– Sobotni mecz w Elblągu będzie ostatnim Aliny Wojtas w barwach Metraco Zagłębia Lubin. W najbliższych dniach dołączy ona do Jakuba Świerczoka do Bułgarii, a to oznacza najprawdopodobniej koniec sportowej kariery – napisał w piątkowy poranek na Twitterze Aadm Michalik, współtwórca programu Piłkarskie Niższe Ligi.
Świerczok spędził w KGHM Zagłębiu Lubin zaledwie pół roku. Dwa tygodnie temu przeniósł się do Łudogorca Razgrad. Jak podaje serwis transfermarkt.de kwota odstępnego, jaką zapłacił bułgarski klub, wyniosła 850 tys. euro. 25-latek był podobno bardzo zdeterminowany, aby już w zimowym okienku transferowym wyjechać zagranicę. 16 ligowych trafień dla „Miedziowych” w ciągu tego sezonu pozwoliło mu zostać najskuteczniejszym zawodnikiem w historii klubu, jeżeli chodzi o gole zdobyte w trakcie jednej kampanii.
W tym samym okresie, co Świerczok, do ekipy Metraco Zagłębia dołączyła Wojtas, jego życiowa partnerka, która najprawdopodobniej niedługo także przeprowadzi się do Bułgarii. – Na tę chwilę nie mogę niczego potwierdzić. Proszę się jednak spodziewać, iż w poniedziałek wydamy w tej sprawie specjalny komunikat – powiedział nam prezes aktualnych wicemistrzyń Polski, Witold Kulesza. Słowa sternika klubu mogą zatem świadczyć, że coś jest na rzeczy.
Wojtas to bardzo utytułowana zawodniczka, a jej przejście do ekipy „Miedziowych” określano mianem transferowego hitu. 30-latka ma na swoim koncie m.in. cztery mistrzostwa Polski, dwa czempionaty Norwegii czy srebrny medal Ligi Mistrzów, po który sięgnęła w 2015 roku w barwach Larvik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
