Wybory samorządowe 2018. Czernichowskie wątpliwości, gdzie by tu (nie) kandydować

Barbara Ciryt
Barbara Ciryt
Fot. Grzegorz Olkowski Polska Press
W gminie Czernichów PiS znalazł kandydatkę, którą chciał mieć w Radzie Powiatu i na stanowisku wójta. I tu, i tu zgłaszał Danutę Filipowicz, choć prawo na to nie pozwala. Kandydatka wycofywała się z powiatu, potem cofała wycofanie i znów wycofywała.

Do niebywałej sytuacji doszło w gminie Czernichów z rejestracją kandydatki na wójta. Mimo że czas rejestracji minął 26 września, to w komisji wyborczej jeszcze 5 października była analizowana sprawa kandydatki PiS Danuty Filipowicz. W końcu ją zarejestrowano.

W ostatnich godzinach terminowej rejestracji pełnomocnik PiS Janusz Starowicz przyszedł ze zgłoszeniem, ale nie zarejestrowano kandydatki skutecznie, bo były przeciwwskazania. Otóż Danuta Filipowicz widniała na listach kandydatów PiS do Rady Powiatu Krakowskiego. A prawo zakazuje jednoczesnego kandydowania na te funkcje w różnych samorządach.

Kandydatka chciała się wyrejestrować, ale nie dotrzymała terminów. Czy przedstawiciele Komitetu Wyborczego PiS liczyli, że zrobią to automatycznie? Nie zrobili. Tydzień temu po fiasku z rejestracją wydawało się, że PiS przyznał się do błędu i uznał, że sprawa jest zakończona. Tak stwierdził w rozmowie z nami Wojciech Pałka, przewodniczący Zarządu PiS w powiecie krakowskim.

Komisarz wyborczy w Krakowie II Wojciech Andrzej Makieła podkreśla, że gminna komisja w Czernichowie nie mogła zarejestrować kandydatki, bo była kolizja - Danuta Filipowicz widniała jako wcześniej zarejestrowana kandydatka do Rady Powiatu Krakowskiego. - Konsultowaliśmy tę sytuację i analizując Kodeks wyborczy uznałem, że komisja terytorialna rejestrując taką osobę podejmuje uchwałę o jej automatycznym skreśleniu jako kandydata na wójta - mówi komisarz Makieła.

PiS nie dało za wygraną i usiłowało zarejestrować kandydatkę. Interwencja trafiła do Państwowej Komisji Wyborczej, która poinstruowała komisarza, że uchwałę gminnej komisji należy uchylić. Dlatego Wojciech Andrzej Makieła 1 października uchylił uchwały o rejestracji i o skreśleniu kandydatki na wójta. Jednocześnie wezwał komisję gminną do ponownego rozpatrzenia rejestracji. Z postanowienia PKW wynika, że komisja przed skreśleniem kandydatki powinna wezwać ją do usunięcia wady.

Janusz Starowicz, pełnomocnik PiS w gminie Czernichów wydał oświadczenie. Wprawdzie nie ma w nim ani słowa o tym, że popełnił błąd próbując zarejestrować kandydatkę na wójta, mimo że to kolidowało z jej wcześniejszą rejestracją. Za to pisze, że gminna komisja popełniła błąd, bo niezgodnie z przepisami wezwała kandydatkę do usunięcia wady. Nie zrobiła tego w formie uchwały, natomiast ustnie poinformowała Danutę Filipowicz o kolizji i dała jej za krótki czas (do godz. 16) na drugi dzień, a powinna dać jej dwa dni.

Z pełnomocnikiem Starowiczem nie udało nam się skontaktować. Zaś kandydatka napisała niejasnego e-maila i zapewniła, że służy informacją, ale na przesłane pytania nie odpowiedziała. Tymczasem na jej stronie Facebook, do której nas odesłała, jeszcze w piątkowe popołudnie były posty i zdjęcia wskazujące na to, że kandyduje na radną powiatu. Chociaż na stronach PKW nie figurowała, nieco później znalazła się jako kandydatka na wójta.

- Zamieszanie jakich mało - komentują ludzie w Czernichowie. W związku z tym, że na wójta tej gminy zarejestrowani są dwaj inni kandydaci, zapytaliśmy ich, jak oceniają tę sytuację.

