem, gdzie wylany był olej.

Dlatego ZDW - szukając ratunku - drogę zamknął. Na miejsce ściągnięto wicedyrektora ZDW - Zdzisława Jabłonowskiego, który wynajął prywatną firmę do zneutralizowaniaolejowej plamy, nie szczędząc gorzkich słów pod adresem strażaków.

- Nikt ustawy nie zmieniał, a raptem zaczęły zmieniać się zwyczaje, bo komendant główny PSP coś napisał. Ja mam odpowiedź ministra infrastruktury, który jednoznacznie wskazuje, że to sprawa związana z systemem ratownictwa i leżąca w kompetencji strażaków - mówi Jabłonowski. - Wszyscy wolą tłumaczyć, dlaczego to akurat nie leży w zakresie ich kompetencji. Tak być nie może, dlatego będziemy interweniować u wojewody.

Wicekomendant PSP w Słupsku, który odmówił udzielenia pomocy, zdania nie zmienia.

- Na miejscu były dwa zastępy straży pożarnej, OSP Kępice i OSP Korzybie, które zabezpieczyły miejsce zdarzenia, wyłączając drogę z ruchu. Zabezpieczono też newralgiczne miejsca, czyli skrzyżowania i zakręty. Niemniej jednak siły PSP to siły ratownicze, a nie porządkowe. Dlatego zobligowano zarządcę do posprzątania tej drogi - mówi Grzegorz Falkowski.

To drogowcy usunęli olej, a teraz będą domagać się wyjaśnień od wojewody, by w przyszłości nie dochodziło do takich przepychanek kompetencyjnych. Są zbulwersowani postępowaniem strażaków.

W Urzędzie Wojewódzkim zapewniają, że dyżurny Centrum Zarządzania Kryzysowego informację podaną przez ZDW niezwłocznie przekazał policji i strażakom.

- Ponadto skontaktował się telefonicznie z dyżurnym KWP oraz PSP prosząc o pilną interwencję w tej sprawie - zapewnia Roman Nowak, rzecznik wojewody.

[email protected]

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki