Woliński Park Narodowy chce płatnych nadmorskich plaż

Bogna Skarul
Bogna Skarul
4 zł za osobę może kosztować od 1 kwietnia wstęp na plaże w Wisełce, Grodnie II, Grodnie, Świętoujściu, a nawet po wschodniej stronie kąpieliska w Międzyzdrojach. Tak przynajmniej wynika z zapowiedzi władz Wolińskiego Parku Narodowego, do których dotarł „Głos”.

Już teraz dyrekcja parku zastanawia się, czy ustawi przy wejściach na plaże kasy biletowe i zatrudni osoby do poboru opłat, czy może zainstaluje biletomaty. Jeśli postulowane zmiany wejdą w życie, będzie to precedens.

- Na naszym wybrzeżu Bałtyku, od zachodniej granicy do Jarosławca, nie ma ani jednej płatnej plaży - mówi Ewa Wieczorek z Urzędu Morskiego w Szczecinie, któremu podlegają morskie plaże woj. zachodniopomorskiego.

- Plaże to własność Skarbu Państwa. Ale my zajmujemy się tylko ochroną nabrzeży i ewentualnie możemy opiniować pomysły wprowadzenia płatnych plaż - dodaje Ewa Wieczorek.

Tymczasem Woliński Park Narodowy już od najbliższego sezonu planuje pobierać opłaty za wejście na plaże w Wisełce, Grodnie II, Grodnie, Świętoujściu i na części plaży w Międzyzdrojach (po wschodniej części od Bazy Rybackiej).

- To nie będą opłaty za wstęp na plaże, a za udostępnienie plaży - podkreśla Alicja Łepek, zastępca dyrektora WPN. I dodaje: Mają wynosić od 3 do 5 złotych. Najprawdopodobniej zdecydujemy się na opłatę w wysokości 4 złotych za osobę dorosłą.

Jak twierdzi Łepek, prawo do tego daje WNP nowa ustawa o parkach narodowych, która stanowi, że wstęp do wszystkich parków narodowych w Polsce ma być płatny.

Na tej podstawie już jesienią tego roku WNP chciał wprowadzić opłatę za wszystkie szlaki w parku, nawet te, którymi można dojść na plażę. Przygotowany został nawet cennik. Wynikało z niego, że jednodniowy bilet kosztowałby 7 zł, a ulgowy 3,5 zł. Tygodniowo to 49 zł za osobę. Ten pomysł spalił jednak na panewce, bo pomysłodawcy zauważyli, że ustawodawca w rozporządzeniu wykluczył taką możliwość. Zgodnie z rozporządzeniem parki narodowe mają obowiązek wytyczyć bezpłatne szlaki prowadzące na nadmorskie polskie plaże.

- To dlatego WPN chce wprowadzić teraz bilety nie na szlaki, a na plaże - żali się Krzysztof Kinel, mieszkaniec Wisełki, który w obronie bezpłatnego wejścia na plażę od kilku miesięcy zawzięcie koresponduje z Ministerstwem Klimatu i Środowiska.

- Nam potrzebne są pieniądze, bo mamy swoje koszty - tłumaczy z kolei Łepek i opowiada o różnych inicjatywach, które mają pomóc uatrakcyjnić szlaki i zachęcić turystów do płatnych wędrówek po parku.

Podkreśla przy tym, że do WNP należy nie tylko las, ale też i plaże, a nawet część morza: mila wód Bałtyku od brzegu.

- A do naszego parku należą nawet dwie mile morza od brzegu - mówi Szymon Birkowski ze Słowińskiego Parku Narodowego w Pomorskiem, w pobliżu którego położnych jest, podobnie jak w WPN, kilka turystycznych miejscowości.

Birkowski podkreśla, że Słowiński Park Narodowy nie pobiera żadnych opłat za korzystanie z plaży w jakiejkolwiek formie.

- Rezygnacja z opłat to była nasza inicjatywa - mówi. - Wprowadziliśmy kilka całkowicie bezpłatnych szlaków nad morze w naszym parku narodowym, jeszcze zanim ukazało się rozporządzenie.

Zaznacza jednak, że SPN nie pobiera opłat tylko od tych turystów, którzy zmierzają na pomorskie plaże.

