Wybuch gazu rozerwał stację paliw w Sosnowcu. Pracownicy są ranni i poparzeni. Obiekt się zawalił

Do potężnego wybuchu na stacji benzynowej ZET przy ul. Braci Miroszewskich w Sosnowcu doszło nocą, około godz. 23.45, 10 lutego.

- Stanowisko kierowania Państwowej Straży Pożarnej otrzymało zgłoszenie o wybuchu najprawdopodobniej gazu w jednym z pomieszczeń stacji paliw. W wyniku wybuchu zawaliły się dwie ściany budynku - mówi mł bryg. Aneta Gołębiowska, rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej PSP w Katowicach.

Poszkodowanych w wyniku wybuchu zostało dwóch pracowników stacji, którzy do szpitala trafili z poparzeniami. To 44-letnia kobieta i 60-letni mężczyzna.

- Jak wynika ze wstępnych ustaleń, eksplozja nastąpiła w momencie, kiedy pracownik, który zszedł do podziemnych pomieszczeń budynku stacji, włączył światło - informuje podkom. Sonia Kepper z Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu.

Na miejsce skierowano 15 zastępów straży pożarnej, w tym ratowników z psami ze Specjalistycznej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej z Jastrzębia-Zdroju oraz Grupy Ratownictwa Technicznego z Dąbrowy Górniczej.

- Działania polegały na ugaszeniu pożaru i przeszukani budynku stacji - dodaje mł. bryg. Aneta Gołębiowska.

Psy ratownicze nie stwierdziły obecności ludzi pod gruzami. Miejsce sprawdzono także przy pomocy kamer termowizyjnych i około godz. 3.00 w nocy zakończono akcję.