Wrocław: Tak wygląda autobus po wybuchu bomby

Marcin Rybak
Marcin Rybak
Tak mógł wyglądać autobus linii 145 we Wrocławiu, gdyby w maju student chemii Paweł R. nie popełnił błędu przy konstruowaniu bomby którą tam podłożył. Prokuratura pokazała nam dziś pozostałości autobusu, w którym we wtorek i środę w ramach sądowego eksperymentu zdetonowano dwa ładunki wybuchowe - najpierw dokładnie taki jak skonstruowany przez studenta (czyli z błędem konstrukcyjnym), a potem przygotowany precyzyjnie, zgodnie z instrukcją z której korzystał student.

Wyniki eksperymentu zszokowały wrocławskiego prokuratora Roberta Tomankiewicza, jednego z obserwatorów eksperymentu. Mówił nam potem, że nie znajduje słów by określić to co zobaczył. Środowy eksperyment dziennikarze oglądali z daleka. Słyszeliśmy jednak potężny huk, zobaczyliśmy też fragmenty autobusu wylatujące w powietrze.

Eksperyment to część śledztwa prowadzonego w sprawie Pawła R. W maju podłożył on bombę własnej konstrukcji w autobusie linii 145. Kierowca chwilę przed eksplozją wyniósł ją na ulicę. Po wybuchu ranił jedną osobę.

Po eksplozji dwóch ładunków autobus jest doszczętnie zniszczony. Znacznie bardziej z tyłu, co widać na zdjęciach. Poniszczone siedzenia, dziecięcy wózek przewrócony i przyciśnięty przez elementy wyposażenia pojazdu, wyrwany spory kawałek poszycia dachu.

Właśnie z tyłu podłożono drugi z ładunków, ten mocniejszy, bez błędu. Dlaczego z tyłu, a nie z przodu? Przecież Paweł R. swój ładunek zostawił z przodu autobusu? To dlatego, że z przodu urządzono pierwszą – słabszą eksplozję. Efekty – m.in. ślady ognia na jednym z manekinów – widać na zdjęciach.

Jak się dowiadujemy, biegli orzekli, że drugi ładunek będzie podłożony z tyłu bo konstrukcja przedniej części pojazdu była już naruszona pierwszą eksplozją. Dlatego z tyłu odtworzono taką samą przestrzeń jak ta z przodu.

Mecenas Łukasz Wójcik, jeden z obrońców podejrzanego wrocławskiego studenta, zapytany o wrażenia z eksperymentu powiedział nam, że trzeba poczekać na opinię biegłych. Przecież cały dwudniowy eksperyment zorganizowano po to, by specjaliści z trzech dziedzin przygotowali kompleksową opinie. Biegli z medycyny sądowej, pożarnictwa i materiałów wybuchowych mają odpowiedzieć na pytania jak zachowywałby się ładunek gdyby eksplodował w autobusie, a nie na zewnątrz - jak to było w rzeczywistości. Jakie byłyby obrażenia u pasażerów? Czy mogłoby dojść do pożaru paliwa w baku z benzyną? Ekspertyza ma być gotowa za półtora miesiąca.

Na potrzeby śledztwa wypożyczono z Krakowa taki sam autobus, tylko przeznaczony na złom. Zdetonowano w nim dwie bomby. We wtorek identyczną jak wykonał Paweł R. - czyli z błędem. Zniszczenia – jak się nieoficjalnie dowiadujemy – były niewielkie. Prokurator i tak ocenił, że to co zobaczył było "porażające". Później zdetonowano taką bombę, jaką – zgodnie z projektem – chciał skonstruować. Była to tzw. bomba szybkowarowa. Taka sama jak ta, która wybuchła w kwietniu 2013 roku na mecie maratonu w Bostonie w USA. Bomba ta zabiła wówczas trzy osoby, a ponad dwieście raniła.