Szymon Łytek, urzędujący wójt Czernichowa ubiegający się o reelekcję mówi krótko: - To zamieszanie na własne życzenie komitetu PiS i jeśli wpływa na kogoś negatywnie, to tylko na ten komitet.

W imieniu drugiego kandydata Andrzeja Nawrockiego otrzymaliśmy odpowiedź od jego komitetu KWW Gmina Czernichów: - Uważamy, że każdy kto spełnia przesłanki prawne do rejestracji, powinien być zarejestrowany. Według nas to, co się dzieje, jest szukaniem problemu. Ostatecznie mieszkańcy decydują komu powierzą rządy w gminie Czernichów. Nadmieniamy również, że to kandydat przed rozpoczęciem kampanii powinien się zdecydować, czy chce startować do Rady Powiatu, czy na wójta. Powinien też znać procedury związane z prawem wyborczym i rejestracją - usłyszeliśmy.

Tymczasem w Czernichowie już mówi się, że lista PiS w okręgu nr 1 do powiatu po wycofaniu się Danuty Filipowicz nie spełnia parytetów. Byli na niej trzej mężczyźni i dwie kobiety. Teraz została jedna kobieta.

Wyborcze Liczby

Termin wyborów
Pierwsza tura: 21 października.
Druga tura: 4 listopada.

Mieszkańcy i wyborcy
269 885 osób - tylu jest mieszkańców w powiecie krakowskim (17 gmin).
215 202 osoby - tylu jest wyborców.

Rejestracja
60 komitetów o zasięgu gminnym i wojewódzkim zarejestrowano w gminach powiatu krakowskiego. Listy i kandydatów wystawią też partie i koalicje.
260 osób - tyle znalazło się na listach wyborczych sześciu komitetów, które zarejestrowały kandydatów do Rady Powiatu Krakowskiego.
29 mandatów jest do obsadzenia w Radzie Powiatu, czyli zarejestrowało się 9 osób na jedno miejsce .

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 7

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Jak ktoś taki jak ta kobieta może kandydować wstyd
J
Ja
Błąd GKW, czyli Gminnej Komisji Wyborczej. Pewnie po części wynikający z presji czasu....
D
Danuta Filipowicz
To nie żaden błąd komitetu wyborczego, o czym świadczy fakt, że kodeks wyborczy przewidział i dokładnie reguluje takie przypadki. Nie są one częste, ale dziennikarz piszący na ten temat powinien o tym wiedzieć. Nie mając czasu na zapoznanie się z moim stanowiskiem, p. Ciryt zaufała własnym domniemaniom, pisząc, że nie odpowiedziałam na przesłane mi pytania. To nieprawda. Na przysłane przez nią pytania odpowiedziałam najszybciej jak mogłam, ale przekroczyłam limit czasu przewidziany dla mnie. Ale nawet popełnienie takiego wykroczenia, nie zwalnia z obowiązku dotrzymania dziennikarskiej rzetelności.
D
Danuta Filipowicz
Startuję z listy PiS to prawda, ale do nikogo nie przynależę. Jestem dociekliwą i konsekwentną osobą, i tak jak dbam o swoje sprawy, tak zadbam o sprawy gminy Czernichów i jej Mieszkańców. Z pozdrowieniami, Danuta
m
myśl_to_nie_boli
Lubię obydwoje, ale za przynależność partyjną nie zagłosuję na żadne z nich. W wyborach samorządowych partyjniactwo jest dopuszczalne dopiero od poziomu wojewody. Jeśli ktoś należy do partii, to czyj interes będzie reprezentował partii, czy mieszkańców? Jeśli partia wymyśli sobie, że na miejscu wsi wybuduje port lotniczy cargo, to stanie po stronie partii, czy ludzi?
J
Ja
Kandydatka została prawidłowo zarejestrowana. Błąd popełniła GKW. Ale i PIS nie jest bez "winy". Zgłoszenie w ostatniej chwili i to jeszcze osoby zgłoszonej jako kandydatka do RPK.....
D
Darek
Gdyby nie była z PISu to byłoby po niej ale są równi i równiejsi
Wróć na i.pl Portal i.pl