Wybory parlamentarne 2019. Krzysztof Kwiatkowski chce poparcia całej opozycji. Coraz ostrzejszy konflikt Małgorzatą Niewiadomską - Cudak

Marcin Darda
Marcin Darda
Krzysztof Kwiatkowski, były szef Najwyższej Izby Kontroli zarejestrował swój komitet w wyborach do Senatu i w końcu określił się, co do okręgu, w którym wystartuje. To zaś spowodowało ostrą reakcję Małgorzaty Niewiadomskiej - Cudak (Lewica/SLD)

Kwiatkowski zamierza wystartować w okręgu nr 24, czyli wschodniej części Łodzi oraz powiaty brzeziński i łódzki wschodni. Jak stwierdził, w trzy dni robocze jego ekipa zebrała 5 tys. podpisów, dodał, że na niezależny start do Senatu, używając terminologii młodzieży, "trzeba mieć jaja".

Na niezależny start do Senatu, używając terminologii młodzieży, "trzeba mieć jaja" - mówi Kwiatkowski.

CZYTAJ INNE ARTYKUŁY

Tyle tylko, że kandydat na senatora w tydzień diametralnie zmienił retorykę. Najpierw mówiąc o niezależnym starcie do Senatu, wskazywał na siebie jako kandydata apolitycznego, startującego bez poparcia żadnych politycznych szyldów. Wczoraj, stwierdził już, że "byłby zaszczycony gdyby poparła go cała demokratyczna opozycja". W okręgu nr 24 do startu szykuje się także kandydatka Lewicy/SLD, Małgorzata Niewiadomska - Cudak, która ma być oficjalną kandydatką opozycji w tym okręgu. Start obojga może oznaczać rozdrobnienie elektoratu opozycji i kandydata niezależnego, który również zaczyna się pozycjonować jako kandydat opozycji. A na rozdrobnieniu może zyskać kandydat PiS w tym okręgu, Marek Markiewicz.

Tymczasem Kwiatkowski stwierdził, że Małgorzata Niewiadomska - Cudak lada dzień "podejmie najważniejszą decyzją w swoim życiu", co jest jest dość czytelną sugestią, że może zrezygnować ze startu. Późnym wieczorem we wtorek Niewiadomska - Cudak rozesłała oświadczenie.

CZYTAJ INNE ARTYKUŁY

"Informację dotyczącą startu pana Krzysztofa Kwiatkowskiego do Senatu z okręgu nr 24 przyjęłam ze smutkiem. (...) Cała opozycja zaakceptowała moją kandydaturę w okręgu nr 24 w Łodzi. (...) Szkoda, że to porozumienie niszczone jest przez egoistyczne ambicje osób, które nie znalazły poparcia partii prodemokratycznych. Podtrzymuję wolę startu w wyborach do Senatu, zgodnie z ustaleniami Paktu Senackiego. (...)Wciąż liczę na refleksję i opamiętanie się po stronie Pana Krzysztofa Kwiatkowskiego. W przeciwnym razie jego postępowanie może doprowadzić do zwycięstwa w tym okręgu kandydata PiS-u.(...)"

Na stu obecnych senatorów, aż 96 dostało się do izby wyższej parlamentu z komitetów partyjnych, zaś czterech jako niezależni, acz z poparciem partii politycznych. Nie ma zatem senatora, który wygrał wybory jako kandydat niezależny bez poparcia PO lub PiS.

CZYTAJ INNE ARTYKUŁY

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na i.pl Portal i.pl