"Wojna" w czudeckim w kościele. Kuria wzywa wiernego. Odmówił, więc grożą mu "skutki kanoniczne"

Andrzej Plęs
Andrzej Plęs
diecezja.rzeszow.pl
Policja – na zgłoszenie - kilka razy interweniowała w czudeckim kościele, bo w świątyni przekroczono przeciwepidemiczny limit wiernych. Oburzeni tym parafianie, jako donosiciela wytypowali jednego z mieszkańców. Teraz rzeszowska kuria diecezjalna wzywa go, by złożył wyjaśnienia. I ostrzega przez konsekwencjami odmowy.

Najpierw bliźni pod ołtarzem czudeckiego kościoła miał mu powiedzieć, że „jak jeszcze raz wezwiesz policję, to ci łeb na rynku up…lę”. Sprawę gróźb karanych zgłosił policji. Tydzień później na rynku miasteczka zawisły plakaty z jego podobiznami i niepochlebnym podpisem.

Sprawę o naruszenie dóbr osobistych zgłosił policji. Podczas zebrania rady parafialnej miało paść jego nazwisko, jako tego, który wzywa policję.

W końcu rada zdecydowała o sytuacji powiadomić kurię diecezjalną, a ta pisemnie wezwała mężczyznę do siebie, by złożył wyjaśnienia, „w związku z tym, że napłynęły skargi na naganne zachowania Pana wobec duszpasterzy pw. Świętej Trójcy w Czudcu oraz działanie na szkodę duchową wiernych tejże parafii”. Podpisany pod wezwaniem kanclerz kurii termin spotkania wyznaczył na 2 marca. Kopię pisma dostał także proboszcz czudeckiej parafii i tamtejsza rada parafialna.

- Telefonowałem do kurii - zapewnia mężczyzna. – Pytałem, czy mogę przyjść z prawnikiem lub jakąkolwiek bezstronną w tej sprawie osobą. Powiedziano mi, że to absolutnie niemożliwe. Skontaktowałem się też z profesorem prawa karnego, uświadomił mi, że musiałbym w kurii zeznawać w sprawach, co do których prowadzone są czynności procesowe, a tego – z punktu widzenia prawa karnego – mi nie wolno.

Toteż zwrócił się do kurii pisemnie z odmową stawiennictwa, na kliku stronach uzasadniając, dlaczego jego stawiennictwo jest niemożliwe. I dodając, że nie rozumie, o jakie naganne zachowania chodzi, a obwinianie go o wzywanie policji do kościoła jest pomówieniem, nie ma na to dowodów, a jedynie „głos ulicy”. Wyraził też „niezmienną wolę wytrwanie w świętej wierze katolickiej”.

Do spotkania 2 marca nie doszło, więc tego samego dnia rzeszowska kuria wystosowania do parafianina kolejne pismo. Zaznacza w nim, że wyjaśnienia parafianina „uznaje za niewystarczające, zwłaszcza w zakresie zasłaniania się tajemnicą postępowania prokuratorskiego”.

- Kościół w Polsce ma prawo zarządzać swoimi prawami w sposób autonomiczny na podstawie prawa kanonicznego, niezależnie od działań władzy państwowej – napominał kanclerz kurii w liście.

I ostrzega: „Odmowa stawienia się na wezwanie do Kurii Diecezjalnej jest wyraźnym aktem nieposłuszeństwa wobec legalnej władzy kościelnej”. Z dodatkowym ostrzeżeniem: „co może wywołać skutki kanoniczne w stosunku do Pańskiej Osoby”.

- Kontaktowałem się z dwoma profesorami prawa, stwierdzili jednoznacznie, że gdybym teraz pojechał do kurii i zeznawał o tym, co dzieje się w postępowaniach karnych, to z pewnością wypełnię warunki artykułu 241 paragraf 1 kodeksu karnego – wylicza mężczyzna. – A za to grozi do 2 lat więzienia. A pismem z kurii byli zszokowani.

Raz jeszcze, również pisemnie, odmówił stawienia się na wezwanie kurii. Kanclerza zapewniał, że pozostaje lojalnym i posłusznym wiernym Kościoła, niemniej jednak całą sytuację traktuje, jak „próbę złamania mojego sumienia”, a wezwanie do kurii, jako podżeganie do przestępstwa.

Tymczasem w czudeckim kościele wciąż prowadzone są modły „o łaskę nawrócenia i uzdrowienia dla tych, którzy utrudniają nam dostęp do świątyni”.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: "Wojna" w czudeckim w kościele. Kuria wzywa wiernego. Odmówił, więc grożą mu "skutki kanoniczne" - Nowiny

Wróć na i.pl Portal i.pl