Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wojsko w Wielkopolsce: Nawet miesięczne ćwiczenia i zaproszenia dla kobiet

Joanna Labuda, Marcin Idczak
Rezerwiści, nawet ci mający prawie 60 lat, na poligonie będą mogli spędzić 20 dni
Rezerwiści, nawet ci mający prawie 60 lat, na poligonie będą mogli spędzić 20 dni archiwum Polskapresse
Rozpoczyna się kwalifikacja do polskiej armii. Oprócz mężczyzn zaproszone zostały kobiety. Rezerwiści z Wielkopolski muszą liczyć się z powołaniem nawet na miesięczne ćwiczenia.

Zobacz komentarz:

Ponad 15 tysięcy rezerwistów w całym kraju i około 500 w Wielkopolsce trafi w tym roku na ćwiczenia wojskowe.

– Ich długość waha się od 2 do 30 dni, jednak w większości przypadków dla osób z naszego województwa będą one trwały od 10 do 20 dni – wyjaśnia pułkownik Konrad Stube, oficer prasowy szefa Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Poznaniu.

Czytaj też: Wojsko w Wielkopolsce. Gdzie stacjonują żołnierze? [GALERIA]

Termin i czas uzależniony będzie od zapotrzebowania w danej jednostce. Na ćwiczenia powoływani będą rezerwiści – szeregowi do 50. roku życia, a podoficerowie i oficerowie mający do 60 lat. Jeśli ktoś się zbliża do tej granicy, to nie może być pewien, że armia o nim zapomniała i nie spędzi kilku lub kilkudziesięciu dni na poligonie.

– Nawet osoby mające 49 lub 59 lat mogą spodziewać się wezwania na ćwiczenia – wyjaśnia Konrad Stube. To dlatego, że od 2008 roku nie ma w Polsce obowiązkowej służby wojskowej. – Choć zasadą jest, by powoływać jak najmłodszych, jednak z roku na rok rośnie wiek rezerwistów i trzeba sięgać po coraz starszych – stwierdza pułkownik.

Zobacz: Ochotnicza Armia Wielkopolska wkrótce rozpocznie ćwiczenial

Co robi się podczas takich ćwiczeń? Mają one służyć zapoznaniu się z jednostką, do której w razie mobilizacji trafi rezerwista. Ma przypomnieć sobie również sprzęt, który wciąż używany jest w armii i zapoznać się z nowinkami technicznymi.

W rzeczywistości bywa jednak różnie. W zeszłym roku w takich ćwiczeniach uczestniczył Michał Nowicki. – Byłem tydzień i przez te siedem dni zagospodarowanych mieliśmy tylko kilka godzin – wspomina. – Resztę czasu wymyślano nam różne zajęcia, które i tak nie były przygotowane. Sumując, zajmowaliśmy się głównie spaniem i nocnym biesiadowaniem – dodaje.

Zobacz także: Wojsko w Wielkopolsce. Tacy żołnierze byli kiedyś... [ZDJĘCIA ARCHIWALNE]

Z powodu możliwych braków kadrowych na ćwiczenia – zdarza się – brani są na nie byli żołnierze zawodowi lub kontraktowi. Udział w ćwiczeniach jest obowiązkowy. Od wezwania można się odwołać. Zwolnieniem jest też choroba, jednak musi zostać potwierdzona przez lekarza na druku L-4. Wojsko płaci żołd, jeśli ktoś więcej zarabia w cywilu, to może zgłosić się po rekompensatę utraconych zarobków.
Liczba rezerwistów powołanych na obowiązkowe ćwiczenia – w porównaniu do roku 2014 – znacznie wzrosła. W ubiegłym roku na poligonie pojawiło się około 7,6 tys. żołnierzy rezerwy z całego kraju. W Wielkopolsce z kolei liczba żołnierzy nie przekroczyła 350.

Natomiast dla młodszych już w lutym rozpoczyna się kwalifikacja wojskowa, czyli sprawdzenie, czy nadają się, by w razie konieczności służyć w armii. – W naszym województwie obejmie ona 20,3 tys. mężczyzn z rocznika 1996 oraz 320 kobiet – zapowiada K. Stube. – Kobiety mają wykształcenie medyczne, weterynaryjne lub psychologiczne – dodaje.

Do tego trzeba jeszcze doliczyć 1,8 tys. starszych osób, które w poprzednich latach uniknęły kwalifikacji lub otrzymały wówczas kategorię B. W wielkopolskich Wojskowych Komisjach Uzupełnień pojawią się także ochotnicy. Jeśli ktoś pomimo wezwania się nie pojawi, może dostać karę.

Wójt lub burmistrz może nałożyć karę administracyjną, czyli grzywnę w wysokości do 5 tysięcy złotych lub może ona zostać przymusowo doprowadzona przez policję. Po rozmowach i badaniach, jeśli decyzja kwalifikacyjna się uprawomocni (trwa to 14 dni), to dane osoby przechodzą automatycznie do rezerwy. Z roku na rok do kwalifikacji przystępuje coraz mniej osób.

Jak wyjaśnia Konrad Stube, przyczyną jest to, że mamy niż demograficzny. Dla porównania w ubiegłym roku kwalifikacja wojskowa w Wielkopolsce objęła 20,5 tys. mężczyzn (300 więcej niż w tym roku). W kolejnych latach ta liczba ma jeszcze zmaleć.
Osoba stawiająca się, przedstawia:
Wójtowi / burmistrzowi:
dowód osobisty lub inny dokument pozwalający na ustalenie tożsamości, dokument potwierdzający przyczyny niestawienia się do kwalifikacji wojskowej.
Powiatowej komisji lekarskiej:
dokumentację medyczną, w tym wyniki badań specjalistycznych, przeprowadzonych w okresie dwunastu miesięcy przed dniem stawienia się do kwalifikacji wojskowej.
Wojskowemu komendantowi uzupełnień:
aktualną fotografię, dokumenty potwierdzające poziom wykształcenia lub pobieranie nauki oraz posiadane kwalifikacje zawodowe, potwierdzenie zgłoszenia się do rejestracji.

Rezerwistom przysługuje żołd za ćwiczenia
ego wysokość zależy od stopnia wojskowego. W przypadku szeregowych jest to 70 złotych na rękę za dzień, kaprale otrzymują już 81,25 złotego. Oficerowie mogą natomiast liczyć na: podporucznik 105 złotych, kapitan 122,50 złotych, a major na 127,50. Jeśli za okres ćwiczeń wojskowych pracodawca nie wypłaci rezerwiście wynagrodzenia, a było ono wyższe niż żołd, to możne się on ubiegać o zrekompensowanie utraconych zarobków. Dla prowadzących działalność gospodarczą rekompensatę ustala się na postawie dochodów, które osiągnął one w poprzednim roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski