1/24
W środę w Poznaniu pojawił się Szymon Hołownia. Co robił w...
fot. Łukasz Gdak

W środę w Poznaniu pojawił się Szymon Hołownia. Co robił w stolicy Wielkopolski? Przejdź dalej i sprawdź --->

2/24
Szymon Hołownia, niezależny kandydat na prezydenta Polski,...
fot. Łukasz Gdak

Szymon Hołownia, niezależny kandydat na prezydenta Polski, otworzył swoje biuro w Poznaniu. Z mieszkańcami spotkał się na moście Teatralnym, gdzie zbierał podpisy poparcia. Później przejechał tramwajem i otworzył biuro wyborcze przy ul. Żydowskiej. Przejdź dalej --->

3/24
- W Poznaniu otwieram siódme biuro w Polsce w ciągu trzech...
fot. Łukasz Gdak

- W Poznaniu otwieram siódme biuro w Polsce w ciągu trzech dni. Łącznie zamierzam otworzyć 16 biur w pięć dni. To dla mnie wspaniała konwencja wyborcza. Nie taka odbywająca się z przytupem i przepalaniem pieniędzy w Warszawie, ale właśnie spotkania z ludźmi - tłumaczył Szymon Hołownia. Przejdź dalej --->

4/24
- Polityka, w którą wierzę, to nie adorowanie polityka przez...
fot. Łukasz Gdak

- Polityka, w którą wierzę, to nie adorowanie polityka przez wyborców. To polityk ma jeździć i mówić ludziom, jacy są wspaniali - mówił Hołownia. Przejdź dalej --->

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Najlepiej wyceniani piłkarze Ekstraklasy. Numerem jeden przyszła gwiazda Tottenhamu

Najlepiej wyceniani piłkarze Ekstraklasy. Numerem jeden przyszła gwiazda Tottenhamu

Te chwasty można jeść! To bomba witaminowa na wiosnę. Zobacz, które zbierać

Te chwasty można jeść! To bomba witaminowa na wiosnę. Zobacz, które zbierać

Zarobki Biało-Czerwonych w Miami Open. Kto liderem na liście płac? GALERIA

Zarobki Biało-Czerwonych w Miami Open. Kto liderem na liście płac? GALERIA

Zobacz również

Świątek wykorzystana (świadomie?) do promocji nowego filmu z Zendayą w głównej roli

Świątek wykorzystana (świadomie?) do promocji nowego filmu z Zendayą w głównej roli

Youtuberka krytykuje markę odzieżową. Firma straszy pozwem, a potem... przeprasza

Youtuberka krytykuje markę odzieżową. Firma straszy pozwem, a potem... przeprasza