Wolsztyn: Dostali laptopy od gminy, teraz próbują je... sprzedać

KAEF, DR
Wolsztyn: Dostali laptopy od gminy, teraz próbują je... sprzedać
Wolsztyn: Dostali laptopy od gminy, teraz próbują je... sprzedać
Gmina zdobyła unijne pieniądze, na komputery dla biednych mieszkańców. Cel był szczytny: zapobiec cyfrowemu wykluczeniu. Okazuje się jednak, że część z "obdarowanych" wcale nie potrzebuje komputerów. W sprzedaży pojawiły się laptopy "z drugiej" ręki. Dokładnie takie same, jak te rozdawane przez gminę.

Każdy z komputerów (plus jego oprogramowanie) kosztował 5,4 tys. zł. Jeden z nich otrzymał mężczyzna, który słynie w Wolsztynie z zamiłowania do tanich win. Zaraz po wyjściu z ratusza, gdzie otrzymał nowy sprzęt, próbował go sprzedać.

Zobacz również: Mobilny konfesjonał wyjeżdża na ulice [ZDJĘCIA]

Nie chciał dużo. Zaledwie... 500 zł.

- "Sprzedawca" nie krył, że sprzęt pochodzi z unijnego projektu - mówi wolsztynianin, któremu mężczyzna zaproponował laptopa. Co więcej, jego zdaniem unijne laptopy są już w ofercie jednego z wolsztyńskich lombardów.

Co na to urzędnicy?

- Nie mamy oficjalnych informacji na temat ewentualnego sprzedawania laptopów przekazanym wybranym rodzinom w ramach programu unijnego - mówi Damian Sarbak, informatyk z Urzędu Miejskiego w Wolsztynie. - Sprzęt został użyczony i każdy wie o tym, że nie może go sprzedawać.

Sprawdź też: "The End". Serwis kinomaniak.tv zamknięty! Co się stało?

Laptopy są własnością gminy, jeśli zostaną sprzedane - sprawa natychmiast zostanie zgłoszona policji. Przez pięć lat urzędnicy mają sprawdzać, czy "obdarowana" rodzina nadal posiada (i korzysta) z laptopa.

Co więcej, każdy z komputerów został odpowiednio oznaczony. Ewentualny nabywca natychmiast zostanie namierzony.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wolsztyn: Dostali laptopy od gminy, teraz próbują je... sprzedać - Głos Wielkopolski

