Widać było, że w pierwszej połowie dnia większość osób do cmentarza postanowiło dojechać od strony ulicy Sandomierskiej - tu tworzył się korek. Pusta była natomiast droga ekspresowa. Problemy były również ze znalezieniem miejsca parkingowego.
Tradycyjnie już przed wejściem na cmentarz drogę tarasowały nie stragany ze zniczami czy donice z chryzantemami, ale sprzedawcy słodyczy. Były i obwarzanki, i rurki z kremem, nawet popcorn.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?