Wstrząs w kopalni Zofiówka: 10 górników nie żyje. Mieli od 30 do 51 lat. Razem osierocili 18 dzieci. Oficjalny koniec akcji ratowniczej

Jacek Bombor
Jacek Bombor
Wstrząs w kopalni Zofiówka: 10 górników nie żyje. Mieli od 30 do 51 lat.
Wstrząs w kopalni Zofiówka: 10 górników nie żyje. Mieli od 30 do 51 lat. Daniel Wojaczek
Oficjalnie zakończono akcję ratowniczą w kopalni Zofiówka, gdzie w sobotnią noc doszło do wstrząsu. Zginęło 10 górników, większość miała mniej niż 40 lat – poinformował Marcin Gołębiowski, dyrektor ds. pracy KWK "Borynia-Zofiówka", ruch "Borynia" na konferencji, zorganizowanej w środę, 27 kwietnia, pod bramą kopalni Zofiówka. Niestety, nie wszystkich udało się od razu zidentyfikować: potrzebne są badania DNA.

Wstrząs w kopalni Zofiówka: 10 górników nie żyje. Mieli od 30 do 51 lat. Razem osierocili 18 dzieci

Oficjalnie zakończono akcję ratowniczą w kopalni Zofiówka, gdzie w sobotnią noc doszło do wstrząsu. Zginęło 10 górników, większość miała mniej niż 40 lat – poinformował Marcin Gołębiowski, dyrektor ds. pracy KWK "Borynia-Zofiówka", ruch "Borynia" na konferencji, zorganizowanej w środę, 27 kwietnia, pod bramą kopalni Zofiówka.

Rodziny górników zostały objęte pomocą psychologiczną: siedmiu tragicznie zmarłych to pracownicy Jastrzębskiej Spółki Węglowej, trzech to pracownicy zewnętrznej firmy pracującej na rzecz spółki.
- Górnicy mieli od 30 do 51 lat, razem osierocili 18 dzieci – mówił dyrektor Gołębiowski.

Niestety, nie wszystkich od razu udało się zidentyfikować, ze względu na poważne obrażenia. - W trzech przypadkach identyfikacja będzie możliwa na podstawie badań porównawczych DNA pobranych od członków rodzin. Zajmuję się tym Instytut Medycyny Sądowej – dodał Marcin Gołębiowski.
Tomasz Cudny, prezes zarządu Jastrzębskiej Spółki Węglowej przypomniał, że w chwili wstrząsu w miejscu pracowało 52 pracowników – 42 wydostało się z zagrożonego rejonu. W tym rejonie kopalni pracowano na czterech przodkach.

Jak miejsce wygląda na dole?
- Doprowadzona została wentylacja do czoła przodka, montowany jest czujnik metanometryczny, a to oznacza, że normalnie będzie już badana atmosfera w tym miejscu. Prace w wyrobiskach znajdujących się w rejonie zdarzenia zostały wstrzymane do zakończenia prac komisji powołanej przez Prezesa Wyższego Urzędu Górniczego, która zbada przyczyny wypadku. W rejonie prowadzone będą tylko niezbędne prace w celu utrzymania funkcjonalności wyrobisk, to jest kontrola stanu wyrobisk pod kątem zabezpieczenia metanometrycznego i pyłowego oraz pompowania wody z miejsc zagrożonych podtopieniem. Wkrótce dokonana zostanie wizja lokalna – wyjaśnia Edward Paździorko, zastępca prezesa zarządu JSW ds. technicznych i operacyjnych. W pozostałych miejscach, poziomach, kopalnia fedruje według zwykłego harmonogramu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wstrząs w kopalni Zofiówka: 10 górników nie żyje. Mieli od 30 do 51 lat. Razem osierocili 18 dzieci. Oficjalny koniec akcji ratowniczej - Dziennik Zachodni

Wróć na i.pl Portal i.pl