Na miejsce znalezienia zwłok - na terenie kompleksu garaży w Skopaniu, natychmiast ściągnięto policyjnych śledczych i prokuratora. Ekipa techników zabezpieczała ślady, dokonywała oględzin miejsca znalezienia zwłok. Lekarz dokonał oględzin ciała młodego mężczyzny.
- Wszystkie działania policji prowadzone były pod kątem ustalenia okoliczności i przyczyny śmierci tego młodego mężczyzny - mówi podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu.
Ustaliliśmy więcej szczegółów dotyczących tego dramatu. Ciało 21-letniego mieszkańca Skopania znaleziono w garażu należącym do jego rodziców. Garaż był zamknięty na klucz a klucz znaleziono prze nieżyjącym mężczyźnie. Było jednak coś, co sprawiło, iż śledczy brali pod uwagę, że młody mężczyzna mógł zostać zamordowany. Miał bowiem głowę owiniętą kilkukrotnie taśmą klejącą budowlaną, która zasłoniła także jego usta i nos, uniemożliwiając oddychanie. To bez wątpienia doprowadziło do śmierci poprzez uduszenie.
- Braliśmy pod uwagę wszystkie ewentualności i nie ukrywam, że sprawa została potraktowana priorytetowo. Na nasze zlecenie w Zakładzie Medycyny Sądowej w Krakowie została przeprowadzona sekcja zwłok, której wynik miał za zadanie odpowiedzieć na niektóre pytania - mówi prokurator Mirosław Chamera, zastępca prokuratora rejonowego w Tarnobrzegu. - Równocześnie prowadzone były też inne działania śledcze, mające na celu ustalenie okoliczności tragicznej śmierci tego młodego człowieka.
Policjanci przesłuchiwali osoby z kręgu rodzinnego oraz znajomych 21-latka, ustalali co robił w ostatnich godzinach życia. Nic nie wskazywało na to, by był z kimś skonfliktowany. Wyjaśnić trzeba było także, dlaczego jego samochód był uszkodzony - to mogłaby być pośrednia przyczyna tragedii. Ustalono, że poprzedniego dnia 21-latek uczestniczył w w zdarzeniu drogowym, jednak nikt w nim nie ucierpiał i zakwalifikowano je jako kolizję.
W czwartek w Krakowie przeprowadzono sekcję zwłok mężczyzny.
- Na ciele lekarz nie stwierdził żadnych urazów mechanicznych, które mogłyby zostać zadane przez osoby trzecie, nie było też żadnych urazów tak zwanych obronnych, więc ofiara nie broniła się przez atakiem - mówi prokurator Mirosław Chamera, wiceszef Prokuratury Rejonowej w Tarnobrzegu.
W Skopaniu i na terenie całej gminy Baranów Sandomierski tragiczna śmierć młodego mężczyzny i okoliczności znalezienia ciała zrodziły wiele plotek. Ustalenia śledczych jednoznacznie wskazują jednak na to, że nie doszło do przestępstwa - 21-latek zdecydował się na desperacki krok, odbierając sobie życie.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TEŻ: Sportowy flesz filmowy. Którzy sportowcy mają najwięcej dzieci?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
