1/6
Z czołowych lig to właśnie niemiecka Bundesliga wróci jako...
fot. AFP/East News

Z czołowych lig to właśnie niemiecka Bundesliga wróci jako pierwsza - 16 maja. Do gry palą się nasi rodacy. W sumie w Niemczech na najwyższym szczeblu mamy pięciu Polaków. Jakie są ich statystyki? Jaki jest staż i status w klubie? Wreszcie - który opuści to grono jako pierwszy i z jakiego powodu? Te i inne odpowiedzi poznacie w tym miejscu.

Polacy w Bundeslidze:
- dwóch napastników, bramkarz, obrońca i skrzydłowy
- trzech po trzydziestce, po jednym 24-latku i 23-latku
- trzech aktualnych reprezentantów Polski, jeden były, jeden "w kręgu zainteresowań selekcjonera"
- jeden ze statusem gwiazdy ligi, dwóch ulubieńców trybun, dwóch bohaterów najdroższych transferów

2/6
W Niemczech od początku 2018 roku. Najpierw przebywał na...
fot. AFP/East News

Dawid Kownacki - Fortuna Duesseldorf

W Niemczech od początku 2018 roku. Najpierw przebywał na wypożyczeniu, potem za ciężkie pieniądze (jak na Fortunę) został wykupiony. Niestety, wciąż nie sprostał oczekiwaniom. W lutym przeszedł operację po tym jak uszkodzeniu uleglo jedno z więzadeł wewnętrznych stawu kolanowego.

Jego obecny status w Fortunie to: zawodnik szerokiego składu.

Dawid Kownacki:
23 lata, skrzydłowy/napastnik
W tym sezonie 19 meczów. Bez gola i asysty
Kosztował ponad 7 mln euro.
Jego umowa wygaśnie w czerwcu 2023 roku
Przedtem grał w Sampdorii Genua i Lechu Poznań.

3/6
W debiutanckim sezonie wywalczył z zespołem awans do...
fot. AFP/East News

Rafał Gikiewicz - Union Berlin

W debiutanckim sezonie wywalczył z zespołem awans do Bundesligi. W drugim ostatnim sezonie spróbuje uratować go przed spadkiem. Już zapowiedział bowiem, że nie przedłuży wygasającej umowy. Czy zostanie w ogóle w Niemczech? Tego nie wiadomo. Na pewno interesują się nim tureckie kluby - w tym ze Stambułu.

Jego obecny status w Unionie to: zawodnik pierwszego składu.

Rafał Gikiewicz:
32 lata, bramkarz
W tym sezonie 29 meczów i 8 czystych kont
Kosztował 150 tys. euro
Jego umowa wygaśnie w czerwcu tego roku.
Przedtem grał w Freiburgu, Eintrachcie Brunszwik, Jagiellonii Białystok czy Śląsku Wrocław.

4/6
Na początku roku zamknął etap pt. "Serie A". Milan odzyskał...
fot. AFP/East News

Krzysztof Piątek - Hertha Berlin

Na początku roku zamknął etap pt. "Serie A". Milan odzyskał większość zainwestowanych w niego pieniędzy (24 z 35 mln). "Pjona" musi teraz spłacić się Hercie. Wejście do zespołu miał bardzo przeciętne. W 6 meczach Bundesligi zaliczył ledwie 1 trafienie, na dodatek z rzutu karnego. Może więcej wyciśnie z niego trener Bruno Labbadia, który przejął Herthę w kwietniu.

Jego obecny status w Hercie to: zawodnik pierwszego składu.

Krzysztof Piątek:
24 lata, napastnik
W tym sezonie 7 meczów i 2 gole (Hertha)
Kosztował 24 mln euro
Jego umowa wygaśnie w czerwcu 2025 roku
Przedtem grał w AC Milan, Genoi, Cracovii czy Zagłębiu Lubin

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Śmiertelny wypadek Złochowicach. 56-latka myślała, że najechała na worek ze śmieciami

Śmiertelny wypadek Złochowicach. 56-latka myślała, że najechała na worek ze śmieciami

Śmiertelny wypadek na DK 74. Zginął kierowca hyundaia

Śmiertelny wypadek na DK 74. Zginął kierowca hyundaia

Zarobki Biało-Czerwonych w Miami Open. Kto liderem na liście płac? GALERIA

Zarobki Biało-Czerwonych w Miami Open. Kto liderem na liście płac? GALERIA

Zobacz również

Świątek wykorzystana (świadomie?) do promocji nowego filmu z Zendayą w głównej roli

Świątek wykorzystana (świadomie?) do promocji nowego filmu z Zendayą w głównej roli

Te chwasty można jeść! To bomba witaminowa na wiosnę. Zobacz, które zbierać

Te chwasty można jeść! To bomba witaminowa na wiosnę. Zobacz, które zbierać