Wybory parlamentarne 2019. Sondaż IBRiS: Jest tylko jedna możliwość pokonania PiS. Im więcej list, tym mniejsze szanse opozycji

Leszek Rudziński
Leszek Rudziński
brak
Prawdopodobnie dziś poznamy wyniki negocjacji partii opozycyjnych i dowiemy się z grubsza w jakich konfiguracjach wytarują one w najbliższych wyborach parlamentarnych. W badaniu IBRiS, przeprowadzonym na zlecenie „Rzeczpospolitej”, wzięto pod uwagę trzy podstawowe warianty koalicyjne. Jednak tylko jeden z nich daje szanse na zwycięstwo.

W środę wieczorem zbierze się zarząd PO. Po posiedzeniu ma wskazać z kim utworzy koalicję w najbliższych wyborach. Wcześniej Rober Biedroń ma poinformować opinię publiczną o szansach utworzenia koalicji Wiosny i bloku lewicowego.

IBRiS na zlecenie „Rzeczpospolitej" przeanalizował trzy potencjalne warianty, w których opozycja może pójść do wyborów. Jedyną stałą w wynikach badań jest silna pozycja partii rządzącej, która utrzymuje się na poziomie 42–43 proc.

Pierwszą możliwością jest - jak go nazwała gazeta – wariant rozpaczy. Zakłada on osobny strat
wszystkich partii opozycyjnych. Wśród nich najlepszy wynik notuje PO – ponad 26 proc. Do Sejmu weszłaby jeszcze SLD z wynikiem 5,9 proc. Z kolei PSL (4,4 proc.), Wiosna (4,2 proc.) i Razem (1,4 proc.) znalazłyby się poniżej progu wyborczego.

W wariancie tym opozycja wspólnie osiąga 32 proc., co przy 43 proc. PiS jest wynikiem bardzo słabym. Po przeliczeniu tego poparcia na mandaty PiS zdobyłoby 278 miejsc w Sejmie, czyli większość 3/5 głosów.

Druga opcja to wariant wielkiej koalicji (podobnie jak w przypadku wyborów do europarlamentu). „Rzeczpospolita” wskazuje, że gdyby koalicja z eurowyborów została powtórzona w krajowych wyborach parlamentarnych, wynik byłby identyczny jak w majowych wyborach (38,47 proc. - KE i 45,38 proc. - PiS).

Z badania wynika ponadto, że jeżeli jednak wspólną listę wystawiłyby Wiosna i Lewica Razem, mogłaby ona liczyć na 8 proc. głosów. Daje to opozycji siłę 48,6 proc. i zwycięstwo połączonych sił dwóch list nad PiS, które notuje 42,7 proc. poparcia (w praktyce jeden mandat więcej niż PiS).

Ostatnim wariantem (chadecko-lewicowym) jest utworzenie dwóch koalicji: chadeckaej: PO–PSL–N, oraz lewicowej: SLD–Wiosna–Lewica Razem.

W tym wariancie mamy równowagę sił. PiS otrzymuje w nim swoje 43,2 proc., polityczne centrum ma 31,3 proc., a wspólna szeroka lista lewicy – 12,3 proc.

To oznacza, że opozycja wspólnie zbiera 43,6 proc. wobec ponad 43 proc. PiS. Jednak tych wyników na mandaty większość znów daje PiS, które otrzymuje 239 mandatów i może nadal rządzić.

W tym układzie lewica nie musi obawiać się o przekroczenie progu, nawet koalicyjnego – czyli 8 proc.

Sondaż IBRiS wziął dodatkowo pod uwagę deklarację PSL, który chce budować Koalicję Polską. Ową sytuację gazeta nazwała wariantem samotnej koniczynki.

Zgodnie z badaniem - PSL, startując samodzielnie, może przekroczyć próg wyborczy i otrzymać 5,4 proc. poparcia. Ludowcy dopuszczają także możliwość porozumienia z Kukiz'15.

W tym układzie, gdyby powstała koalicja PO–N–SLD, mogłaby ona liczyć na prawie 35 proc. głosów.

Poza Sejmem znalazłaby się jednak lewica, czyli Wiosna z Lewicą Razem, otrzymując 4,3 proc. poparcia. Potencjał całej opozycji w takim wariancie to niewiele ponad 39 proc. głosów wobec 42,6 proc. dla PiS (250 mandatów).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl