Wstrząsająca relacja kobiety ocalałej z masakry: widziałam, jak bojownik Hamasu strzelił kobiecie w głowę, nie przestając jej gwałcić

OPRAC.:
Marcin Koziestański
Marcin Koziestański
Kobieta zeznała, że widziała, jak bojownicy Hamasu okaleczyli kobietę, którą gwałcili. Następnie jeden z nich strzelił jej w głowę, nie przestając jej gwałcić – przekazała stacja BBC.
Kobieta zeznała, że widziała, jak bojownicy Hamasu okaleczyli kobietę, którą gwałcili. Następnie jeden z nich strzelił jej w głowę, nie przestając jej gwałcić – przekazała stacja BBC. fot. EPA/WAEL HAMZEH
Widziałam, jak bojownicy Hamasu gwałcili i okaleczali kobietę, a jeden z nich strzelił jej w głowę, nie przestając jej gwałcić – zeznała kobieta ocalała z masakry na festiwalu muzycznym na południu Izraela, gdzie terroryści zamordowali 7 października co najmniej 260 osób.

Wstrząsająca relacja kobiety

Policja przekazała dziennikarzom zeznanie kobiety, która była tego dnia na festiwalu niedaleko granicy ze Strefą Gazy. Według wcześniejszych informacji zamachowcy celowo zaatakowali to miejsce, bo wiedzieli, że bawiły się tam tysiące młodych ludzi.

Kobieta zeznała, że widziała, jak bojownicy Hamasu okaleczyli kobietę, którą gwałcili. Następnie jeden z nich strzelił jej w głowę, nie przestając jej gwałcić – przekazała stacja BBC.

Komisarz izraelskiej policji Jaakow Szabtaj powiedział brytyjskiej stacji, że te zeznania nie są odosobnione. O niektórych zbrodniach popełnionych przez Hamas ciężko mówić – dodał.

„Słyszeliście o tym, jak odcinali części ciała między jednym gwałtem a drugim. Rozumiecie więc, że ci ludzie przyjechali tu coś zrobić: nie chodzi o gwałt, chodzi o obrazę istoty ludzkiej” – powiedział Szabtaj.

"Żadnej żywej ofiary napaści seksualnej"

Komisarz dał do zrozumienia, że w niektórych przypadkach śledczy korzystali z materiałów nagranych przez Hamas, by ustalić przebieg wydarzeń.

Śledczy podkreślali, że w wielu spośród miejsc, w których ataki miały miejsce, po 48 godzinach wciąż toczyły się walki, a jest to kluczowy okres, w którym materiały dowodowe w sprawach o przemoc seksualną powinny być zebrane.

Z ciał, które przewożono do bazy wojskowej w celu identyfikacji, pobierano próbki DNA, ale początkowo skupiano się przede wszystkim na ustalaniu tożsamości zabitych i informowaniu o tym ich rodzin.

Szef jednej z jednostek zajmujących się zbieraniem dowodów powiedział, że obecnie nie ma „żadnej znanej żywej ofiary” napaści seksualnej. Jednak podejrzewa się, że wiele spośród osób, które przeżyły atak, jest zbyt straumatyzowanych, by zeznawać.

od 16 lat

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na i.pl Portal i.pl