Wojsko szuka na Dolnym Śląsku lokali dla batalionów obrony terytorialnej

Województwo dolnośląskie oraz województwa: lubuskie, opolskie i zachodniopomorskie uwzględnione zostały w czwartym, ostatnim etapie formowania Wojsk Obrony Terytorialnej. Rozpocznie się na początku 2019 roku. Przedstawiciele wojska dokonali już rekonesansu na Dolnym Śląsku. Poza Wrocławiem do ulokowania batalionu lub batalionów WOT wytypowano pięć lokalizacji: Głogów, Jelenią Górę, Kłodzko, Legnicę oraz Wałbrzych.

- Jesteśmy obecnie na etapie przed wysłaniem do Ministerstwa Obrony Narodowej rekomendacji dotyczącej lokalizacji pod siedziby batalionów i dowództw brygad WOT w województwach: dolnośląskim, lubuskim, opolskim i zachodniopomorskim - wyjaśnia ppłk Marek Pietrzak, rzecznik prasowy Dowództwa Wojsk Obrony Terytorialnej. - Decyzji ministra w tej sprawie spodziewamy się na przełomie 2018 i 2019 roku. Następnie minister powoła również dowódców nowych brygad WOT i rozpocznie się proces ich formowania, który potrwa kilka miesięcy.

Przedstawiciele wojska korespondowali z władzami wszystkich wymienionych miasta, w sprawie wskazania im obiektów, które spełniałyby wymogi ulokowania w nich siedzib batalionów. Delegacje żołnierzy dokonywały również rekonesansu w terenie. Na razie nie ujawniają jednak, które obiekty przypadły im do gustu i zostały zarekomendowane do akceptacji Ministerstwu Obrony Narodowej. Na podstawie informacji, które uzyskaliśmy od władz pięciu miast można spekulować, które z nich mają większe, a które mniejsze szanse na to, że to właśnie u nich powstanie lub powstaną bataliony WOT.

- Otrzymaliśmy od wojska pisemne zapytanie w sprawie obiektu, który moglibyśmy im przekazać - mówi Daniel Jakubowski, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Kłodzku. - Przesłaliśmy odpowiedź, że nie dysponujemy takim obiektem.

Nieruchomości, która nadawałaby się na siedzibę batalionu WOT nie posiadają w zasobach komunalnych również władze Jeleniej Góry. Nie oznacza to jednak, że takich nieruchomości brakuje na terenie miasta.

- Na terenie naszego miasta jest kilka obiektów nadających się na siedzibę batalionu WOT, które są w zasobach Agencji Mienia Wojskowego i przekazaliśmy informację w tej sprawie - wyjaśnia Cezary Wiklik, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Jeleniej Górze.

O Agencję Mienia Wojskowego oparła się także sprawa ulokowania batalionu WOT na terenie Głogowa. Chodziło o dokonanie zamiany nieruchomości położonych na terenie byłych koszar wojskowych.

- Oba budynki są położone przy ul. Wojska Polskiego. Chcieliśmy przekazać Agencji Mienia Wojskowego naszą nieruchomość wraz z przygotowanym projektem budowy w niej mieszkań. W zamian chcieliśmy uzyskać nieruchomość położoną koło naszego budynku, która jest w zasobach AMW, ale się na to nie zgodziła - mówi Marta Dytwińska-Gawrońska, rzecznik prasowy prezydenta Głogowa.

Rada Miejska Legnicy już 26 lutego przyjęta uchwałę o darowiźnie na rzecz Skarbu Państwa obiektów byłego Zespołu Szkół Przemysłu Spożywczego. Po podjęciu tej uchwały Tadeusz Krzakowski, prezydent Legnicy poinformował, że w mieście będzie siedziba batalionu WOT. Informacja ta została zdementowana przez rzecznika prasowego WOT, który w rozesłanym oświadczeniu poinformował, że ostateczne decyzje w sprawie lokalizacji batalionów zapadną w ostatnim kwartale 2018 roku.

Duże zainteresowanie wojsko wykazywało Wałbrzychem. Przedstawiciele armii odrzucili zaproponowane przez miasto lokalizację siedziby batalionu w obiektach po zlikwidowanym szpitalu dziecięcym oraz po zlikwidowanym areszcie śledczym. Przypadł im natomiast do gustu obiekt po szkole przy ul. Kombatantów. Jeszcze na początku 2018 roku nieruchomość była własnością Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego we Wrocławiu, który od kilku lat próbował bezskutecznie sprzedać ją w drodze przetargu. Zainteresowanie wojska obiektem zbiegło się w czasie z rozstrzygnięciem kolejnego przetargu. Władze Wałbrzycha podjęły próbę negocjacji z nabywcą obiektu w sprawie jego zbycia, ale zakończyły się one fiaskiem. Wówczas zaproponowały wojsku kolejną lokalizację. To były internat szkoły górniczej.

- Delegacja wojska wizytowała niedawno obiekt zaproponowany przez nas obiekt przy ul. Internatowej i bardzo im się podobał - mówi Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha. - Lokalizacja ta ma wiele zalet, np. w pobliżu jest strzelnica.

Prezydent dodaje, że miasto jest położone w linii prostej 16 km od granicy państwa, czyli w miejscu gdzie powinni stacjonować żołnierze WOT.

- Przygotowaliśmy rekomendacje siedzib batalionów, które przekażemy do akceptacji ministra obrony narodowej. Decyzja powinna zapaść na przełomie 2018 i 2019 roku. Minister powoła również dowódcę brygady z siedzibą we Wrocławiu, który rozpocznie formowanie struktur Wojsk Obrony Terytorialnej - wyjaśnia ppłk. Marek Pietrzak, rzecznik prasowy Dowództwa WOT. - Dla porównania w Wielkopolsce dowódcę brygady minister powołał 15 stycznia 2018 roku, a 12 sierpnia pierwsi żołnierze WOT złożyli tam przysięgę.