Wrocław: Drugi wybuch w autobusie. "Potężny huk, odłamki w powietrzu"

Wrocław: Zamach w autobusie. Ta bomba mogła zabić? Prokurato...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wrocław: Tak wygląda autobus po wybuchu bomby - Gazeta Wrocławska

Komentarze 55

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

___
poraniłBY i zabiłBY,
zatem klasyfikacja jest jasna, nie była to zabawkowa petarda.
t
technik
no i po co wywalać kasę na głupie zabawy przerośniętych dzieciaków. Przecież bombiarza należy osądzić za zamiar, niezależnie od tego ile manekinów "poległo" w wybuchu.
Mam propozycję: zatrzymano faceta, który usiłował odlać się pod ratuszem. Niech grupa prokuratoró, ekspertów i rajców zrobi eksperyment suikając na ratusz i oceniając miesiącami skutki eksperymentu.
p
pszczyniok
to je pieronowo bomba,3 razy wybuchajet.
Po co jakeś zakłady zbrojeniowe,chop skonstrułowoł Perpetuum Bombnikum,nagroda Nobla,a do tych expertownikof,nagroda jobla.
4 wybuchu nie róbta,bo to bydzie wybÓch atomowy !!!
A
AlbiBalbi
Zgadzam się z przedmówcą, "Lel". Coś chyba Pan redaktor po szkole garbarstwa (nie ubliżając garbarzom skór). Pomijając fakt pojawienia się benzyny w baku pojazdu z silnikiem o zapłonie samoczynnym, składnia zdań i ogólna forma artykułu przeraża. Ja jako mgr inż. nie mogę znaleźć pracy już rok po ukończeniu Politechniki Wrocławskiej, a taki człowiek pracuje w redakcji popularnej gazety. Ciekawe kto mu załatwił tam pracę? Jako chemik chyba bym ładniej i logiczniej poskładał ten tekst, mimo trójki z matury, z języka polskiego :)
j
jadźka
Szyby lecom w kamienicy jak go przyciśnie
J
Jaka gazeta
Tacy pracownicy
N
Nie pisze się w rejestr.
Jakie ma znaczenie co by było? Jakby babcia miała wąsy to by dziadkiem była. Szczyla trzeba sądzić, za zamiar jaki miał i skutki jakie wyrządził, a nie za to co by było.

A może chcesz już teraz być oskarżony o spowodowanie wypadku na drodze, bo twoja lewa przednia opona mogłaby mieć lekkie przetarcie co mogłoby doprowadzić do utraty kontroli nad pojazdem i spektakularnym wpierdolneniem się w (i tu podam ulubiony przykład władców mas) w autobus pełen dzieci?
g
gość
w tekście jest wyjaśnienie, ale tak to jest jak się czyta tylko nagłówki
T
Tomasz
mogło być znacznie gorzej. mogli autobus z kartonu postawić. czepiasz się!
z
z oponami większy szok
Podobno sprawdzali też "czy mogłoby dojść do pożaru paliwa w baku z benzyną?", bo przecież normalny autobus jeździ na olej i olej by nie wybuchł.

Dodatkowo ta sterta rozwalonych wokół opon - na zdjęciach wygląda to "spektakularnie"!
Może ciemny lud to kupi? pomyśli, że tak silny wybuch, że opony z felg pozrywało?! :)
Porażające! Normalny szok!

Dobra robota Panie Prokuratorze!
L
Lel
Ten kto to pisał chyba nie czytał sam tych połamanych zdań. Redaktorku autobusy jeżdżą na olej napędowy a nie na benzynę. Dwa cytuję "Kierowca chwilę przed eksplozją wyniósł ją na ulicę. Po wybuchu ranił jedną osobę." To znaczy że kierowca autobusu zranił kogoś a nie ta bomba? Boże...
s
star
Sylwia Bomba kretynie.
q
qawa
Nie rób sobie jaj z wojny,bo w Syrii naprawdę cierpią matki i ich dzieci. Najgorsze jest to że nie ma kto o nich walczyć,nie ma kto walczyć o wolną Syrię.
Ż
Żaneta
A nasz kraj nie chce przyjąć ofiar tysiąc razy potężniejszych wybuchów bomb w Syrii. Mnie to poraża i szokuje.
g
gość
I dlatego że jesteś taką miernotą życiową nigdy nie będziesz miał żadnej bomby rodzaju żeńskiego.
Wróć na i.pl Portal i.pl