Komentarze 62

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

b
bezmózgowiec
Unia nic Ci nie daje. Najpierw my wpłacamy do niej grube pieniądze a oni tam decydują na co my potem mamy je wydać nazywając to wszystko, że dostajemy kasę za darmo. To nic innego jak pozwolenie Unii na decydowanie o tym na co mamy wydać nasze pieniądze z podatków. Jest to blokowanie rozwoju polskiej gospodarki.
M
MaQ
taaa, juz widze te zabezpieczenia... straszenie ludzi po fakcie. reinstall systemu i nikt notebooka nie namierzy.
h
hunters
Bez komentarza
r
rmcs
Jeżeli gmina pomyślała, to jest zabezpieczenia na procesorze blokujące komputer (zdalnie na żądanie, lub jeżeli przez określony czas nie połączy się z serwerem np przez internet) - wątpię aby o tym pomyśleli (nie znalazłem nic w dokumentacji przetargowej). Ale jak mają jakąś rezerwę finansową i jakiegoś rozgarniętego informatyka to zbiorą pozostałe laptopy i "uruchomią" system zabezpieczeń (jako właściciele mogą).
Zakup laptopa, komputera, telefonu z drugiej ręki wymaga sprawdzenia czy ktoś go nam nie zblokuje.
K
Korepetytor rmcs.pl
A ja się cieszę że ludzie dostają takie prezenty.
Prowadzę firmę korepetytorską, udzielam korepetycji przez internet.
Jeżeli Państwo kupuje ludziom komputery i doje dostęp do internetu, to mam więcej potencjalnych klientów na korepetycje.
Jestem za tym aby wszyscy w Polsce mieli dostęp do internetu i własne komputery.
Korepetycje przez internet staną się powszechniejsze, nastąpi ogólny wzrost usług (ktoś musi szkolić tych posiadaczy laptopów/ ktoś serwisować sprzęt/ więcej osób będzie robić zamówienia przez internet)
W całości to wspaniałą inicjatywa (przeciętny DEL ze 3000, ktoś już zarobił 2,5; a jeszcze ktoś zarobi na szkoleniach; dostawie internetu) Wszyscy są zadowoleni.
To że przeciętnej osoby nie stać na taki wydatek nie znaczy że mamy się oburzać (to niezdrowe); to że ktoś nieźle na tym zarobił to oczywiste (3,5 mln - jest się czym dzielić). A jeżeli jest w tym coś nielegalnego to największe zmartwienie mają Ci co to ustawili.
Życzę powodzenia nowym użytkownikom laptopów, i zapraszam na kursy komputerowe i korepetycje dla młodzieży.
Artur
www.koreeptycje.rmcs.pl
m
mozg chyba w stodole
Ciekawe skąd UE bierze kasę? Nie ze składek członkowskich? To niby nie moje z moich podatków?
j
ja
Mózg, zresdtuj się i wróć do szkoły.
a
akceptuje regulamin forum
"nie myl unijnych środków z pieniędzmi od państwa" - to tak jakby powiedzieć, że droga wybudowana przed Twoją szkołą nie została wybudowana za Twoje pieniądze tylko za państwowe.... Jak ktoś kiedyś powiedział "It's the economy, stupid". Oprócz matmy jeszcze jeden przedmiot przydałby się obowiązkowo na maturze...
A
Artur
No piknie k****. Żule dostają lapki za 5 i pół koła z naszych pieniędzy. Tak działa państwo opiekuńcze. Zabiera pieniądze tym, którzy je uczciwie zarobili i rozdaje je nierobom i menelom, a co się zgubi po drodze w rękach urzędasów to swoją drogą. K**** gdzie jest ten kapitalizm, który nam wmawiają że od 89 mamy?
s
sdasd
tak tylko pan X ma pewnie 5 dzieci i jeszcze jedno w drodze, dlatego dostał lapka
f
fdgdfg
polska tak samo jak wszystkie inne państwa UE płaci składkę do unii
ps. to katoland i pełny katolibów - rano idzie do kościoła, potem sprzedaje nie swoje laptopy, a wieczorem pije denaturat w miejscu publicznym i nikt mu nic nie zrobi bo ustawa o przeciw działaniu alkoholizmowi nie zabrania picia denatu. :D
m
mozg
czlowieku, pieniadze unijne to nie te na ktore zapracowales, tylko takie podarowane przez unie europejska (jak sama nazwa zreszta wskazuje). Sa one rozdawane przez bogate panstwa unii biedniejszym, a twoje godziny pracy tu nie maja nic wspolnego. Gmina dostala kase/laptopy i musieli cos z nimi zrobic, nie mogli sobie ich zachowac. Najlepszym rozwiazaniem bylo wiec rozdanie ich biednym, bo klasa srednia/bogaci sa w stanie sobie taki zalatwic.
To czym mowisz jest innym problemem, zdecydowanie rowniez waznym, ale prosze Cie nie myl pieniedzy z srodkow unijnych z pieniedzmi od panstwa.
PS: Jestem ze szczecina, nie mam z tym nic wspolnego
G
Gabriel Potoczny
Wczoraj w Poznaniu zostałem zaczepiony przez osobnika, który proponował tanio
kupno laptopa, może być, że pochodził z tego źródła ?
j
jaaki
Masz słuszność. Tak się wkurzyłem początkiem, że nie doczytałem do końca i rąbnąłem elaboracik, który niesłusznie ukazał władze w złym świetle. Przepraszam zatem. Ale ta wygórowana cena laptopów...
Z
Z 500
Juz to widze, od pan X 5000?
Wróć na i.pl Portal i.pl