Wypadek autobusu pod Starym Sączem. Kierowca hamował przed sarną

Redakcja
Autobus firmy Voyager jadący z Zakopanego do Nowego Sącza wpadł do rowu i się wywrócił. Z czternastu jadących osób dwie ucierpiały.

Kierowca osobowego volvo S40 w niedzielny wieczór jechał z domu w Gaboniu w stronę Starego Sącza. Był we wsi Mostki, kiedy na drogę nagle wbiegła sarenka. Mężczyzna odruchowo nacisnął hamulec. Jadący za nim autobus bova nie zdołał zatrzymać się równie szybko. Około godz. 20.45 w niedzielę uderzył w tył auta osobowego.

Skutki tego uderzenia zadziwiły nawet policjantów, strażaków i ratowników medycznych pogotowia, którzy kilka chwil później zjawili się na feralnym odcinku drogi. Autobus wypadł z jezdni, znalazł się w przydrożnym rowie i tam wywrócił się na prawy bok.

Autokar bova, który rozbił się w Mostkach, należy do prywatnej firmy przewozowej Voyager z Gorlic. W niedzielny wieczór wykonywał rozkładowy kurs z Zakopanego do Nowego Sącza. - Autobusem jechało trzynaścioro pasażerów oraz kierowca - relacjonuje starszy brygadier Paweł Motyka, zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu.

Wywrócenie się tego wielkiego pojazdu na szczęście nie doprowadziło do tragedii. Kiedy na miejsce dotarły ochotnicze straże pożarne ze Starego Sącza i Gołkowic oraz zawodowa straż z Nowego Sącza okazało się, że niebyt groźne obrażenia odniosły dwie pasażerki.
Karetki pogotowia ratunkowego zabrały ranne do Szpitala w Nowym Sączu.

Kazimierz Gizicki, zastępca burmistrza Starego Sącza zauważa, że autobus wywrócił się w tym samym miejscu, gdzie kilkanaście lat temu w rowie leżał autobus sądeckiego PKS. Tamten był pełen pasażerów, a wypadek spowodował obrażenia kilkudziesięciu osób.

WIDEO: Jak się zachować w przypadku kolizji, a jak w czasie wypadku? - rady policjanta

Autor: Joanna Urbaniec, Gazeta Krakowska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wypadek autobusu pod Starym Sączem. Kierowca hamował przed sarną - Gazeta Krakowska

Komentarze 3

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

B
BUSOMAT PL
Na drodze trzeba zawsze zachować czujność
Q
Quwy
Kilka razy podróżowałem z kierowcami tej firmy na różnych trasach i śmiało mogę stwierdzić, że to normalne zachowanie kierowców tej firmy: jazda zaraz za innym samochodem, hamowanie w ostatnim momencie, czy wyprzedzanie na wąskich drogach jest na porządku dziennym. I z pewnością nie przekłada się to na szybszy czas podróży.
V
Vis
To zawodowy kierowca i to autobusu nie wie, że trzeba zachować bezpieczna odległość od poprzedzającego go pojazdu ?
Wróć na i.pl Portal i.pl