- Ale jeśli turyści chcą zboczyć z wyznaczonej drogi, to już muszą płacić za wstęp do parku - tłumaczy. - Bezpłatne przejście na plaże przez park i bezpłatne plaże to nasz ukłon w stronę miejscowych i turystów. Zależy nam na tym, aby gmina nie miała strat, a turyści przyjeżdżali nad nasze wybrzeże.

Nie da się ukryć, że opłaty, jakie planuje wprowadzić WPN, wzbudzają już teraz szereg kontrowersji, szczególnie wśród mieszkańców miejscowości graniczących z parkiem, którzy przecież w większości żyją z turystyki. Nie do końca przekonana co do pomysłu WNP jest Ewa Grzybowska, burmistrz Wolina.

- Rozumiem jednak kłopot WPN - mówi. - Tu chodzi o pieniądze, a tych ciągle brakuje.

- Będziemy jeszcze na ten temat rozmawiać - kwituje Łepek i zapowiada na styczeń wspólne spotkanie z gminą, starostwem i mieszkańcami.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Woliński Park Narodowy chce płatnych nadmorskich plaż - Głos Pomorza

Komentarze 9

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Pomysł spalił na panewce ponieważ to mieszkańcy zauważyli, że w zarzadzeniu nr 43/2022 z dnia 13 września WPN całkowicie ominął art 12 ust 7 pkt 5 ustawy o ochronie przyrody. Na tablicach przy wejściach do parku zapomniano poinformować, że z opłat zwolnione są osoby udające się na plażę.
G
Gość
14 grudnia, 15:43, Gość:

"Zgodnie z rozporządzeniem parki narodowe mają obowiązek wytyczyć bezpłatne szlaki prowadzące na nadmorskie polskie plaże."

Jednoznacznie widać, że intencją ustawodawcy jest, że dojście bezpłatne do bezpłatnych plaż.

Czyli bicie piany i temat zastępczy.

Pytanie właściwe: ilu jest ministrów i podsekreatrzy, których pensje zabierają kasę na parki i ochronę przyrody ze środków publicznych?

120 ministrów i wiceministrów liczyły w szczytowym momencie rządy Szydło i Morawieckiego. PiS w rekordowy sposób rozbudowuje administrację, powołując rzeszę urzędników.

G
Gość
"Zgodnie z rozporządzeniem parki narodowe mają obowiązek wytyczyć bezpłatne szlaki prowadzące na nadmorskie polskie plaże."

Jednoznacznie widać, że intencją ustawodawcy jest, że dojście bezpłatne do bezpłatnych plaż.

Czyli bicie piany i temat zastępczy.

Pytanie właściwe: ilu jest ministrów i podsekreatrzy, których pensje zabierają kasę na parki i ochronę przyrody ze środków publicznych?
G
Gość
14 grudnia, 7:37, Gość:

Tak to jest jak socjaliści uprawiają kapitalizm.

Przefarbowały się czerwone lisy.

G
Gość
14 grudnia, 9:18, A:

Mieszkańcy nie odpuszczą! W sprytny sposób omija się prawo. Niedopuszczalne!

To nie jest tylko sprytne choć raczej bezczelne omijanie prawa. To kradzież naszych pieniędzy gdyż kasują nas za wszystko.

Najwyższy czas zacząć kasować urzędy i instytucje państwowe za wszelkie możliwe czynności.

- odśnieżanie miejskich chodników - przecież nie są nasze co udowadniają gdy potrzebujesz go zająć na chwilkę.

- pobierać opłatę za wszelkie pisma urzędowe - odpowiedzi na nie itp itd.

- wprowadzić oceny pracowników powyższych instytucji - audyt ich pracy jeśli klient nie jest zadowolony na bruk.

już czas coś zrobić.

A
A
Mieszkańcy nie odpuszczą! W sprytny sposób omija się prawo. Niedopuszczalne!
G
Gość
zlikwidować zarządy i kasa nie będzie potrzebna a las tam był zanim nastali ludzie więc sobie poradzi
P
P
Hieny tylko patrzą aby kasę gdzieś wycisnąć. Nikt tam nie pojedzie, bilety wam zgniją.
G
Gość
Tak to jest jak socjaliści uprawiają kapitalizm.
Wróć na i.pl Portal i.pl